Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lucy32

Użytkownik
  • Postów

    1 814
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

4 obserwujących

Ostatnie wizyty

19 013 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Lucy32

  1. A co ci nie pasuje teraz na Ami ?Masz jakies skutki uboczne , lęki?Czy ta sennosc?Powinna przejsc.
  2. Ja na Mircie dobrze śpię,ale po wdrozeniu Duloksetyny,miewam czasem straszne sny ,az mnie rano wybudzaly z lękiem.Alemto bylo moze dwa razy tak.
  3. No widzisz ciebie Ami uspokaja a mnie męczyła lękami i pobudzeniem.Caly dzien czulam sie jak chora na niej.
  4. Reboksetyny nigdy nie bralam.Teraz jestem na Dulo.Amitryptylina mnie szarpala w ciagu dnia lękami i stanem depresyjnym.Nic nie ustepowalo po podnoszeniu dawki.Doszlam do 100mg i na tej dawce bylam prawie trzy tyg i nie bylo zadnego progresu.Leki jak byly,tak byly i depresyjny nastroj.Wyzej wchodzic nie chcialam bo mialam za duzo ubokow np.problemy z kupka.I czulam sie juz wyczerpana.Na sen dzialala po 4 godz od wziecia i to slabo jakos.Wybudzalam sie w nocy i wstawalam i tak wczesnie.Bralam ja juz o 20.00tej zeby moc zasnac o 1wszej w nocy i to ze zmuszeniem sie do snu.
  5. @lessgo obydwa twoje leki w tak wysokich dawkach dzialaja mocno na noradrenaline.Moze twoj lekarz powinien ci obnizyc dawke ktoregos z nich,np Mirtazapine na 30mg.Wtedy bedzie spokojniej w nocy. Podejrzewam ze w tym tkwi problem.Za duzo noradrenaliny.
  6. No tak,odstawianie i wchodzenie spowrotem to tez nie taka prosta sprawa.Ja musialam odstawic,bo bylo slabo.Teraz po dwoch miesiacach przerwy wchodze znowu bo nie mam juz alternatyw zadnych.Wypròbowalam amitryptyline i to bylo kiepskim pomyslem.Mi jeszcze nie jest dobrze jestem dopiero czwarty dzien na 30mg i dwa pierwsze dni byly spokojne.Od wczoraj się zaczęło.Moze 90tka cos ci pomoze w twoim przypadku warto spróbować.
  7. Lucy32

    Dzisiaj czuje się...

    Ja też tak mam.Sama cos wymyslam i potem sie wkurzam,jak nie idzie tak jak myslalam. Czasem pierwszy dzien czy drugi jest fajne samopoczucie,czlowiek ma nadzieje ,a potem jednak jest gorzej. I jest kaplica ze wszystkimi nadziejami.
  8. @Orzeszkowa my jakos podobnie zaczynalysmy kiedys z Duloksetyna pamietam.U mnie trzy lata dobrze dzialala na koncu juz tez bardziej czulam zmeczenia,mimo to dzialala Dulka dobrze.Ale sie wypalalo pomalu.Stracilam chęć i odwage do zycia.Lekarz mi wstawil kwetiapine odstawilam Mirte i Dulo.Potem proba na Amitryptylinie,bupropion i nic.Tylko meczarnie.Pomyslalam zeby jednak jeszcze wrocic do Dulo bo jakos tam przeciez dzialala w tle ,bylo zle ale nie az tak.No i wrocilam wlasnie .Znowu Mirta+Dulo. Jestem trzeci dzien na Dulo i sama się dziwię,bo nie mam tych ubokow ,ktore mialam na pierwszym wejsciu.Wlasciwie tylko jeden dzien troche bylam otumaniona i zderealizowana.Ale nie mam nudnosci,(czego sie spodziewalam najbardziej)nie mam tez lęków,a zaczynam czuc napęd .Wstaje rano i czuje sie wyspana,nie to co ostatnio na bupropionie.Czy to mozliwe zeby tak łatwo poszlo? I ze juz odczuwam jej dobre dzialanie?Jakos szybciej niz ,za pierwszym razem? Jestem w szoku,no chyba ze cos jeszcze sie spie... Dlatego ci odpisuję,bo moze to dobry sposob ,odstawic na jakis czas i od nowa sprubowac. Mi na 90tce jakos nic nie poprawialo,ale w sumie ok trzy tyg tylko bralam 90mg,podobnie jak ty teraz,w ramach wycisniecia jeszcze czegos ,poprawy.Teraz zaczynam od 30 tki znowu. Pozdrawiam.Daj znac jak ci idzie.
  9. Wątpię aby mnie pobudzil .Chyba ze tak jak Bupropion,czyli polegiwanie na kanapie caly dzień
  10. @newuser999 to tak jak u mnie bylo.Dziwne ze niektorym daje napedzik motywacje a u innych odwrotnie.Nawet bylo gorzej ze mną ,niz bez leku.
  11. @NoMoreDepression ja bralam ostatnio kilka tygodni Ami,u mnie indukowala duze lęki w dzien ,wieczorem po wzięciu ok godz 20.00 czekalam na wyciszenie i sen do 24.00.Strasznie mnie lękami i depresją w ciagu dnia męczyła.Bralam 100mg dwa tyg.Dluzej nie wytrzymalam.Bo nic nie mijalo,a wyzsza dawke juz nie dalam rady brac,bo juz mialam problem z kupka.Jaka dawke bierzesz?
  12. @zburzony,nie bo bralam go ponad trzy tyg.w dawce 150,i jakos zamiast energi to coraz większy przymul byl.Nastroj sie nie polepszal i czulam sie jakas jakby odcieta od siebie,zobojetniala,bez emocji.Nawet go nie prosilam juz o wyższą dawke ale on sam (doktorek )chyba nie chcial ,jak mu opowiedzialam o dzialaniu na mnie tego leku.Wspomnialam o duloksetynie,zeby wrocic,na to wyraził aprobate hehee. No i biore juz Dulke drugi dzien,ale tym razem jest jakos inaczej.Nie mam zadnych ubokow,i troche to martwi,ze nie dziala. @Verinia no widzisz,co czlowiek ,to inna historia.Mnie zamulał ,ciebie pobudza.W sumie takie bupropionu powinno byc działanie.Powodzenia zycze,
×