Skocz do zawartości
Nerwica.com

Natrętnik

Użytkownik
  • Postów

    1 013
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Natrętnik

  1. Dr Psycho nie jaraj sie tym efektem pobudzenia na klomi, to niestety mija. Ale sa alternatywy pozniej np. Fluanxol
  2. Picziklaki za duzo moze sie naczytales o masakrze w Usa przed wzieciem leku -- 25 gru 2017, 12:23 -- Poza tym hydro likwiduje caly ten dziwny nastroj na fluwo, czuje sie jak na zwyklym, silnym ssri, tyle ze silnym a natrectwa.
  3. Po twojej wypowiedzi, składni, ortografii itp, widać że jesteś ostro uwalony tym lekiem, stąd trochę się martwię czy oby ten lek jakkolwiek działał pozytywnie na funkcje poznawcze i energię. Samo Trittico przy Anafranilu to raczej poroniony pomysł, próbowałem lepszą i podobną Mianseryną uzyskać ten efekt i nic to nie dało, chodzi tu o działanie na 5HT-2A, konsultowałem to z Grabarzem i też był zdania, że to niczego nie zmieni w kwestii libido. Tak poza tym, Trittico działa mocno zamulająco a nie pobudzająco, więc coś pieprzysz od rzeczy Ty nie patrz co i jak wyglada na papierze i w teorii, bo to ma sie nijak do rzeczywistosci. Ja na mianserynie przy anafranilu czulem sie jak zombie, a przy trittico juz nie. Dziala lepiej przeciwlekowo i wcale nie zamula jak miansa, tylko przeciwnie.
  4. Moim zdaniem za mala dawka, fevarin pow. 150 zaczyna dzialac wzglednie, ja na 300 + teoretycznie zamulajaca hydroksyzyna 25 mg na noc i taki zestaw od jakiegos tygodnia swietnie dziala. Minela patologiczna sennosc i niechec do dzialania.
  5. Na anafranilu z trittico mialem niski puls, az za niski, 60 czasami. Teraz mam za wysoki 90-100.
  6. Jak masz mysli samobojcze to ostroznie zwiekszaj dawki, bo fevarin jest ciezki na poczatku jak fluoksetyna
  7. Mam info z autopsji. Moc to mozna, ale nie za czesto. Wypijalem tyle co zawsze, nie zauwazylem roznicy. Anafranil sie nie resetuje po alko jak ssraje. Ale zaznaczam, ze przy regularnym piciu, nawet on przestaje dzialac. Nie warto. -- 22 gru 2017, 17:07 -- SebaNN masz juz na klomi+trittico "niezniszczalnosc mode" ? W sensie ze nic czlowieka nie jest w stanie wyprowadzic z rownowagi ?
  8. Dziwna ta tabelka, zwlaszcza jesli chodzi o mirte i wenlafaksyne, ktora ma NET ponad 2000 ?
  9. Wlasnie podobno blokada 5hr2a ma wplyw odblokowujacy libido. Dlatego psychiatrzy czesto na libido przepisuja trazodon, mianse albo mirte. Choc trazodon ma najslabszy wplyw to dziala na libido najlepiej. Moj psychiatra powiedzial ze miansa i mirta przywraca libido do punktu wyjscia, a trazodon jeszcze dziala wrecz na plus. Tak bylo i u mnie. Budzilem sie w nocy ze stojaca palka i mialem ochote. Poranne wzwody itd.
  10. Trazodon 50-100 mg mi pomogl, no i teoretycznie katrujacy fluanxol zwiekszyl mk ochote na seks.
  11. Bralem 50-200 trittico. Najlepiej bylo na 100 mg. -- 19 gru 2017, 20:52 -- Na noc, w dzien sie nie nadaje
  12. Jak wiekszosc SSRI nie pomaga na leki, to raczej marne szanse ze ktorys pomoze. Trzeba albo probowac miksow np. z mirtą albo TLPD -- 19 gru 2017, 11:55 -- Jak nie chcesz przytyc, to fluoksetyna albo fluwoksamina. Te leki wybitnie obnizaja apetyt. Je sie tylko z rozsadku, na sile.
  13. 600 mg i 90 mg na tym bylo super. Skonczylem na 450 mg i 45 mg.
  14. Tak. Nie odstawilbym, bo uwazam to za najlepszy mix antydepresyjny i przeciwlekowy. Super stan, aktywizacja i uczucie spokoju. Co prawda wszystko jakby sztuczne, na haju, na granicy cpania, no ale lepiej chodzic nacpanym, niz wiecznie zyc jak roslinka.
  15. To tak jak z wenlą na lęki i fobię. Im wyzsza dawka tym lepiej, a przeciez od 225 to praktycznie sama noradrenalina i dopamina. -- 18 gru 2017, 19:12 -- Zeby wenla z mirta nie przywrocily mi natrectw, to w zyciu bym tego nie odstawil.
  16. A na co glownie bierzesz ? Niestety na depresje to lek dla wybranych. Wiekszosc narzeka, garstka sie zachwyca. Biore go tylko dlatego, ze jest swietny na natrectwa, tylko ze dopiero przy drugim podejsciu zalapal. Ale na szczescie i samopoczucie sie poprawia. Szkoda ze wenla ci nie pomogla, moglas sprobowac wenle z mirtazapina. -- 18 gru 2017, 19:07 -- Biore juz 2 tyg. 300 mg, dzisiaj mnie glowa boli, a rzadko mnie boli. Ale to pewnie od hydroksyzyny, bo juz w nocy mnie zaczela bolec. Mam nadzieje ze minie, bo fajnie sie komponuje z fluwoksamina. Ja juz nie mam wymagan, jak jeszcze 3 miesiace temu, za mialem parcie na idealne samopoczucie, bo efekt byl odwrotny. Teraz chce tyljo w miare dobre samopoczucie, humor, swiety spokoj i bez natrectw.
  17. Mam jak cholera, sennosc polaczona z dziwnym niepokojem, ale dzisiaj tego nie ma. Po hydro na noc. Zobaczymy jutro. -- 17 gru 2017, 17:28 -- Mi sie zdaje ze tu antagonizm 5ht2a tu jest kluczem, bo hydro slabo, ale tak dziala.
  18. No wypilem kawe, wysralem sie i jakis taki przyplyw pozytywnej energii spiewam sobie pod nosem, pozmywalem naczynia. Normalnie to chcial bym lezec.
  19. Fakt, somatycznie uspokaja organizm. Ja na fevarinie mam dolegliwosci zoladkowe, mdlosci, a dzisiaj tego nie mam po zazyciu 25 mg hydro na noc.
  20. Ogolnie na sen to najlepsza jest mirta dla mnie, chlorprotiksen to mi ryje beret za mocno w dzien, jak kazdy neuroleptyk zreszta. -- 17 gru 2017, 12:19 -- Dzis na noc wzialem 25 mg hydroksyzyny, balem sie, ze bedzie zamulka, a ja sie w koncu wyspalem, sennosc w dzien mniejsza i nie czuje tego napiecia fevarinowego. Takie slodkie lenistwo tylko mi towarzyszy, dobrze ze to niedziela, a nie poniedzialek. -- 17 gru 2017, 13:43 -- Jak wytlumaczyc to, ze czuje sie dzis nakrecony jak po fluanxolu, po zazyciu hydro na noc ? Moze faktycznie tym, ze sie nie wysypialem ? -- 17 gru 2017, 13:44 -- Poranny len zamienil sie we "wszystko mi sie chce"
  21. No ja mam klony wlasnie i to biale krzyzyki po 2 mg. Ale biore max pol tabletki jak do 3 w nocy nie moge zasnac.
  22. Cloranxen to slabizna, dobre na pogrzeb babci, a nie na leki.
  23. Mam uraz, bo jak wzialem jedna tabletke 0,5 mg fluanxolu, ktorym chcialem zredukowac sennosc w ciagu dnia, to 3 dni dochodzilem do siebie, jakbym wzial jakis haloperidol. Dlatego boje sie z czymkolwiek laczyc fevarin
×