Skocz do zawartości
Nerwica.com

dziki94

Użytkownik
  • Postów

    53
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dziki94

  1. @ramar biore escitalopram.Źle mnie zrozumiałeś.Ja nie mam napędu,napęd mam właśnie w połączeniu SSRI+mirtazapina a bez tego ciężko mi jest się zebrać do kupy i działać,muszę się zmuszać.Jeżeli chodzi o trazodon to robiłem kilka podejść do tego leku,dawki nasenne 25-50-75.Żadnego efektu nassennego nie uświadczyłem.Po godzinie od zażycia odczuwałem ucisk w okolicach serca i ciężki oddech.Musiałem się męczyć 2h żeby móc po tym zasnąć przez te objawy które dawał.
  2. Witam.Mam nerwicę lękowa(mega fobia społeczna).Jak stoję w kolejce np. w sklepie i podchodzę już do kasy to że stresu normalnie sztywnieje mi szyja i mam takie uczucie jakby mi miała zaraz głową zacząć drżeć.Czy ktoś też tak ma? Może to być efekt tego że stoję w bezruchu i zaczynam się skupiać na ciele(bicie serca itp.) i z tego wszystkiego tak się dzieje + lęk przed rozmową z ekspedientką?
  3. @ramar aktualnie biorę buspiron(3x5mg) z nadzieją że jakoś wzmocni działanie SSRI.Niestety wczoraj musiałem wziąć mirte bo bezsenność a rano do pracy trzeba wstać.Czasami biorę mirte na zmianę z alprazolamem jak nie mogę usunąć.Gdyby nie te tycie...Po mircie branej systematycznie do SSRI mam napęd,lepszy efekt przeciwlękowy i normalny sen a bez tego tak średnio.Miansy nie brałem ale z tego co czytam to ona też powoduje te tycie więc nie ma co próbować. Co do tej sedacji(zamułki) to ja ja mam tylko jak biorę doraźnie ale i tak nie jest jakaś mega duża,wystarczy mi dobra kawa.Pamiętam początki na tym leku to zamuła była straszna.Mi mirta brana codziennie po 2tyg daje mega napęd od samego rana.Ja stosuje (7,5-15mg) nasennie i jest ok.
  4. @ramarnie prawda bo ja np. biorąc mirtazapine mam dokładnie to samo puchne w oczach w 3-4tyg mam +7kg na wadze.Jem jak jadłem do tego po zażyciu leku przy ataku głodu nie jadłem dosłownie nic + rowerek/ćwiczenia a waga w górę.To chyba wina tej retencji wody która lek powoduje i z tego powodu brać nie mogę.Mirta pewnie jak i miansa to świetny lek nasenny a jako dodatek do SSRI potęguje działanie przeciwdepresyjne i przeciwlękowo ale niestety ja z powodu tego tycia brać ich nie mogę
  5. Witam czy jest tu ktoś kto stosuje obecnie ten lek?Jestem 9 dzień na dawce 15mg(1-1-1) i odkąd biorę ten lek odczuwam pobudzenie,nie jakieś nachalne ale mam problemy straszne żeby zasnąć.Dodatkowo w ciągu dnia odczuwam niepokój natomiast od godzin wieczornych znika ale ciężko zasnąć.Podobno ten lek może pomóc na lęk uogólniony?Biorę go razem z escitalopramem 10mg.
  6. @MarekWawka0112 tygodni to chyba trochę za długo?Jakaś poprawa chyba powinna nastąpić już po 4-8tyg leczenia a czekanie 3 miesiące chyba mija się z celem?
  7. Witam cierpię na depresję,nerwicę lękowa i potworna fobie społeczna która mam od dzieciństwa.Przerobiłem większość SSRI/SNRI.Czy jest jakaś różnica w braniu klomi o normalnym uwalnianiu a tym sr?Ktoś brał na fobie społeczna?Jeżeli będę brał wersję SR to rozłożyć to po tabletce rano/wieczór czy 150mg na noc?
  8. @Bella1994musisz się uzbroić w cierpliwość,żeby ocenić czy lek działa czy nie trzeba czasu 4-6tyg.Jak nie dajesz rady z ubokami to poproś lekarza o dodanie pregabaliny w pierwszych tygodniach czy benzo doraźnie żeby to przetrwać.Potem będzie tylko lepiej jak lek trafiony i zaskoczy
  9. W praktyce jest różnica bo jak podzielisz tabletkę to wchodzi szybciej,mocniej ale i krótko trzyma działanie
  10. @Kuiklinauja tam lubię oddać ashwagandhe przy ładowaniu się SSRI,wtedy lęki i skutki uboczne leku nie są aż tak dokuczliwe.Ogolnie połączenie ashwy i SSRI to nie jest jakieś wyniszczające combo,co innego dziurawiec czy różaniec Osobiście przerobiłem escitalopram, wenlafaksyne,sertraline,paroksetyna i fluoksetynę i najlepsza okazała się fluwoksamina i to w dawce tylko 100mg Tak jak napisał przedmówca,nastrój i nucenie pod nosem coś pięknego
  11. @exodus!no ja bym nie powiedział że fluoksetyna to słaby lek bo po 4 tyg z butów wyrywa,taki napęd.Oczywiscie jeżeli ktoś ma lęki to lepiej nie brać bo można się zdziwić
  12. Bierzesz lek 4tygodnie z czego w 3 tygodniu wskoczyłeś na 200mg i jesteś na tej dawce 2tyg?Co zmiana dawki to lek ładuje się na nowo a zamulenie to jeden ze skutków ubocznych.Pobądź na jednej dawce 4-6tyg i po tym czasie możesz ocenić czy lek działa czy nie.
  13. Przy dłuższym zażywaniu leków suplementacja to podstawa.Biotyna i cynk i problemy skórne czy z włosami znikną.Do tego magnez i b complex,jakaś multi witamina
  14. Musisz spróbować żeby się przekonać co będzie dla Ciebie lepsze.Leki to loterria jeden będzie po wenli czuł się jak młody Bóg a ktoś inny po sertralinie.
  15. Odnoszę wrażenie że Ty to wszystko piszesz żeby innych zniechęcić do sertraliny.Kto ma brać ten będzie brał.Idź do lekarza z tym problemem i coś zaradzi.Każdy Twój post to tylko libido-sex-libido.Skoro sex ponad wszyatko to odstaw leki
  16. Brane regularnie buduje tolerancję.Chcesz łykaj ale jak się uzależnisz to powodzenia przy skrętach na odstawce.
  17. Relanium czyli diazepam jest normalniejszy?Tego typu leki jak pochodne benzo można zażywać doraźnie a nie na stałe bo to pchanie się w uzależnienie.Alkoholizm przy tym to nic.
  18. Poprawa to będzie po jakiś 3-4tyg więc czekaj.Sam jestem na dawce 100mg 11 dzień.Pierwsze 7dni 50mg i wskoczyłem na 100 z tego powodu że ludzie podają że serta działa w dawkach rzędu 150-200mg.Wolę nie czekać bo co zmiana dawki to uboki bo lek się ładuje.Czekam teraz do 4tyg i dam znać jak jest i czy wgl lek trafiony. (...) Nie doradzamy leków ani dawkowania, od leczenia jest lekarz, a nie pacjenci z Forum!
  19. Półtora tygodnia to jest bardzo krótki okres,lek jeszcze w Tobie krąży.Daj trochę czasu.Byłem na 300mg wenlafaksyny i nie miałem mega z tym problemu.Z drugiej strony czy sex to wszystko?Może najpierw porządne leczenie plus terapia?Pozbyć się problemów?
  20. Ja jeszcze 30 na karku nie mam więc libido jest na maxa a SSRI/SNRI tylko wydłuża czas działania wszystko trwa 2x czy 3x dłużej
  21. W moim przypadku gdy odczuwam ciągle lęk bez powodu że nawet jazda autem to dla mnie problem czy leżenie w łóżku męczy to taki lek dużo daje
  22. Wenlafaksyna mi nie podpasowała bo nie czułem wgl jej działania.Tak jak pisałem zmiana dawki 2-3dni pobudzenia i dobry nastrój a potem nic,zero.Jedynie na 300mg czułem jak wali po noradrenalinie bo napędzała lęk.Lek chyba nie dla mnie i tyle.Benzo tak wiadomo że pomagają ale tylko ma chwilę a uzależnić się jest łatwo.
  23. Ja do wenlafaksyny dorzuciłem depakin jako stabilizator nastroju i po 5dniach miałem myśli samobójcze.Biorę pregabalinę na nastrój.Jeżeli chodzi o mirtazapine i tycie to prawda.Mimo diety to puchnę to chyba efekt zatrzymania wody w organiźmie.W moim wypadku wenlafaksyna w żaden sposób nie działała na depresję i lęk.Jedynie przy zmianie dawki każdorazowo miałem te 2-3 dni pobudzenia i fajny nastrój.
  24. Wenlafaksyne biorę od 15stycznia tego roku.Doszedłem do dawki 300mg plus 30mg mirtazapiny.Ten mix to tak zwane CRF Kalifornijskie Paliwo Rakietowe.Jak wenla u Ciebie zaskoczy i będzie pozytywny efekt to dorzuć mirtazapine w dawce 15-30mg bo 45mg to będzie za dużo
×