majaxy, ja miałam coś podobnego na początku nerwicy - uczucie,ze sie duszę i to z ziewaniem tez miałam i samo zniknęło jak przestałam się tym tak przejmować (nie od razu trwało to kilka tygodni/miesięcy nie pamiętam dokładnie)
z kolei to o zapominaniu o oddychaniu miałam w wieku około 12 lat, po prostu zapominasz ,ze jest to odruch bezwarunkowy i ,ze o tym nie decydujesz a jak Ci sie przypomina to masz wrazenie ,ze nie oddychałaś wczesniej. Rozumiem doskonale Twoje odczucia, ale proponuje zebyś wybrała się do psychologa- bedzie wiedział jak Ci pomóc