Skocz do zawartości
Nerwica.com

Resider

Użytkownik
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Resider

  1. Od miesiaca zmagam sie z nerwica lekowa, miewam napady praktycznie codziennie, najczesciej w autobusie jadac do pracy, mam 23 lata. W koncu zdecydowalem sie, ze pojde do lekarza, w srode mam wizyte, zobaczymy co powie, bo bardzo ciezko mi wytrzymac napiecia, ze zaraz umre
  2. Resider

    Problem ze studiami

    Nie wiem jak ten problem rozwiazac bo mam podobnie ( chociaz nie mam presji ze strony rodzicow), ale zaczalem zyc nie przejmujac sie tym bo wtedy tylko jest gorzej, co bedzie to bedzie, jak sie nie ukonczy studiow to nie koniec swiata, duzo korporacji przyjmuje bez studiow jesli tylko angielski znasz. Doswiadczenie jest wazniejsze, obecnie w pracy patrzy sie tylko na to, ze masz ukonczone studia a nie koniecznie w jakiej dziedzinie. Bardzo wazne sa certyfikaty. Nie przejmuj sie, jakos to bedzie
  3. Resider

    Cześć

    Cześć wam, jestem Rafał z Sosnowca, wg znajomego moje objawy wskazują na nerwice lękową. Zaczeło się można powiedzieć 1,5 miesiąca temu, budze się rano i czuje jakby ból w klatce piersiowej. Zmierzyłem ciśnienie, 180/100, więc od razu udałem sie do lekarza rodzinneg, który z kolei wysłał mnie do szpitala z dopiskiem pilne. W szpitalu zrobili mi badania krwi, RTG klatki piersiowej. Nic jednak nie wyszło, dostałem tylko recepte na leki na ciśnienie. Troche sie uspokoiłem ale miałem czasami lekkie bóle w klatce. Od dwóch tygodni zaczeły się inne objawy, mianowicie kilkakrotnie w ciagu dnia czuje jakbym tracił dech, zaczyna mi się robić ciepło i czuje sie jakbym zaraz miał upaść/umrzeć, ostatnie 3 dni to była masakra, nie moge sie skupic, caly dzien mysle o tym, ze zaraz upadne, rece mi sie trzesą, nogi jak z waty i nie wiem jak się uspokoić,. Znajomy mówi żebym poszedl do psychiatry ale zwlekam, nie wiem dlaczego, boje się isc, nie wiem, nie mam pojęcia.. Także, to ja. Na forum zdecydowałem się dołączyć, po ostatnim ataku, który miałem jakieś 30min temu ale udało mi się uspokoić.
×