Maat

Wyczuwam ironię,ale niech tam.

@Grouchy Smurf,( dziwnie tak,nie mogąc zwrócić się po imieniu),a zmieniając temat- póki jesteśmy wśród żywych - jak Ty się czujesz teraz po lekach, które bierzesz? Kojarzę, że byłeś u psychiatry w tym samym czasie, co ja. A pogoda ma wpływ na twoje samopoczucie?

Ja też codziennie.

Tak.Co by wygodnie było,nie za twardo,nie za ciemno i nie za gorąco.

@Grouchy Smurf,ja mam już pewnie SKS.

@Grouchy Smurf,szczerze mówiąc, nie wiem. Ale wiesz co?Ja jestem dużo w ruchu,a wejdę po schodach na 2 piętro i mam zadyszkę

Matko,to ja się nie przyznam. To wy chłopy i takie czyściochy,ale mi wstyd

@Grouchy Smurf , może trzeba stopniowo podnosić poprzeczkę,jak myślisz?Bo nie chodziłeś nigdy na siłownię,nie?A jest wysiłek,to jest i pot.

@Grouchy Smurf, osiem stów. Podziękuję.

Wkurza mnie to, że nie mogę zrobić kolonoskopii,bo nadal nie ma terminów!! Skierowanie wisi na lodówce i co? I jajco.

Ale to jest normalne, że czasami jest regres.Nasz organizm nie jest ze stali.

Zupa kalafiorowa.

Nie. Masz siostrę?

Zwolnić. Być roztrzepanym czy ślamazarnym?

Saloon.

Banjo.

Matematyka.

Swędzenie. Smród zepsutego jajka czy przypalenizna?

Wiem,wiem, że nie zamierzasz przerywać. I masz rację, bardziej przyda się mowa potoczna niż wyszukane słownictwo. Ja z angielskiego byłam bardzo dobra.Ale już bardzo dużo zapomniałam,bo nie obcuję z tym językiem.

@Grouchy Smurf,a ja sobie po cichu myślałam "ambitny i zdolny, będzie miał certyfikat".

7899

1083

8842

@Grouchy Smurf, dobrze już, będę mówiła tylko za siebie,a najlepiej wcale.

U cioci na imieninach.