Dalila_

Specjalny kontakt na pewno nie haha. Przy okazji mi napisał, na pewno żadne specjalne wyróżnienie mej osoby

Coś jest nie tak bo ja zawsze chodzę wyrozbierana a gorączkę mam raz na kilka lat. Ostatnio nie mija mi przeziębienie... Ale stan zapalny bez gorączki. To ten piekielny wąglik na pewno @mała_mi123 Płucny

xDDD haha

Tylko przekazuje

Nie wychodzisz z pokoju już z powodu nerwicy?!

Znów dobrze mówi, bo ma mądry łebek od autyzmu Xd

Powinieneś iść na mechanika, bo lubisz takie rzeczy. Może ktoś kiedyś będzie szukał kogoś do przyuczenia

Najlepszego!! ;)) fajny pomysł z blogiem, coś jak pamiętnik online

Zgadzam się z tym (poza ostatnim zdaniem bo nie mam pewności), zdrowie nie jest towarem. Tego brakowało!!! Gdyby było towarem, to jak najbardziej.

Swoją urodę i mogą na mnie patrzeć Jeden gosc któy jest notorycznie cenzurowany chciał napisać ale mu nie powolono że jedyny porzadny psycholog o jakim słyszał to był ten założyciel MONARU a wszyscy pozostali to jego przynajmniej zdaniem pajace . Indor jeśli chce może napisac do mnie z ewentualnym sprostowaniem . Moderacja nie krzyczcie na mnie Ja tak mam, czegoś nie wolno, to to robię hahah

O mój komentarz! Znowu nie zrozumialam. Nie bez powodu miałam sugestię autyzmu;/

No właśnie, memy nie są na serio, oglądałeś memy?

Z moralnością dobrą dla społeczeństwa. Ale oczekiwanie to zle słowo, od świata to raczej oczekuje tylko więcej zawodu haha

Dżołk że ja napisałam o Paris, że ona taki autorytet A to co napisała verinia, nie odnosi się do materiałowej, tylko że każda swoje wyplakala Materialistek W sensie tak zrozumialam ją

Może nie umiem tak dobierać słów jak się powinno. Nie uważam się za bardzo mądrą osobę. Dla mnie słowo powinien nie jest nakazem, do tego napisałam że możliwe. Nie chce udowadniać nic na siłę, ale wytłumaczyć co miałam na myśli mam prawo:)

Masz rację. Ale Fuji też ma, poprawy nie przynosi, czasem całe życie

Może jest, ale mi chodziło o granice gdy ten wstyd jest już za duży, i to jest tylko gdy osiąga swoje dno

NIKOMU NIC NIE NAKAZUJE ? Mówię że jak ktoś sobie wybiera zawód gdzie powołanie jest istotne, to jak robi to dla kasy, to tego nie popieram Zawód polegający na pomaganiu ludziom. W szkole ten temat był poruszany w lekturze ,,ludzie bezdomni"

O Jezu to był dżołk o tej Paris. Nadal nie rozumiesz, nie to nie ma znaczenia, ale to taki zabawny argument do płaczącej przez niego dziewczyny. Jeez

Jeśli chodzi o alkoholików. No to jednej rzeczy tu brakuje - wstydu. Alkoholik nie ma siebie za alkoholika, dopiero zaczyna tak myśleć kiedy osiąga swoje dno, z naciskiem na swoje. Jak ojciec mój coś odjebie to zawsze 3 dni po się tego wstydzi, znacznie częściej niż dziadek, ale nadal nie jest to wstyd na tyle duży by uznał że jest uzależniony.

No ja nie czytałam całego wątku. Ale mi, z moimi umiejętnościami dedukcji, zabrakło. Nie napisałeś że zwracasz się do autora, i kompletnie inaczej zrozumialam ta wypowiedź. Natomiast ci co mają inne zdanie mysle że nie piszą po to by poczuć się lepiej (dlaczego ciągle domysły bierzesz za pewnik nunu), tylko każde posty jakie piszemy na forum, to wpisy czyta dużo ludzi i wyciągają wnioski dla siebie. Ja tak do tego podchodzę, że wszystko co pisze, jest nie tylko do jednej osoby, ale też do obserwatora Ale nie wiem jak oni

Jednak są takie zawodu jakby celu społecznego, gdzie misja powinna przewyzszac cel zarobku. Możliwe że duża część aktywności powinni robić charytatywnie nawet, w sensie no nawet taki nauczyciel zostaje z uczniem dłużej po godzinach aby uczeń zrozumiał mimo że czas zajęć korekcyjnych już minął. Inne takie zawody to np strażak, lekarz, itp. i myślę że psycholog, terapeuta, który dotyka naprawdę delikatnych tematów nawet powinien mieć więcej takich skłonności. Ale niestety z powołania pewnie nie jest wielu w tych zawodach, jak i wszędzie

Każda dziewczyna wylewała lub wylewa rzeki łez do poduszki za kimś kto powinien dostać po pysku Zaś milionerów jest garstka na świecie więc to logiczne że nim nie był:p Och no spójrz na Paris, powinieneś rozumieć bez tłumaczenia

Teraz napisałeś z sensem, że odnososz się do jego uzależnienia. Tego zabrakło, ja zrozumialam że mówisz ogólnie o jego osobie Bo jest totalnie debilne twierdzić że to co z zewnątrz i wewnątrz wpływa tak samo na każdą jednostkę, i ta jednostka może zrobić to samo co ty, w identyczny sposób.

Paris wie lepiej. A Ty jesteś innej płci to nie zrozumiesz Mema