Heledore, właśnie!
Kobiety głównie tną się, albo łykają jakieś świństwo, a facet zwykle zakłada pętle na szyje.
..a w istocie jest wprost przeciwnie. Kobiety są znacznie silniejsze psychicznie od mężczyzn.
Samobójstw będzie więcej - niska jakość służby zdrowia i problem narasta. Psychiatrów w Polsce bodajże najmniej w UE na milion mieszkańców(gdzieś mi się to obiło o uszy).
Co do dzieci to tablecik już dla niemowlaka, a później szook, że dzieciak 5 lat i nie mówi i nie komunikuje się z innymi. Zgadujemy co z tymi dzieciakami będzie dalej?
Poprzez Google Scholar też coś nie coś można rodzimego znaleźć.
Tu i ówdzie chodzą słuchy, że za stan depresyjny mogą odpowiadać i pasożyty znajdujące się w organizmie. Nie chce mi się wyszukiwać i przytaczać źródeł, ale mam pytanie - czy wraz ze zmianą diety na "zdrowszą", zauważyliście poprawę własnego stanu samopoczucia?
wiejskifilozof, zapomniałeś już ile proporczyków czepiało się w PRL? Autobusy, ciężarowe, osobowe - proporczyki były wszędzie, a w domach i maty z nimi na ścianach. Nihil novi.
W myśl - Klucz który otwiera wiele zamków to dobry klucz, ale zamek który da się otworzyć wieloma kluczami to już kiepski zamek.
Casanova głównie płacił za towarzystwo kobiet. Sponsoring był w dobrym tonie wśród wyższych warstw społecznych.
Może i dał się przybić do krzyża, ale możliwe też, że z tego krzyża zlazł i dożył późnej starości w Kaszmirze, a nie padł dziabnięty przez węża jak ten z młoteczkiem.
Dlaczego? Wspólna Jaźń była przedstawiana i tysiące lat temu. Rzeczywistość to tylko złudzenie, a symulacja z każdym dniem coraz bardziej prawdopodobna. A jeśli symulacja jest pętlą?