Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dalila_

Użytkownik
  • Postów

    2 676
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dalila_

  1. Niektórzy ludzie są po prostu źli przykro że musiałaś mieć taka matkę. Ale za to wiemy że wyrosłaś na wrażliwa duszę i artystkę dzięki uczuciom miłości od ojca i babć niektórzy nie zasługują żeby z nimi rozmawiac nawet, może sobie krzyczec ile chce U mnie w domu też są tez krzyki, z tym że nie biorę ich do siebie, bo to tak z 'natury'. Nie nazwę ich żeby byli źli
  2. Raczej na bank nie ubędzie. Nie zniechęcaj xd co by góra powiedziała na taka postawe xd Ptsd nie będzie, idziesz z nami. W klubie też miało być ptsd
  3. No myślę że więcej, ale chciałam dam rzeczową liczbę ale to był strzał No wyciągam, bo sobie czytam post Alone, to zawsze czytam 3, 4 posty w tyl A nie było innychXD
  4. Pewnie, matką można być dla dziecka nawet niespokrewnionego, a co dopiero babcia lub ciocia Nawet zdarza się że rodzeństwo musi zastąpić rodzica
  5. Ciekawe.. Dlaczego tak? Bo moze relacji już nie ma, to pamięć więcej zauważa w sobie. A takto więcej widzi w nich, nie wiem A jaki masz teraz kontakt z nimi?
  6. XD A ci powiedział Haha. WLKP to nie małopolska. To HWDP
  7. Spójrz na SIEBIE z perspektywy czasu... kogoś ci to przypomina? Do kogo w rodzinie się wrodziłeś? Czy powtarzasz schemat zachowań po rodzicu? Widzisz w tym podobieństwa, choćby to było toksyczne lub patologiczne Sprawiające cierpienie bliskim Często mimowolnie A może robisz wszystko by być innym dla swoich dzieci Jak czujesz, czego zabrakło tobie jako dziecku, młodej osobie, może wciąż są te braki? Trudny temat chyba dla każdego, ale nazwanie tego głośno lub znalezienie powodu, ułatwi zrozumienie KIM JESTEM, JAKI JESTEM Dostrzegam niektóre ich zachowania które są niezdrowe. Domyślam się skąd wynikają, z tego jakich oni mieli rodziców. Ogólnie wrodzilam się do taty, mam po nim skłonności do używek, rozrywki
  8. Trzymajcie się chłopaki, w końcu ułoży się coś stabilnie i odpoczniecie. Wiem jak ciężki jest to ciężar
  9. Haha xD moi rodzice też gadają że paskudnie się teraz ubierają dziewczyny. A ja mówię, widzicie patrzcie widzicie jak są ubrane? A na mnie gadają babochłop a wszystkie tak. -paskudna moda!
  10. Dalila_

    Top posty

    "Żywe kobiety też są fajne" ~ @Przemek_Leniak
  11. Tekst nadaje się do tematu o top postach tylko ciężko mi znajdować na telefonie!
  12. Ja akurat mówiłam o moim zawale xd taki żarcik myślałam że zakumasz
  13. Przypomniało mi się że to bohater byronowski, a tamten to werterowski. No ale to nie jest miejsce na metafory i literaturę, zaraz będzie bura do tego odpowiadam więcej niż 1 raz w wątku, a miałam tego nie robić, bo me myśli gubią tory. Mic43 by mógł mieć swoje memy, a ma jakiś schopenhauer
  14. A wg mnie werter czy Gustaw to skupiali się na jednym aspekcie życia odnośnie spełnienia miłości. Bardziej do zawodu światem to mi pasuje Judym, Wokulski, albo ten lekarz z Dżumy camusa (co za spam na forum, i to nie przeze mnie XD, nic nie mogę obczaic)
  15. Zanim on zajrzy... miał dziewczynę i chyba ma tą samą Znaki zodiaku wyzej A poniżej nieba Jeszcze coś z humorem Koziorożec - capricorn Wodnik - aquarius Ryby - pisces Baran - aries Byk - taurus Bliźnięta - gemini Rak - cancer Lew - leo Panna - virgo Skorpion - scorpio Waga - libra Strzelec - sagittarius
  16. Ja gdzieś tu już pisałam o tej fali samobójstw w jakimś wątku Ale tylko odnośnie miłości. Dlatego idę sprawdzić w necie Zw XD Ja ta książkę pamiętam tak że werter o niczym innym nie myślał tylko o tej typiarce, i ze nie może z nią być, na koniec się zastrzelił. Muszę odświeżyć książkę, na co jeszcze Werter narzekał. Być może moje poglądy wynikają z tego że lubię epokę romantyzmu, mogę być skrzywiona pod tym względem. I przez to poklocilam się z Maat źle
  17. Ok dzięki! W szerokiej, znów szerokiej haha XDD, gamie motywow, książka pasuje. Skupilam się na tej fali samobójstw tylko
  18. Dobrze że mi powiedziałaś na co tu jest miejsce Co za kompromitacja
  19. Nie mogę z tego co wy tu piszecie. Kilka punktow: @little angelpprzynajmniej odpowiadasz kulturalnie. Bardzo mi się to podoba. Jednak to Maat nie wiadomo czemu obraża tutaj wszystkich, nawet w innych tematach obraża w domyśle mnie. Żenujące zachowanie. Nigdzie nie odniosłam się do jej głupoty, inteligencji, czy czego sobie chcecie. Odniosłam się do tego że nie rozumie tematu wątku- bo pisze o bólu istnienia z punktu widzenia jednostki, no a ten filozoficzny temat odnosi się do bólu jaki jest na świecie, bólu ludzkości. Ja pamiętam ze szkoły ze fala samobójstw na bazie książki była powodowana niespelniona miłością, a nie tą filozofią. Możesz mi więcej coś napisać @Catriona Hahahah " za głupich są mądrzy bo......" I dokładnie podajesz argument z mojej przenośni. Chyba muszę napisać ją jeszcze raz XDDD No i następna pisze o bagienku. Wiesz o co mi chodziło w mojej przenośni? O to że stanowisko Maat skupia się na wąskim horyzoncie, to prawda jest pozytywne, ale unika się bólu istnienia gdy nie patrzy na świat. Moja przenośnia o szerokim horyzoncie obrazuje ludzi którzy odczuwają ból istnienia, smutek z tego powodu towarzyszy im zawsze gdzieś w środku, ale to nie znaczy że ktoś się tapla w bagnie, chce się zabić i nie wspiera nikogo nawet tu na forum. Znaczy to że pomimo tego smutnego ciężaru jest na powierzchni tak samo jak ci co patrzą tylko na wąski horyzont. Które podejście jest lżejsze i łatwiejsze, do oceny każdego w myślach.
×