Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lalunia93

Użytkownik
  • Postów

    218
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lalunia93

  1. Za dużo tego klonozepanu i czy w ogóle on jest potrzebny ? To bardzo poważny uzależniający lek . u większości ludzi działa nasennie mocno . Osobiście brałam przy napadach drgawkowych teraz już wiadomo ,ze o podłożu anafilaktycznym . I to tylko przy napadach ,oczywiście przy silniej depresji to miało miejsce . Ale to był lek sporadyczny 0,5 mg może raz -dwa na tydzień . Przez okres miesiąca . Prosze to skonsultować z lekarzem ,bo profil tego leku jest bardzo uzależniający ,może wystąpić bezsenność z odbicia lub wtórne napady drgawkowe itd . Jak przy większości benzodiapin .
  2. Do osób które stosują fluo dłużej niż rok . Czy tyliscie po fluoksetynie ? Bądź macie wzmożony apetyt po długotrwałym stosowaniu ?
  3. Drobinka ,to co opisujesz to globus histericus . To nie wina leku ,tylko słynny objaw nerwicy w poczatakowej fazie ... minie Ci to napewno jak lek się mocniej wkręci
  4. Ja biorę salbutamol na astmę z trittico . Nie odczułam nic
  5. A wiecie może czy po trittico się tyje lub wzmaga apetyt ? Niektórzy tyją tez po ssri . niestety właśnie na mircie przywalilam 20 kg i z drobnej zgrabnej dziewczyny zrobiłam się armatą . Jedyne co mi pozostało to bezsenność i te nadmiary kilogramów . Biorę trazodon i spoko działa tez na sen ,ale zastawiamy się czy po nim tez nie dowale kg .
  6. @zabijaka mirtazapina jest o wiele lepsza od mianseryny jeśli chodzi o działanie nasenne i przeciwdepresyjne . Wyciągnęła mnie z zajebistego gowna psychicznego ,wyglądałam już jak smierć ,a od braku snu to już bym się prawie psychozy nabawiła . Polecam bardzo . Jedyny minus to tak jak z mianseryna ,ze po tym się tyje i ma wilczy apetyt .
  7. @Pjoter28 wydaje mi się ze mogłeś brać 10 lat temu hydroksyzyne . Kiedyś często ją przepisywano na nerwice i lęki ,o dziwo potrafi zadziałać często lepiej niż te nowe antydepresanty . moglo to być tez coś ze starych antydepresantów co wala po histaminie ,a to ma działanie uspokajace . Typu : pramolan ,doksepina
  8. Ogólnie mam opinie dobra na temat tego leku ,fajnie się śpi plus zero objawów nerwicy i depresji po nim . Zastanawia mnie jak długo można go brać i czy daje objawy odstawienie jak po silnych ssri typu paroksetyna czy citalopram ?
  9. Cześć . Jak długo stosujecie trazodon ? Czy jest tu ktoś kto odstawił po dłuższym stosowaniu trittico ? Jak przebiegło odstawienie ? czy jest tu ktoś kto wyleczył się z bezsenności?
  10. Jest tu ktoś kto bierze ponad rok trazodon ? I czy po nim się tyje jeśli się długo stosuje ? fajnie reguluje sen i poprawia nastrój ,chciałabym zejść z ssri i zostać tylko na trazodonie . Macie jakieś opinie po długotrwałym stosowaniu ?
  11. @Piotrek89 z pregabaliny warto zrezygnować ,bo ona mogła spowodować rozdranienie . Jest lekiem trochę uzależniającym ,dlatego zmniejszenie dawki mogło spowodować zdenerwowanie itd . Natomiast cital czy inne nazwy firmowe :citabax ,citronil itd ,to wszystko jest to samo - substancja czynna citalopram . citalopram jest z grupy ssri, nie uzależnia i zwiększa poziom serotoniny stopniowo . Należy go brać przynajmniej rok . antydepresanty ssri ,snri itd są lekami leczącymi . Mitem jest ,ze wszystkie leki uzależniają . Antydepresanty nowej generacji naprawdę leczą neuroprzekaznictwo . Sama psychoterapia nie podniesie poziomu dobrych neuroprzekaźników. . Bierz dalej citalopram .
  12. Hejka , nie chce zapeszać ,ale ten trazodon spoko usypia i nie powoduje takiego wzmożonego łaknienia jak po nassa . A macie jakieś doświadczenia z tym lekiem czy po nim się tyje ? Bo raczej bym już nie chciała tyć.... muszę brać sterydy ,a na mirtazapine dużo przybralam . Jak długo bierzecie trazodon ?
  13. Hejka od jakiej sawki powinno najlepiej się zacząć trazodon ? Dostałam 100 mg ,ale tabletki są do specjalnego dzielenia na 4 części . Mam silna bezsenność . Do tej pory najlepiej usypiały mnie mocne antyhistaminy ,szczególnie mirtazapina .
  14. Hej kochani , po 2 miesięcznej przerwie wracam do valdoxanie. Mam nadzieje ,ze tym razem sen się ureguluje . Jak wy po nim śpicie po dłuższym stosowaniu działa na bezsenność ?
  15. Ja po fluoksetynie miałam mega zjad . Dotrwałam 6 msc i mało co pomogła . Dopiero dorzucenie mirtazapiny wyciągnęło mnie z totalnego dna . Teraz biorę citalopram żeby zapobiegać jak tylko czuje ,ze coś kiepska formę mam i muszę powiedzieć,ze citalopram to bardzo fajny lek z tej grupy . Mam rowzniez dużo znajomych co go biorą i nawet latami z dobrym powodzeniem . Ale u mnie w rodzinie jedna osoba bierze już długo fluoksetyne i sobie bardzo chwali ,bo ona tak pobudza .
  16. Brałam samą i z ssri . Natomiast mam takie pytanie do osób ,które stosowały neurolptyki bądź właśnie naSsa . Czy jeśli udało Wam się je odstawić ,to czy waga ciała szybko wam leciała ? Po tych lekach się tyje i jestem ciekawa jak odchudzanie z nimi lub po odstawieniu . .. z góry dziękuje za info
  17. Ja choruje na tężyczke jawna z powodu alergii pokarmowych i wziewnych . Występują u mnie napady tezyczkowe w postaci wykręcania ciała i prezen , przy anafalikasji np przez kota lub orzeszkach ziemnych dostaje drgawek kloniczno -fonicznych z odchyleniem głowy jak w padaczce . W tej sytuacji pomagają sterydyny . Żadne benzodiazepiny na to nie pomogą ,bo to nie padaczka ,tylko drgawki przypominające padaczkę przez alergie .
  18. Aurora , zdecydowanie 2 miesiące mirty to za mało . Tez próbowałam kiedyś szybko odstawić jak mnie wyciągnęła na prosta . Ale właśnie wracała mi cała bania , dlatego bezpiecznie odstawiłam ją po 7 miesiącach i zero objawów odstawienia .
  19. Hej . Dobry masz zestaw . Nie wystrasz się na początku senności . Mirtazapina to genialny lek i myśle ze z jej pomocą odstawić benzoz. Xanax jest ciężko odstawić przejawia się jeszcze większymi atakami paniki ,lęku , ale uwierz ze da się to zrobić z pomocą mirtazapiny , ona jak się rozkręci to działa cuda . Jedyny minus to tycie
  20. Po miesiącu tak . Warto wskoczyć na 30 mg przy depresji i pobrać tak z 2 miesiące 30 i później zejść do 20 . Mam koleżanki co po pare lat biorą nawet 40 mg citalopramu lub 60 fluoksetyny
  21. Dokładnie .... fluo się bardzo długo rozkręca . U mnie zatrybilo coś tam po 3 miesiącach . Początki były koszmarne , jeszcze od samej depresji pewnie . Ciagle rzygałam ,płakałam u nic nie jadłam . Zero snu , drgawki ,biegunki itd . Ale dotrwałam ,dorzucając mirtazapine . Stosowałam ją rok ,a fluo odstawiłam stopniowo po 5 miesiącach stosowania. Teraz zarzuciłam sobie citalopram i od początku fajnie ,natularnie stabilizował stres i nerwy . Jednak mirtazapina mnie wyciągnęła w ogromnego gowna psychicznego . Nie warto zmieniać leków co chwile , ssri potrzebuje czasu.
×