-
Postów
442 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bee84
-
godzić się na kochanki??? hehe ... co za bzdura .......... ponoć faceci mają większe mózgi ... więc powinni się bardziej kontrolować A co do nudy .... to myślę, że można się "rozruszać" w inny sposób niż szukając sobie kochanek czy kochanków ... mongolio ... ja wierze, że są oddani, kochający, uczciwi faceci na tym świecie ... bo wokół jest niemało udanych związków .... po prostu trzeba mądrze ulokować uczucia ... nic więcej Ci nie poradzę ... bo sama swoich uczuć jeszcze nie ulokowałam (a tym bardziej mądrze)
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
po prostu mam lekkie kości ... to może znajdź sobie starszą??? 165cm to nie najgorzej ... i tak jesteś wyższy od większości lasek ... tragedia to by była gdybyś miał 155 ... poza tym jeszcze urośniesz - zobaczysz ... mój brat był mniejszy do Ciebie do 20 roku życia teraz ma 185 cm ... z resztą ja też urosłam całkiem niedawno ... ... więc mówię Ci, że jest duża szansa, że minimum 175 cm wyciągniesz [*EDIT*] a co to znaczy "o wiele starszych kobiet" ? [*EDIT*] Człowieku Nerwico to ja czekam ... ale pamiętaj o dread-ach ... to połowa sukcesu hehe -
podziwiam ... ja nigdy w życiu bym nie pofarbowała włosów u fryzjera ... bo bym nie wytrzymała tych 45 minut ...... nawet jak w domu sobie farbuje .... to po nałożeniu farby robi mi się słabo i mam wizję, że np: nie będzie za chwilę wody i jak nie spłuczę w określonym czasie farby to ona wyżre mi skórę i jeszcze opary tej farby uszkodzą mi płuca .... no i że jeszcze oczy mi wyżre .... albo boje się, że zemdleję i wtedy zabierze mnie karetka i przez to, też nie spłucze głowy i tez mi skóra odpadnie
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
to Ty też "weź się za miskę ... i wiosłuj łyżką ile sił" ... a tak na poważnie to pewnie przesadzasz ... ile masz wzrostu? ... nie widziałam Ciebie i najprawdopodobniej nie zobaczę ... ale po samej gadce intuicja mi mówi, że masz powodzenie ........ mnie na przykład urzekła ta "cukierkowa wróżka" hehe ... poza tym może jeszcze się "rozrośniesz" -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Masz racje Muriel - nie potrzebni mi zbędni amanci ... potrzebny mi tylko Ten Jeden Nieskromnie przyznam, że na modelkę bym sie zapewne nadawała .... ale jakoś sie wstydzę ..... boję sie wychodzić z domu, jeździć pociągiem ... a mam być modelką? .... z resztą już za późno ... chyba za stara jestem ..... chloe ... owszem ... chciałabym przytyć .... ale nie będę brać ani sterydów, ani żadnych białek czy coś takiego .... bo boje się brać nawet wit.C .... więc chyba to rozumiecie .... poza tym nie uważam aby to było konieczne skoro normalnie jem ... psycho-logic ... dlaczego napisałeś, że taki z Ciebie mężczyzna jak ze mnie? To miało mnie obrazić? Ja jestem taka męska jak Ty ... czy Ty jesteś taki kobiecy jak ja?? hehe .... piszesz, że kobiety Cie nie kochają? .... to nie możliwe bo Ty niezły INTELIGENT jesteś Człowieku Nerwico ... ja gustuje w życiowych nieudacznikach .... aby wzmocnić efekt jeszcze zacznij ćpać, pić ... zapuść se włosy i zrób se dready .... nie gol się ... nie myj się ... przeklinaj a BĘDZIESZ MÓJ ... heheh .... jak przeczytałam swoje ostatnie zdanie ... to stwierdziłam, że nic dziwnego, że się lecze u psychiatry ... no cóż ... o gustach się nie dyskutuje ... ale juz pracuje nad wprowadzaniem zmian ... w końcu już wiekowa, poważna kobieta ze mnie ... i to jeszcze znerwicowana;) -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ale mnie chyba nie zżera nerwica .... bo zawsze byłam chuda ... nie zauważyłam zależności między nerwami a chudnięciem ... tym bardziej, że ja tylko tyje hehe 45 kg to max moich możliwości ... A wracając do facetów ... z doświadczenia wiem, że oni wolą niestety tak na prawdę szczupłe ... i to bardzo ... i możecie se gadać o jakichś cyckach czy tyłkach .... moją koleżankę rzucił chłopak bo przytyła po ciąży ... i nie wygląda już jak modelka ... mojej ciotce też ostatnio mąż kazał biegać .... powiedział jej pokazując na mnie "patrz na Beate ... ta to ma figure" ...... biedna ta moja ciocia ... faceci to CHAMY ... Co nie znaczy że w moim przypadku chudość się sprawdza ... bo i tak nikt mnie nie chce ... może inaczej .... chcą mnie ale nie Ci co trzeba .... -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
ej .... Wy mnie tu chcecie leczyć ... a ja nie mam anoreksji Mój brat ma 185cm i waży 60 kg ... moja mama 160cm i waży 40 ... więc chyba to kwestia genetyczna ... niektórzy są grubi ... a niektórzy chudzi ... Ja chyba po prostu tak mam ... I nie mam problemu z tym, że jestem chuda ... co nie znaczy, że nie chciałabym wyglądać nieco "lepiej" ... ale nie mam zamiaru się jeszcze leczyć na chudość ... bo już dość prochów biorę ... [*EDIT*] ....... swoją drogą ... już się przyzwyczaiłam, że wszyscy "wyzywają" mnie od anorektyczek [*EDIT*] ....... swoją drogą ... już się przyzwyczaiłam, że wszyscy "wyzywają" mnie od anorektyczek -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
niewesoło to jest u mnie od kiedy pamiętam ... po drugie jem bez końca .... po trzecie jestem wyjątkowo elastyczna więc może mnie badboy pier.... i raczej nic mi nie będzie hehe .............................................. to nie takie proste przytyć A tego, że faceci wolą laski z cyckami ... nie musisz mi mówić ... mam se sztuczne zrobić??? ... nie mam kasy [*EDIT*] P.S ... poza tym .... nie wiem ... bo nie zrozumiałam ..... nie mam faceta bo mam 175 cm i ważę 45 kilo???????????? -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
oka ... myślę tak samo jak Ty ... dla mnie samotne życie jest bez sensu ... nie chcę żyć tylko dla siebie ... nie chce mi się nawet rano wstawać tylko dla siebie ... i dlatego samotność mnie wykańcza ... A co do badboyów ... to też mi się zapewne niedługo znudzą ... jak spotkam kogoś odpowiedniego ... o ile w ogóle kiedyś spotkam -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
U mnie z tym "dobrem" ... to chyba chodzi o coś innego ... ja raczej nikomu nie dogadzam ..... bo to mi trzeba dogadzać ...... chodzi chyba o to, że ja mam słabość do BADboyów tzn .... takich z pod ciemnej gwiazdy ... co mają co tydzień nowa dziewczynę ... narkomanów, alkoholików, imprezowiczów itd .... i zawsze mam nadzieję, że mi - ANIOŁOWI hehe .... uda się ich zmienić i sprowadzić na dobrą drogę ................. a tu lipa ................. wiem, że to beznadziejnie głupie ...... ale nie umiem się przestawić na "normalnych" kolesi -
Zmartwię Cie Człowieku N ..... tacy wiecznie umierający psychopaci jak MY .... za karę żyją barrrrrrrrrrrrdzo długo ... brzmi obiecująco hehe
-
Victorku ... u mnie bóle serca to standard .... w ogóle to mam jakąś dziwną budowę .... bo jestem zajebiście chuda (45 kg i 175 cm) ...... i WIDZĘ bicie swojego serca ... mam je jakby na wierzchu ... ono mi wychodzi spod żeber i mostka ... hehe ... i czasem tak boli, że nie mogę oddychać ...
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
... ode mnie odchodzą .... bo jestem ....... zbyt DOBRA ... że niby oni na mnie zasługują ... hehe ..... niezła wymówka ... Mam byc z siebie dumna???????? .... czy iść sie powiesić .... -
... ja też nie rozumiem ... ale chyba chodzi o to, że sex jest potrzebny
-
Zaraz mam wychodzić z domu na pociąg ..... a tu oczywiście mi się jakieś filmy włączają ... w głowie mi się kręci jak cholera ... I nie wiem czy też tak macie .... ale czasem jak się ubieram rano przed wyjściem z domu .... wszystko co ubiorę mnie gryzie, drapie, ciśnie, dusi .... to chyba jakieś natręctwo ...... normalnie już się przebieram trzeci raz .... i wszystko mnie delikatnie mówiąc wkurza
-
Proszę o pomoc - psychiatra, leki, jak sobie samemu pomóc
bee84 odpowiedział(a) na regina temat w Nerwica lękowa
... z tego co wiem ... to nieletni teoretycznie muszą chodzić do jakiegokolwiek lekarza z opiekunem ..... ale wiadomo, że tego się z reguły nie przestrzega ... są tacy lekarze co Cię przyjmą samą bez problemu ... ... ale mimo to uważam, że lepiej by było abyś poprosiła o pomoc kogoś pełnoletniego ... to nie musi być rodzic ... Jak już napisał Victorek - nie musisz mieć skierowania ... Masz racje, że to nie jest tylko kwestia okresu dojrzewania ... dobrze, że masz tego świadomość i trzymaj się tej wersji ... bo to co opisujesz to typowa nerwica ...... nie można bagatelizować Twoich problemów ... bo po jakimś czasie może być gorzej ... a nawet dużo gorzej ..... nie to, że Cie straszę ... chcę tylko zachęcić abyś zaczęła działać .... po co się męczyć ... szkoda czasu ... ja czekałam kilka lat z nadzieją, że to wszystko mi przejdzie ... i niestety pożałowałam tego A jak możesz sobie sama pomóc? ... poczytaj na ten temat ... najważniejsze jest chyba zapoznanie i oswojenie się z tą chorobą ... -
bedewere .... ja mam taki sposób (z góry za niego przepraszam ) .... że czytam w Cosmopolitan najbardziej zboczone artykuły ..... i to z reguły pomaga ..... na prawde tak robie ... hehe
-
... jutro na zajęcia ..... i to na dodatek pociągiem ponad godz. w jedna stronę ..... BOJE SIĘ
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ridlic ... pewnie, że masz racje ..... że nie ma co zbytnio wybrzydzać ... bo ostatecznie się to źle skończy .... ... ale chodzi o to, że ja nic za to nie mogę ..... Ci, którym się podobam .... mi się nie podobają .... choćbym się zmuszała - nie da rady .... np.: ostatnio zarywa do mnie dwóch kolesi .... nawet nie najgorszych ...... ale co z tego skoro MNIE NIE JARAJĄ ..... chciałabym, nawet się przemóc ale nie mogę i już ... czekam na kogoś innego ... ... i nie wiem czy to chore .... czy właśnie godne naśladowania ... cholera wie ... w każdym razie jestem sama (chociaż nie chce być) i nikt nie może tego zrozumieć - ja też ... I tak jak już napisałam .... na pewno jednym z powodów jest to, że za mało przebywam wśród ludzi -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Samotna .... nie mam pojęcia ile masz lat .... dlatego właśnie pytam ..... ... jeśli masz 40 to rzeczywiście kiepska sprawa ...... ale jeśli masz 20 to nie marudź tylko uzbrój się w cierpliwość ... napisałaś, że nie ma co wiązać się na siłę .... i właśnie tu jest pies pogrzebany .... ja też tak uważam ... i to jest mój największy problem bo czekam na idealnego księcia .... czekam na kogoś kto mnie w pełni zadowoli ...... Zawsze zazdroszczę koleżankom, że one zawsze kogoś mają ..... ale jakby to przeanalizować ......one z reguły biorą jak leci ... więc nic dziwnego, że mają zawsze chłopaków .... a ja nie ... Po prostu jesteśmy wymagające ... i się nie rozdrabniamy ... pytanie tylko czy to nam wyjdzie na dobre ... No i jeszcze jest taka kwestia, że żeby kogoś spotkać ... to trzeba wychodzić z domu .... a u mnie z tym ostatnio nieciekawie .... -
Nerwica a wybór przyszłego zawodu (studiów)
bee84 odpowiedział(a) na socjopatia temat w Nerwica lękowa
... w sumie psycholog z nerwicą ... byłby tak na prawdę dobrym psychologiem ... nerwica to w pewnym sensie nasze powołanie .... cierpimy ... znamy te chorobę ... i jesteśmy zobowiązani pomóc innym ... młodszym ... ... oczywiście niekoniecznie będąc psychologiem ...... ale będąc kimkolwiek ... -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
bee84 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
... no to dzięki Bogu, że się boisz Boga Możemy sobie razem postanowić, że Sylwester 2009/2010 spędzamy ze swoimi nowymi facetami ... a tak w ogóle sorry, że zapytam .... a ile Ty masz lat??? -
Mi tez się zawsze robi gorąco .... ale jednocześnie zimno - drgawki, lodowate ręce i nogi itd ..... jak np siedzę w pociągu i mnie weźmie ... to zaczynam sie rozbierać .... wszyscy w zimowych kurtkach ... a ja trzęsąc się .... się wietrze na krótkim rękawku ....
-
unknown ... w zasadzie wszystko co tutaj opisujesz to norma ... każdy z nas ma takie jazdy ..... i jak napisał Victorek ... każdy ma szanse ..... a nawet więcej niż szanse ..... po prostu raz jest źle ... a raz jest dobrze ... i nic na to nie poradzimy ... ja podobnie jak Ty brzydziłam się leków .... ale w momencie kiedy jedyną opcją wyjścia z nieustannej paniki stało się wybieganie z domu, wyskakiwanie przez okno, albo sprawianie sobie bólu ... tzn szukanie silniejszego impulsu od lęku, czegoś co by bardziej "bolało" od bólu, rozbicia i niemocy jaką wewnątrz czułam, czegoś co by odwróciło uwagę od strachu ............... uznałam, że prochy to konieczność .... nie było na co czekać ... .... więc chyba musisz zacząć coś brać .... i czekać na poprawę, która prędzej czy później nastąpi ..... tylko nie skacz z okna Ja skoczyłam przez okno żeby uciekać nie wiem przed czym ... i nic mi się nie stało .... (skoczyłam bo uznałam, że otwieranie drzwi by za długo trwało ) ...... ale raz jak byłam sama w domu i się bałam, że zwariuję .... ryczałam, latałam z kąta w kąt jak opętana ..... wymyśliłam, że zrobię przemeblowanie żeby się czymś zająć ... zaczęłam przesuwać sama szafy .... i złamałam sobie kość śródstopia ..... od razu przeszły mi lęki dasz rade .... musisz być cierpliwy .... głupio to brzmi ... ale nikt Ci nic innego nie poradzi ...
-
no można dostać co najmniej cholery .... najgorsze jest to, że jak mnie to dopada .... to wiem na 100%, że to nerwica .... ale od razu mam wizję, że to może jednak coś innego ... padaczka, coś na mózgu, zawał serca, anemia .... albo jeszcze cos gorszego ... ... a to przecież "tylko" NERRRRRRRRRWICA ... ... i spieprzony cały dzień .... żeby tylko dzień