Sayurii

Haha oj tak

@pozaczasem Hej, witaj bo się nawet nie przywitałam

Mniszek pospolity jak nic Nie no nie znam się, nie wiem ja tu tylko sprzątam

Chodzi Ci o krzew o forsycje? Bo roślin jest od zakręcenia .

U tu slonecznie. Ale humor mi zepsuli i tak ni jak w sumie. Moze się poprawi

Jak ja nie lubię jeść publicznie, to znaczy w sumie zjem w jakieś knajpie, restauracji nie ma aż takiego problemu. Ale w pracy mnie irytuje to, że większość ma tendencje do wpychania nochala tam gdzie nie trzeba. Mówię zjem ciasto bo nie próbowałam i komentarz: ooo ciasto będziesz jest na obiad? (ogólnie obiad mam że sobą) Kurde ręce i nogi opadają. Kupuje picie tekst typu: oo to świństwo będziesz pic? No kogo to obchodzi. Rozumiem jakbym nie wiem miała problemy ze zdrowiem a nawet jeżeli to co w tym złego w końcu nie pije się czy nie je się czegoś cały czas..

Spóźnione ale: wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! A tak to dzień dobry, miłego i spokojnego dnia życzę. U mnie pracująco i zapowiada się też ciężko ale jak trzeba to trzeba.

A co to za leniuchowanie? Ja od 5 w pracy ale byle do 16 na pociąg i do domu będę odpoczywać i się relaksować.

Witam w ostatnim dniu października, także dzień dobry i miłego dnia życzę. A no i obowiązkowo smacznej kawy czy tam herbaty Dziś halloween u mnie w pracy

Ale zbiory! Mniam

@Melodiaa miłego dnia i Tobie

@Szczebiotka ogólnie oprócz muchomorów ze zdjęć niestety nie ma nic. A czy je zbieram oj nie. Nawet nie zbieram czegoś czego nie znam a podobno są jadalne.

Dzień dobry A propos grzybów. Takie cuda tutaj:

Dziś jestem niewyspana spalam może z 2 godziny a po 3 musiałam wstać

Dzień dobry! Miłego i spokojnego dnia wam życzę

Kawa z ciastem dyniowym oraz zakup nowych olejków eterycznych do aromatyzera.

271

Ogórek

Lizak

Województwa

Reinkarnacja

Masz trochę niedojrzałe podejście do tematu i do życia więc kończę udzielanie się. Powodzenia

Zaraz zaraz, ktoś mi wyjaśni co jest złego w tym, że człowiek oglada porno? Albo się masturbuje? Bo chyba nie łapie. Wszystko jest dla ludzi i czasami naprawdę są fajne filmiki którymi można się zainspirować (np powiedzmy nie wiedziałaś, że tak można, albo że są takie zabawki). Może po prostu ma potrzebę oglądania, czemu nie możesz się np dołączyć do oglądania a nie krytykować i prowokować do wanatur? Szkoda nerwów, zdrowia. A może coś ciekawego Ciebie zaispiruje albo razem sie nakrecicie na siebie podczas oglądania. Masturbuje się, no ok i co w tym złego? To może zamiast tego sama znajdź czas, kup jakieś zabawki jak np dilatory, różdżkę i sama się pobaw jego członkiem. Może potrzebuje takiej uwagi? A może sama się sobą pobaw w jego obecności, może go to też sprowokuje. Bo nie łapie w czym jest taki straszny problem. Wszystko jest dla ludzi, a w związku trzeba szukać wspólnie kompromisów, wspierać się blah blah....

Mi ciężko wstać do pracy ale to w końcu konieczność, obowiązek bo albo pracujesz, zarabiasz albo wylądujesz na bruku i bedziesz spać pod gołym niebem. Ale nie mogę czasami się zebrać by pójść po zakupy i to nie jakieś pierdoły ale po samo jedzenie. Ostatnio pare godzin zbierałam się by pójść na rower, ogarnelam się, ubrałam i wiecie no? Już łapie za kluczyki, dotykam klamki drzwi wyjściowych i nagle: nie, nie jednak nie. Rozebrałam się, zostałam w domu, położyłam się i tak mi koniec dnia zleciał.