-
Postów
1 810 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Ostatnie wizyty
18 970 wyświetleń profilu
Osiągnięcia Lucy32
-
No tak,odstawianie i wchodzenie spowrotem to tez nie taka prosta sprawa.Ja musialam odstawic,bo bylo slabo.Teraz po dwoch miesiacach przerwy wchodze znowu bo nie mam juz alternatyw zadnych.Wypròbowalam amitryptyline i to bylo kiepskim pomyslem.Mi jeszcze nie jest dobrze jestem dopiero czwarty dzien na 30mg i dwa pierwsze dni byly spokojne.Od wczoraj się zaczęło.Moze 90tka cos ci pomoze w twoim przypadku warto spróbować.
-
Ja też tak mam.Sama cos wymyslam i potem sie wkurzam,jak nie idzie tak jak myslalam. Czasem pierwszy dzien czy drugi jest fajne samopoczucie,czlowiek ma nadzieje ,a potem jednak jest gorzej. I jest kaplica ze wszystkimi nadziejami.
-
@Orzeszkowa my jakos podobnie zaczynalysmy kiedys z Duloksetyna pamietam.U mnie trzy lata dobrze dzialala na koncu juz tez bardziej czulam zmeczenia,mimo to dzialala Dulka dobrze.Ale sie wypalalo pomalu.Stracilam chęć i odwage do zycia.Lekarz mi wstawil kwetiapine odstawilam Mirte i Dulo.Potem proba na Amitryptylinie,bupropion i nic.Tylko meczarnie.Pomyslalam zeby jednak jeszcze wrocic do Dulo bo jakos tam przeciez dzialala w tle ,bylo zle ale nie az tak.No i wrocilam wlasnie .Znowu Mirta+Dulo. Jestem trzeci dzien na Dulo i sama się dziwię,bo nie mam tych ubokow ,ktore mialam na pierwszym wejsciu.Wlasciwie tylko jeden dzien troche bylam otumaniona i zderealizowana.Ale nie mam nudnosci,(czego sie spodziewalam najbardziej)nie mam tez lęków,a zaczynam czuc napęd .Wstaje rano i czuje sie wyspana,nie to co ostatnio na bupropionie.Czy to mozliwe zeby tak łatwo poszlo? I ze juz odczuwam jej dobre dzialanie?Jakos szybciej niz ,za pierwszym razem? Jestem w szoku,no chyba ze cos jeszcze sie spie... Dlatego ci odpisuję,bo moze to dobry sposob ,odstawic na jakis czas i od nowa sprubowac. Mi na 90tce jakos nic nie poprawialo,ale w sumie ok trzy tyg tylko bralam 90mg,podobnie jak ty teraz,w ramach wycisniecia jeszcze czegos ,poprawy.Teraz zaczynam od 30 tki znowu. Pozdrawiam.Daj znac jak ci idzie.
-
Wątpię aby mnie pobudzil .Chyba ze tak jak Bupropion,czyli polegiwanie na kanapie caly dzień
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Lucy32 odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
@newuser999 to tak jak u mnie bylo.Dziwne ze niektorym daje napedzik motywacje a u innych odwrotnie.Nawet bylo gorzej ze mną ,niz bez leku. -
@NoMoreDepression ja bralam ostatnio kilka tygodni Ami,u mnie indukowala duze lęki w dzien ,wieczorem po wzięciu ok godz 20.00 czekalam na wyciszenie i sen do 24.00.Strasznie mnie lękami i depresją w ciagu dnia męczyła.Bralam 100mg dwa tyg.Dluzej nie wytrzymalam.Bo nic nie mijalo,a wyzsza dawke juz nie dalam rady brac,bo juz mialam problem z kupka.Jaka dawke bierzesz?
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Lucy32 odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
@zburzony,nie bo bralam go ponad trzy tyg.w dawce 150,i jakos zamiast energi to coraz większy przymul byl.Nastroj sie nie polepszal i czulam sie jakas jakby odcieta od siebie,zobojetniala,bez emocji.Nawet go nie prosilam juz o wyższą dawke ale on sam (doktorek )chyba nie chcial ,jak mu opowiedzialam o dzialaniu na mnie tego leku.Wspomnialam o duloksetynie,zeby wrocic,na to wyraził aprobate hehee. No i biore juz Dulke drugi dzien,ale tym razem jest jakos inaczej.Nie mam zadnych ubokow,i troche to martwi,ze nie dziala. @Verinia no widzisz,co czlowiek ,to inna historia.Mnie zamulał ,ciebie pobudza.W sumie takie bupropionu powinno byc działanie.Powodzenia zycze, -
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Lucy32 odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Ojejku @Verinia To zycze powodzeniaja wrocilam na Duloksetyne ,jedyna jeszcze nadzieja -
Hehehe dobre
-
Co sądzicie o związkach w dzisiejszych czasach?
Lucy32 odpowiedział(a) na Verinia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
-
@Aleksandra88rr my tez juz to znamy,to samo slyszalam tysiac razy,ze sobie wymyslam depresje i nerwice bo mi za dobrze . Że mam sie wziasc za siebie i się "ogarnac" Jak nerwica tak pocisnie, że człowiek nie wie kim jest to jak tu isc do pracy,jak ledwo ogarnie toaletę i coś do żarcia zrobi.Nikt kto tego nie doswiadczyl ,nie wie jak to jest.A ja bym im życzyła chociaz jeden dzien w takim stanie być ,w jakich ja juz bylam przez tę chorobe.Dupa by im zmiękła ,a jak by to ich nie poskromilo,to dodatowo tydzien w lękach i depresji. Zdanie by zmienili,byleby juz miesiąc nie dostac za karę i glupie gadanie.My tu wszyscy więc jebnieci..Takze nie martw sie,tylko szukaj pomocy,polecam farmakologie u dobrego psychiatry i psychoterapie ,to wspomaga ponoc leczenie.Trzymaj się Jeszcze bedzie dobrze.