Skocz do zawartości
Nerwica.com

Polanka

Użytkownik
  • Postów

    165
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Polanka

  1. Poszukałam na necie i znalazłam, to badanie nazywa się tomografia komputerowa głowy. Nie wiem dokładnie gdzie masz się zwrócić o to badanie ale myślę że w każdym szpitalu jest takie urządzenie, acha chyba trzeba mieć na to skierowanie. Z drugiej strony jeśli mówisz że masz mało aktywny tryb życia, czy boli Cię głowa odkąd masz siedzący tryb życia? To też może być powodem, ale jeśli po przejazdżce na rowertze bolała Cię głowa... bardzo dziwne..Spróbuj sobię zrobić delikatną gimnastykę raz dziennie nie przemęczając się. Tak po 15 minut przez 3 dni. Jeśli będziesz miała po tym jeszcze gorsze bóle głowy to może być coś poważniejszego. Przed ostatecznością tego badania zalezałabym Ci też brać codziennie kąpiel relaksacyjną z dodatkiem jakiś olejków eterycznych albo solą morską- bardzo odpręża. Możesz też spróbować jakiś waitamin , nie wiem jaka masz dietę ale może brak Ci magnezu -jego brak bardzo osłabia koncentrację. Jeśli spróbujesz tych sposobów i ból nie minie wybierz sie na to badanie. Myślę że któryś z tych sposobów okaże się pomocny i pokaże przyczyne tych bólów. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
  2. Witam! Według mnie psycholog, psychiatra w niczym tu nie pomogą . Osobiście z lękami depresjami i natręctwami męczę ...od dzieciństwa. (Teraz już lepiej)Mam 18 lat i mogę z całą pewnością powiedzieć że nic nie jest w stanie pomóc w takich sprawach tak bardzo jak ODNALEZIENIE SIEBIE. Sama zadaj sobie pytania np takie :dlaczego ja sie przejmuje tym że coś zrobiłam ...(i tu wymień) jak dobrze wiem że tego nie zrobiłam a to są tylko myśli, dobrze wiem że tego i tego nie zrobiłam więc myśli mogą sobie być jakie chcą bo nie dotyczą prawdy! Innym sposobem na radzenie sobie z natrętnymi myślami jest szczere po prostu polubienie ich. Tak wiem to dzwne polubieć coś co Cię nęka..ale to jedyny z niewielu sposobów na poradzenie sobie z tym. Po prostu polub o tym myśleć patrz na to optymistycznie np tak.."zaraz pewnie znów pomyślę o tym i o tym "śmiej się ztego. Napisz sto razy na kartce każdą myśl ktora Cię dręczy aż w końcu będziesz się z tego śmiać że jest to głupotą się zamartwiać. Nie odpychaj tych myśli bo będą wracały, to jak uciekać z ilolatki! Nie bój się myśli nie bój się że nadejdą bo odejdą właśnie wtedy kiedy podejdziesz do nich ze śmiechem. Mnie to pomogło i wierzę że i Tobie pomoże. Napisz czy ten sposób Ci się sprawdza. Serdecznie pozdrawiam i 3mam kciuki:)
  3. Ludzie jak dla mnie to że potraficie mówić o takich rzeczach jest dla mnie niesamowite, żeby nie powiedzieć piękne. Dziś jestem 1 raz na tym portalu i powiem szczerze że jestem zdumiona że na tym świecie jest tyle wrażliwych osób, podobnych do mnie i tak naprawdę normalnych! Smuci mnie to że nie znam żadnej takiej osoby z która mogłabym porozmawiać na takie tematy jak tutaj..o problemach wewnętrznych, wogóle o problemach..W moim otoczeniu znajdują się osoby które raczej nie rozumieją takich tematów jak zastanawianie się nad sensem życia albo "nerwica". Ja sama nie wiem czy wciąż mam narwicę, urodziłam się ze zmianami w mózgu przez co miałam różne tiki nerwowe, w wieku dojrzewania odwiedziłam kilku psychologow, bylam na psychoterapii zazywalam leki bałam się ludzi i straciłam przy tym kilka lepszych lat mojego życia ponieważ to nic nie dawało a najważniejsze tak naprawde są osoby wokół nas które rozumieją pocieszą ale przedewszystkim są z nami całym sercem. Teraz można powiedzieć że z wielu problemów wyszłam, musiłam stać się mniej wrażliwa, nawet nieraz bezuczuciowa żeby przebrnąć przez różne sytuacje w moim życiu. I wciaż mam różne problemy natury osobistej..choć już nie tak silne jak kiedyś i tak stworzyły we mnie jakąś pustkę tak jakby życie nie pozwalało być sobą żeby przetrwać wśród ludzi.. ja rozumiem to o czym Wy wszyscy tutaj piszecie, i tak naprawdę nie było by nerwic ani depresji albo dało by się je szybko uleczyć gdyby na świecie byli ludzie którzy potrafią rozumieć rozmawiać i kochać...Ciesze się że chociaż tu mogę być sobą:) Przepraszam że troche nie na temat ale nie mogłam znaleźć miejca żeby się wypowiedzieć na ten temat...Pozdrawiam Was wszystkich!! I wszystkim życzę szczęścia bo naprawdę na nie zasługujecie ! Każdy zasługuje!!!
  4. Witaj! Ten ból głowy bierze się z napięcia wewnętrznego czy jest to może ból głowy niekoniecznie związany z nerwicą? Ja też odczuwam taki ból jedynie w momenciu stresu i napadów lęków, jednak czasami boli mnie głowa np po ciężkim dniu, ale nie ze względu na stres. Może powinnaś sobie zrobić badania mózgu? Było takie jedno ale zapomniałam jak się nazywa kosztuje w granicach 150 zł jak tylko sobie przypomnę to napiszę. Pozdrawiam
×