Skocz do zawartości
Nerwica.com

kazia_z8

Użytkownik
  • Postów

    103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kazia_z8

  1. kroki do wolnosci
  2. Na Twoje nocne leki tylko lekarz pomorze.napisz czy mieszkasz sam duzo pomaga gdy jest druga osoba.Nawet jesli tylko wiem ze jest za sciana.Ja kiedys mialam takie problemy.Teraz moja depresja to strach ,paniczny.Myslami terapia i tabletkami probuje wyprostowac kregoslup i podniesc glowe.Ty boisz sie ciemnosci a ja ludzi. Lecz nie jestem sama mam kogos ,kto mnie kocha .Dzieci sa juz dorosle.Poznalismy sie gdy zaczelam sie leczyc.Dzieki niemu uwierzylam ze jestem kobieta.
  3. Ztym obrazaniem to jest najgorzej gdy masz podjac wlasna decyzje a ktos mowi ze nie umiesz i juz koniec chowasz sie.Jak przekonac siebie ze tez jestes czlowiekiem ,ostatnio mam w pracy taki problem.Nie umiem powiedziec ze sie nie zgadzam i boje sie ze jak odezwe sie we wlasnej obronie to popelnie zbrodnie stulecia.Kolezanki mowia ze powinnam mowic a ja sie rozplacze i uciekam.Boje sie ze mnie zwolnia bo jestem juz w takim wieku.To jest moja nowa praca.Od 1 czerwca mam zaszczyt pracowac.Ciezko mi.Mam depresje,chodze na terpie bo tam moge mowic wszystko.A nie wszyscy wiedza o mnie tyle co ona, slucha mnie i analizuje.Dobrze mi z tym ,bo dawniej moglam sama ze soba tylko rozmawiac. Az to sie ze mnie zaczelo wylewac,placze z byle powodu.Najmniejsza decyzja,krytyka wobec mojej osoby powoduja placz a ostatnio nawet spazmy.Jak bylam dzieckiem balam sie odpowiadac przy tablicy ,to bylo straszne ,stres blokowal wszystko.Wieczorem zastanawialam sie czy ja kogos nie urazilam i rano szlam wystraszona jakie beda konsekwencje.Rozpaczalam gdy ktos mi przypomnial wczorajsze zachowanie.Zostalo mi to do dzis.Bardzo trudno uwierzyc ze jest sie CZLOWIEKIEM
×