max_max

W takim przypadku lekarze zazwyczaj przerzucają na SNRI.

Wcześniej narzekałeś, że potliwość jest wynikiem przyjmowania SSRI. Może u Ciebie jest to somat nerwicy.

Zolpidemem wcale nie jest tak łatwo się hop-siup uzależnić. Ale jeżeli ktoś nie chce, wtedy można spróbować większych dawek Pregabaliny.

Ale te leki trzeba brać regularnie, inaczej to bez sensu.

Wydaje się więc, że potrzebujesz stałej farmakoterapii, a nie doraźnego brania propranololu.

Jakie leki bierzesz od psychiatry

Krótko, kiedy schodziłem z Paro i wchodziłem na Dulo.

Do psychiatry i psychoterapeuty.

Nie, czysto. Do stwierdzenia hemoroidów nie trzeba kolonoskopii. Chirurg przed zabiegiem chciał zwyczajnie mieć wiedzę, czy dalej się nic nie dzieje i dlatego była kolonoskopia.

Nie, kolonoskopię miałem dopiero przed usuwaniem.

Po co więc pytasz?

Tak, oczywiście. To typowy objaw.

Na początku tak, po czasie czopki działały dużo słabiej i dużo krócej. Wtedy było już zbyt późno. Miałem usuwane termostaplerem pod narkozą. Musisz sobie zdać sprawę, że to niestety nie ustąpi i problem będzie z wiekiem narastał. Żeby tylko nie doprowadzić do momentu, kiedy konieczna stanie się metoda inwazyjna.

Zmuły jako takiej nie miałem, tylko napady ziewania, które przeszły po kilku tygodniach.

Ja całe lata łagodziłem czopkami, aż nagle okazało się, że doprowadziłem do sytuacji, że metoda Barrona (gumki) byłaby już nieskuteczna (3/4 stopień). Miałem następnie zabieg chirurgiczny, a po nim .... no cóż .... męska przygoda, 3 tygodnie L4 i sporo Skudexy. Tak więc pod rozwagę .

No to ostatnia chwila, żeby usunąć mało inwazyjną metodą barrona. Jak zrobi się trzeci stopień lub czwarty, wtedy operacja. A to już bolesna sprawa.

Jak mówił, żeby brać, to bierz. Paroksetyna jest demonizowana i ludzie sami sobie wkręcają uboki. Będzie źle, to zmniejszysz albo przejdziesz na Dulo, czy coś (za radą lekarza).

Po miesiącu odczułem poprawę w somatach Jakoś nie, ale brałem tylko 4 msc. Bardziej utyłem na duecie Dulo 60mg + Prega 300 mg. Mogłem, ale skończyć praktycznie już nie. To samo jest na Dulo.

W jednej dawce, czy podzielone?

Nie. Ja przynajmniej. Ale tutaj każdy ma różne rzeczy.

Paweł będzie bez końca pytał na forum.

Ja przy przeskoku z paroksetyny 40 mg na duloksetynę zszedłem z paroksetyny w ciągu pięciu dni i wszedłem z miejsca na duloksetynę piątego dnia. Uboków na tak szybkiej zmianie nie miałem, a i potliwości na duloksetynie nie nie mam.

Przy Duloksetynie piszą. że ubokiem może być nieprzyjemny zapach z ust ....

Kup żel taki dla niemowlaków, nie powodujący podrażnień. Nie powinno parzyć.

Na lęki do 600mg w dawkach podzielonych. 150mg jest już dawką leczniczą. Ile dokładnie brać - wg wskazań lekarza.