MAREK XYZ

Zamiast grzecznie podziękować deadundead za odpowiedź - walnołeś jej złośliwy tekst . Za nic. Tylko dlatego że zechciała ci odpisać. Jest w Tobie wiele nienawiści. Oby jak najmniej takich osób na forum.

Na początku trochę pomagał ale szybko rosła tolerancja, rosły też skutki uboczne i musiałem odstawić. Jak dla mnie - bardzo silny lek. Ten lek czasami stosuje się przy odstawianiu benzo aby złagodzić uzależnienie.

nie płacz, jeszcze się wszystko jakoś ułoży

Poproś jednak lekarza aby zbadał twój mózg o ile w ogóle masz coś takiego.

życzę aby pomógł , też kiedyś brałem :)

adrenalinę czuję jak śmigam po autostradzie w Niemczech a nie takie tam chemiczne botoksy

Skoro ktoś ci odpisuje NIE ZMIENIAĆ i ty tego nie rozumiesz - to kto tu ma problem z głową ? -- 15 lut 2018, 09:56 -- Marek już Ci się pogorszyło ze piszesz średnio? ??? W porównaniu do tego co było latem - czuję się bardzo dobrze, wszystkie objawy praktycznie ustąpiły i funkcjonuję normalnie. Napisałem że ,,średnio" bo jest to taki stan który miałem przeciętnie przed chorobą.

Dostałeś jasną odpowiedź - ,,Nie zmieniać samemu dawki ,, jak coś jeszcze cię męczy - poproś swojego lekarza aby jednak zbadał twój mózg

To po pytasz jak wiesz

;ppppppp alkohol to zlo ....gadasz jak jakiś nawiedzony....ha ha ... ...trzeba żyć krótko ale intensywnie... !

deadundead :) średnio dobrze pod względem ogólnym :) raz kusi mnie aby zwiększyć do 10mg i zobaczyć co się będzie działo a innym razem kusi mnie aby odstawić całkowicie i też sprawdzić efekty :)

a u mnie 5mg ESCI dobrze komponuje się DESPERADOS :) kusi mnie aby całkowicie odstawić prochy i jechać na tym ostatnim .....

ja z bólem z prawej strony zmagałem się z pół roku, w końcu samo przeszło

hej deadundead :) napisałaś taki miły optymistyczny post :) Ja od grudnia biorę ESCI 5mg , jest średnio dobrze ale ciągle zastanawiam się czy nie zwiększyć na 10 mg, może będzie jeszcze lepiej ... ? Czy Ty też zaczynałaś od 5 mg ?

Dzieki, to dopiero 1wszy dzień dlatego się wystraszyłem bo natręctwa nasiliło mi o 100%, a do jakiej dawki dobić żeby było bezpiecznie? jaka dawka u Ciebie była dobrana? -- 14 lut 2018, 11:12 -- nie wiem czemu ale działa na manie identycznie jak wszystkie serotoninowe zamulacze... zamula maksymalna..nerwica natręctw nasilona.. czy tak powinno być? po jakim czasie stabilizuje się ten lek? lekarz mówił ze 2-3 dni, a czytam tu , że po tygodniu? W zasadzie pregabalina powinna zadziałać od pierwszej tabletki.

Profesor Heather Ashton twierdzi że przy długotrwałym stosowaniu - benzodiazepiny redukują wydzielanie neuroprzekaźników takich jak serotonina, noradrenalina czy dopamina przyczyniając do nasilenia depresji i lęków. Więc jak najbardziej resetują antydepresanty. Ale na szczęście - są od tego wyjątki - bo Tobie drogi przyjacielu benzo służy więc .... NA ZDROWIE !....

tak..... można zamienić w dowolny sposób

....14 klona i 14 alpry ?.... pogratulować wyniku ..... :) na zdrowie ... :)

Na 40 mg byłem kilka miesięcy, dokładnie nie pamiętam ale źle się czułem dlatego odstawiłem. Zrobiłem przerwę chyba tydzień, odstawiłem wszystkie leki i wskoczyłem na 5mg ESCI. Wtedy nastąpiła zdecydowana poprawa.

jak zjesz 111 to poczujesz się wybornie :)

Pregabalina przyniosła mi więcej szkód niż pożytku. Odstawienie jej było kluczowe w leczeniu i po tym było już tylko lepiej.

lepiej tego nie sprawdzać -- 12 lut 2018, 23:20 -- ta myśl trzyma mnie przy życiu

Dla jednego lekarza to będzie lek pierwszego rzutu a dla innego dziesiątego rzutu więc wszystko jest względne. Z reguły lekiem pierwszego rzutu jest ten którego przedstawiciel farmaceutyczny dał najwięcej działki.

też schodziłem z paro 40mg i te objawy przy poruszaniu głową miałem identyczne !!!. to cholerstwo trzymało mnie chyba z miesiąc ale to minie. myślę że bezpieczniej odstawić do zera i brać 5mg ESCI

A u mnie na ogrodzie wylądowali kosmici i też nie wiem dlaczego..... :)