szacunek jest tym że eskimosi nawet nie zarzynają swoich reniferów dla mięsa i futra i dokonują one swojego żywota na pastwiskach ze starości całe życie służąc im za zwierzęta juczne.to samo tyczy się psów i kotów do całowania,głaskania i podziwiania.te zwierzęta nie ulegają natychmiastowej exterminacji bo mają jedną plamkę więcej na tylnej łapce jako wada rasowa.tu liczy się zwierze a nie okrojona matryca rasowo-genetyczno-molekularna.reszta to żywe przedmioty obojętnie czy są w tej chwili,człowiekiem,świnią,nawozem,zielskiem wyrosłym na tymże nawozie,kupą robali dla wędkarzy,hamburgerem,paszą.