Skocz do zawartości
Nerwica.com

MAREK XYZ

Użytkownik
  • Postów

    579
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MAREK XYZ

  1. Co dwa leki to nie jeden :) ...... więc oczywiście trazodon ( a właściwie odstawienie ) mogło mieć wpływ na ogólny stan zdrowia ..... :) Zgłoś to lekarzowi, może doda do paroksetyny inny lek.... ja np brałem dodatkowo LERIVON :)
  2. Kiedyś pewna pani psycholog powiedziała mi że jak jest bardzo, bardzo źle to trzeba pogodzić się ze śmiercią i powiedziała - ,,co z tego że umrzesz ? " ,,wszyscy umierają" ..... ,,kiedyś i Ty musisz" ..... to bardzo gorzkie i dobijające słowa jakie wtedy usłyszałem .....ale.... jakoś tak...... poczułem się wtedy trochę lepiej...... -- 25 lis 2017, 12:46 -- p.s. rzecz w tym że na nerwicę nie da się umrzeć ...... :) ...... człowiek myśli że to KONIEC .... zamyka oczy .... potem otwiera i..... cały czas żyje..... :)
  3. Jeśli w szpitalu w Olsztynie dali Ci skierowanie do Krakowa ( a nie mogli jeszcze dalej ? ...he..he...) to sami powinni się leczyć w psychiatryku !!!
  4. Czy będziemy operować językiem zwyczajnym, czy farmaceutycznym - jest to obojętne. Każdy pisze tak jak lubi. Najważniejsze aby sobie pomagać i dzielić się swoim doświadczeniem. Z klorazepanem sprawa oczywista. Jest to benzo czyli wyłącznie do krótkotrwałego stosowania, najlepiej nie brać wcale lub jak najszybciej odstawić. Czas półtrwania taki czy inny jest więc w tym przypadku bez znaczenia. Można oczywiście toczyć zaciekłe dyskusje akademickie ale trzeba pamiętać że medycyna jest tylko przybliżeniem rzeczywistości i tak naprawdę nie mamy wiedzy jedynie słusznej i ostatecznej. Być może nigdy tej wiedzy nie osiągniemy. Tak czy owak siedzimy w tym bagnie RAZEM po same uszy .... he he ........... ale dopóki coś tam piszemy to cały czas jeszcze żyjemy ..... :) Ja ostatnio znalazłem benzo które mnie nakręca i daje kopa na cały dzien !!!! Ma krótki czas trwania, kosztuje kupę kasy i długie bląd włosy ..... mieszka w akademiku ... :) pozdrawiam wszystkich :)
  5. hej joker27 :) Myślę że przede wszystkim powinieneś odstawiać benzo a nie zmieniać na coś innego (!!! )..... wiem że to droga przez mękę ale uwierz mi - nie ma innego sposobu aby było lepiej..... nie pomoże tu żaden mądry lekarz, żaden szpital i nikt ci nie pomoże jak sam sobie nie pomożesz ..... tym bardziej że zaczniesz brać PREGABALINĘ która złagodzi powolne odstawianie BENZO. Po PREDZE powinieneś poczuć się trochę lepiej, zwłaszcza na dawce 300 mg lub nawet na 375 mg.
  6. ..... PREGABALINA stosowana jest w czasie odstawki BENZO zastępując ich działanie ..... ale używana w dużych dawkach w miksach z BENZO służy też do ćpania ... więc na pewno wzmacnia ...... ....co do BENZO - nawet nie nazwał bym tego lekiem .... to zwykły narkotyk ,,na receptę" ....... do niczego nie służy ...... na pewno nie do leczenia......
  7. Ja dostałem prawdopodobnie po paroksetynie coś takiego że starsznie drapałem się po nogach i stopach. Na szczęście po kilku dniach samo ustąpiło. -- 19 lis 2017, 23:58 -- Cieszę się że piszą też Ci którzy dostrzegają poprawę :) Bagatelka - pozdrawiam z zimnego Poznania :)
  8. Potwierdzam, miałem to samo. Paroksetyna jest jednym z najtrudniejszych do odstawiania leków. Zależy jeszcze kto jaki ma organizm ale dla mnie to był ponad miesiąc męczarni . W trakcie kuracji dawała też mnóstwo efektów ubocznych. Ostatecznie jednak coś tam mi pomogła, głównie na depresję. Na nerwicę działała słabo albo wcale.
  9. ja też tak kiedyś zrobiłem gdy byłem na 20 mg ..... ale nic szczególnego się nie wydarzyło.... byłem trochę bardziej senny, następnego dnia wziąłem 10 mg a później już normalne dawkowanie ..... więc będzie ok :)
  10. witaj benzowiec :) uważaj z tą dawką 50 mg bo to już sporo ..... :) ..... ja po paroksetynę nie sięgnę już nigdy ......niby coś leczyła ale jednocześnie dawała ogromne skutki uboczne które brałem za chorobę !!!! ...... a tak nie było.....to był tylko efekt tego piekielnego leku............. ostawianie jej było STRASZNE !!!...... i dopiero po miesiącu jest wyraźnie lepiej ...... jest inaczej...... stabilnie i bardziej spokojnie..... pozostaję teraz tylko na PREGABALINIE 300mg...... jest bez porównaia lepiej niż na paroksetynie...... -- 16 lis 2017, 12:41 -- Pregabalina też ma oczywiście swoje plusy i minusy ale wolę już to niż koszmar który przechodziłem z Paroksetyną.....
  11. Coś w tym jest. Ja też zauważyłem że jak wezmę PREGABALINĘ po jakiejś przerwie to jej działanie jest wtedy silne i czuję że działa. A brana codziennie być może wykształca tolerancję i trzeba by zwiększać dawkę. Ale może to tylko moje subiektywne odczucia. Niech odezwie się ktoś kto regularnie bierze PREGABALINĘ i napisze czy pomaga ?
  12. Biorę PREGABALINĘ 300 mg/dobę w schemacie 150-0-150. Stwierdzam że są dni gdy czuję się względnie dobrze i dni gdy czuję się gorzej. Nie wiem czy wynika to z wahań samej choroby czy z wahań PREGABALINY która raz zadziała lepiej a raz słabiej. Trudno to jednoznacznie wyjaśnić i chyba nikt nie jest w stanie. Na razie jednak będę brał bo w zasadzie nie ma nic innego .... :)
  13. wydaje mi się że dla mnie lepsza jest wersja 150 +150 dzisiaj u mnie lepiej ..... nerwica w odwrocie .... zobaczymy jak długo ... :) a jak Ty się czujesz ?
  14. Niestety po pregabalinie też tak mam, szczególnie gdy rano wezmę 225mg. Czasami czuję się tak jak po alkoholu ..... Aktualnie testuję różne warianty dawkowania 300mg /dobę.
  15. na razie nic nie zmieniłem... jestem tylko na PREGABALINIE 300 mg/dobę wymyślilem dawkowanie : rano 150, południe 75, wieczór 75, jeśli nie będzie poprawy - esci zamierzam włączyć w przyszłym tygodniu
  16. Ja trzeci tydzień po odstawieniu paroksetyny i chyba troszkę lepiej :) Więc cierpliwości ..... :) :)
  17. hej Grabarz666 :) Myślę że masz rację :) Od jutra zwiększam PREGABALINĘ na 375 mg /dobę a za tydzień wskoczę na 450 mg /dobę. Nie mam nic do stracenia. No i włączę esci w postaci środka o nazwie MOZARIN 10 mg bo takim dysponuję. Zacznę chyba od 5mg/dobę . Ten 5-HTP kupię .... co mi szkodzi. Kasa akurat u mnie nie stanowi problemu. Grabarz, przyjacielu.... ja oddał bym całą kasę na koncie i dorzucił jeszcze pięcioletnią MAZDĘ gdyby tylko ktoś pomógł mi wyzdrowieć. Wiem jak zarabiać duże pieniądze i przychodzi mi to dość łatwo ale nie mam pojęcia jak pozbyć się tej ku...ewskiej nerwicy ..... -- 07 lis 2017, 00:43 -- Hej tizziano :) , leki zawsze kupuję w aptece ale wielkie dzięki za ofertę. Może ktoś inny skorzysta ?
  18. hej Kalebx3 Gorliwy :) Dziękuję za informację, jedną paczkę zamówię, co mi szkodzi :) Napisz co u Ciebie ? Jak się czujesz ? Jakie leki teraz bierzesz i czy są skuteczne ?
  19. Kalebx3 Gorliwy :) Dziękuję za info , w domu mam całe pudełko Esci więc chyba to spróbuję . A 5 HTP jaki preparat polecasz w aptece ? Poszukałem Prewenit Balance - co o tym myślisz ?
  20. hej Grabarz666 :) Też biorę PREGABALINĘ (na nerwicę) w dawce 300 mg/dobę plus BELERGOT . Trochę pomaga ale nie do końca. Depresji na pewno nie mam natomiast lęk uogólniony jest nadal silny. Jestem po odstawieniu parogenu, lerivonu, propranolu , hydroxyzyny, bo były nieskuteczne . Czy wenlafaksyna mogła by mi pomóc ? A może polecisz coś innego ?
  21. Mipro :) rób swoje ....schodź z benzo..... nie wczytuj się za bardzo co inni piszą ...... j brałem benzo zaledwie 2 miesiące (SEDAM 3mg) i już miałem potworny problem odstawić........... nie wiem po co wymyślili ten lek ... na pewno nie do leczenia tylko do nabijania kasy koncernom medycznym.... to nie jest żaden lek !!! .... przyniósł ludziom wielką krzywdę i uzależnienie..... gdyby nie było benzo wielu ludzi czuło by się dużo lepiej i zdrowiej .....
  22. tizziano :) hmm.... dziwne..... jak wchodziłem na dawkę 225 mg to też wydawało mi się że lepiej..... a potem czar prysł..... mamy bardzo podobnie...... :) .... teraz też jadę 300 mg...... -- 05 lis 2017, 15:52 -- ale nigdy nie sięgam po benzo ..... jeśli muszę to belergot ..... stary lek ale.... o dziwo ...skutecznie uspokaja
×