
Rexre
Użytkownik-
Zawartość
14 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Witam, Witam mam stopień niepeunosprawności. Należy się zasiłek z tego tytułu , dla mnie to będzie Gops , bo nie pracuję puki co, jakieś 700zl. I moje pytanie, czy jest rejonizacja w wypłacaniu tego św. ? Co trzeba mieć żeby po taki zasiłek można się zgłaszać gdzie indziej, zamiast oczywiście tam gdzie jestem siłą rzeczy ...zameldowany.
-
Musisz teraz o tym mówić , najlepiej przerobić to
-
Radzę sobie poprzez noszenie jasnych ciuchów oraz picie dużych ilości soków i wody. Lubię upały, ale jak mnie zpraży do łapkach to zmienia wszystko o 180 stopni. W ile gier karcianych umiałeś wogóle zagrać ? Wymień je.
-
Ja często jak wpadnie mi coś , co naprawdę ktoś poleca na FB lub sam w bibliotece szukam albo też z życiem to co piszą zestawiam, bo zwykle szukam czegoś o sobie, o problemach w społeczeństwie też.
-
Tak, teraz najważniejsza jest osobowość która się formuje jeszcze z racji osoby młodej. Poprzednia odpowiedź zdecydowanie wyjaśnia pytania twojego posta
- 2 odpowiedzi
-
- samookaleczanie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, ja miałem tak jak ty z tym rozkminianiem, nie wiem czy w tym momencie w życiu masz jakieś problemy niedostatku, izolacja lub inne. U mnie po tym przejmowaniu się nie wynikało nic tylko, wieksze problemy z rozumowaniem. Także zrobić coś radzę Ci, głowa do góry.
-
Nie, zazdrość jest często blisko mnie, ale za chwilę lampka mi się włącza że m się cieszyć z tego co mam. A zazdrosny, całe szczęście że on się dogaduje z mamą, ja nie i zazdrosny nie jestem. Tak kwestia ciągu atmosfer i braku różnych tam scen, wychowania. Jak to w tych domach jest, ech . Dzięki za odzew.
-
Witajcie, Orzeczenie bardzo się przyda , ja jeździłem po lekarzach rzeczywiście kilka lat, i nawet miałem 2 hospitalizacje, jedną na moją zgodę na nerkowe zawiłości i drugą w oddz Afektywnym. Puki co nie mam nic, pracować myślę, ale mam podobnie magdalencia w pracy do ciebie. Zasiłek chciałbym również kiedyś mieć ale po co... skoro po kolejnej terapii myślę pracy szukać. Zasiłek kojarzy mi się niedobrze, choruje na fobie społeczna , zasiłek mi tak nie potrzebny, dopiero gdy miałbym się wyprowadzać z domu to wolałbym już go mieć, ponieważ w mieście trochę czuję się jak dziecko bezradne. W zasadzie PFRON ma jakieś tam warunki, ale trzeba pracować. Też się spróbuję co nieco dowiedzieć o tym PFRON.
-
Witam Was, weszłem tu bo wiele wartościowych wpisów przeczytałem, mam zaburzenia osobowości, mieszane i osobowość nieprawidłową. Jakoś mi życie leci ale czasami w głowie roi się od wielkiego natłoku myśli, chociaż miałem w życiu coś dziwnego, że tak mnie odcięło, że w mojej opinii od 2 lat nie kumam już , czyli nie myślę , tak , jak bym tego , chciał. Jestem także introwertykiem. Pozdrawiam wszystkich na forum , witajcie !
-
Osobowość schizotypowa (schizotypia)
temat odpowiedział Rexre → na Pomidorek12345698 → Zaburzenia osobowości
-
To może dalej pociągne już pod tym tytułem, tagami... Mam 28 lat. Mam rzeczywiście ciągłe pragnienie coś mieć lepszego w życiu, a może tu chodzi o moje zaburzenia osobowości na które cierpię i będę próbował dostać się na terapię do Krakowa. Rzeczywiście fobie mam jak trzeba się jakoś z człowiekiem porozumieć. Dodam, że życie w domu rodziców i moim i także pozostałych dorosłych brata i siostry odbiega zdecydowanie od normy, każdy z nas zachowuje się inaczej, natomiast nic jako ludzie nie wynieśliśmy z domu, nie szukamy partnerów, rozmowy są ale można się domyślać, że raczej nie siedzimy wszyscy przy obiadku i nie planujemy czegoś razem, gdzie są dojrzałe emocje . Nie znamy za dobrze życia, teraz jest naprawdę ciężko, kiedy widzi się takie głupie sceny dla mnie gdzie matka czule muwi do brata całe życie i ja to słyszę, lub wiele, wiele innych sytuacji... Naprawdę to jest dziwne, ciezkie, trudne.
-
Witajcie, jak myślicie jak można sobie wyobrazić, że zaburzenia mogą się okazać dla mnie zbawienne, bo ciągle liczę że będzie inaczej, a życie moje jest totalnie rzadne , wysługuje innych w domu, bo już studia się posypały , od małego jakoś trochę inaczej tzn ciężej mi było w grupie, zawsze bym chciał żeby mieć łatwo z ludźmi a okazało się że wiele emocji nie okazuję i nigdy nie okazywałem, wogole to kombinowałem , bo nie rozumuje już na średniej . A wogóle co ja tam wiem, ale pytać można zawsze
-
Cześć, Musisz spróbować w Krakowie , odział 7" w Babińskim