Skocz do zawartości
Nerwica.com

MOCca

Użytkownik
  • Postów

    1 550
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MOCca

  1. Moje lęki : często boję się zasypiać, reaguje paniczne na wszelkie odgłosy, a moje serce zaczyna nierównomiernie bić, spowalniam nawet oddech by upewnić się czy oby nic dziwnie podejrzanego nie słyszę. Leże tak w łóżku z nadzieją, żę zmęczę się tym nadłuchiwaniem, aż w końcu zasne, ostatnia nawet nie próbuje zasypiać wcześniej, bo nie widze w tym już żadnej nadzieji. Do tego dochodzą koszmarne myśli, o katastroficznym wydźwięku, dotyczące mojej osoby lub moich bliskich. W takich przypadkach ratuje się obecnością kogoś z rodziny, zatraca się poczucie samotności ale gdy już położe się w łóżku i zapanuje cisza to wszystko to powraca. Następstem tego są nieprzespane noce, i ranne odtrętwienie. Czuje, że przez to wypalam swoją bioligicznie zaplanowaną nitkę życia. Odczuwam zagrożenie, czy to na ulicy, w szkole, nawet we własnym rodzinnym domu. Czy to nie jest paradoks.....? Jak można w rozsądny , racjonalny sposób zaradzić takim objawom?
  2. Witam! początki zawsze są takie trudne,,, nawet na tym forum,,, przykładam się do napisania pierwszego wpisu,,,,, jego treś jest następująca: dzisiejszy dzień jest dniem odkrycia tego zbawczego forum,,, i uświadomienia sobie, że nie tylko ja jestem tym, którym określa się mianem "nienormalnym" "innym" "dziwnym",, ale czy w tych słowach nie kryje się coś nadzwyczajnego,, a jednocześnie strasznego,,, dziś takżę podjęłam decyzję o moim leczeniu, o podjęciu próby wyjścia z marazu codzienności, że chcę!!! chiałam podzielić się z Wami moim małym sukcesem dostrzeżenia problemu i jednocześnie podziękować, że jest Was tu tak wielu, to pomogło mi zrozumieć problem, który nie jest odosobnionym przypadkiem, że dotyka nie tylko mnie,,,,dziś znów to zrobie,,, żeby tylko nie zasnąć za wsześnie bo strach będzie większy....
×