Skocz do zawartości
Nerwica.com

Klaudia Kate

Użytkownik
  • Postów

    330
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Klaudia Kate

  1. Ricah ma świetny pomysł, szkoda, że się nie da. Ja już dostaję szału jak czytam te opinie o lekach nie poparte niczym. Za dużo negatywnych emocji jest tu na forum. My się powinniśmy wspierać, ewentualnie naukowo określać pewne rzeczy, a nie pisać niczym nie poparte tezy, wyssane z palca o lekach. To bardziej szkodzi niż pomaga osobom czytającym.
  2. ACHINO bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie. Musisz zejść z benzo koniecznie. Bo ciągle masz lęk, że Ci benzo nie starczy. Powolutku i się uda Szkoda, że masz mało empatycznego lekarza, ja do swojej mogę dzwonić jeśli coś by było nie tak.
  3. Nie lubię tych mega słodkich zapachów kobiecych. Jakie plany na weekend?
  4. Tak możliwe, od jednej myśli się zwykle wszystko zaczyna. Jak ktoś jest podatny, wrażliwszy, ma tendencję do zaburzeń to to co pomyślisz się dzieje. Jeśli nie radzisz sobie ze zmianą myśli negatywnych na pozytywne to do psychiatry marsz.
  5. Jakie suple polecacie do SSRI ? Żeby wzmocnić układ nerwowy? Nie chcę żeby kolidowały mi z lekiem.
  6. zaburzenia nerwicowo - depresyjne. Fajnie jakby ktoś pokusił się o opisanie suplementów przydatnych właśnie w różnych zaburzeniach. W jakich zaburzeniach jakie suplementy są wskazane.
  7. Prosiłabym o stworzenie wątku - W LEKACH - LEKI, KTÓRE NAM POMOGŁY Nie mogę sama utworzyć tam wątku. Przydałby się taki temat, bo za dużo już tych dołujących wpisów
  8. Witamina D3 i Acerola (czysta witamina C) Żreć witaminę D3 nakazała mi moja lekarka po wcześniejszym wykonaniu badań --- duże niedobory miałam. Po roku jedzenia 4 000j. (moja lekarka wali z grubej rury ) poziom z 15 podniósł się na 60 czyli idealnie (normy są różne w zależności na jaką stronkę wejdziecie). + zero opryszczek na ustach (miałam z tym duży problem) + zero poparzeń słonecznych w lecie + zero bólu stawów Nie wiem jak z samopoczuciem bo jestem na SSRI, a na nich mam samopoczucie wywalone w kosmos czyli wyśmienite. Acerola - robię sobie zmasowany atak aceroli gdy mnie jakieś przeziębienie chce zebrać, a profilaktycznie jem 2 tabletki dziennie. Efekt? Nie byłam chora od 3 lat. Ten Inozytol mnie ciekawi, ale boję się przeserotoninować
  9. Absolutnie nie, a dzisiaj mamy piątek 13stego Pociąg, samochód czy autobus? Czym najbardziej lubisz jeździć?
  10. Ja się zastanawiam jak wygląda sprawa ciąży i zażywania esci. Może też Grabarz ma jakieś dane na ten temat, wiem że to lek kategorii C i juz się martwię co będzie jak będę chciała zajść w ciążę.
  11. Skumaj to, że piszesz na forum. To też jest jakaś aktywność. Tak poza tym uważam, że Twoim głównym problemem jest uzależnienie od benzo. Ile Ty masz lat? Kutasa co Ci to przepisał za jaja bym powiesiła.
  12. Ciągle się waham czy nie opuścić już forum. Nie chce czytać dołujących komentarzy. Chociaż tutaj i tak jest spoko. Ale czasem jak wejdę w jakiś temat przypadkiem to To ten Orion co robi tez leki dla zwierząt??
  13. W zamiennikach są inne substancje pomocnicze, co może mieć wpływ np. na wchłanianie leku " To samo, a jednak inne Leki oryginalne poddawane są kilkunastoletnim i kosztownym badaniom. Ich pełny zakres gwarantuje bezpieczeństwo i skuteczność medykamentu. Takie leki mają zazwyczaj dość wysoką cenę. Odstrasza to pacjentów 
i skłania ich do kupna tańszych wariantów, czyli generyków. Leki te przechodzą krótszy i uproszczony proces rejestracyjny. Oznacza to, że część badań jest po prostu pomijana, co pozwala znacznie obniżyć koszty produkcji leku. Aby lek odtwórczy został zarejestrowany, musi jednak spełniać pewne warunki. Należy udokumentować jego równoważność farmaceutyczną i biologiczną z lekiem oryginalnym. Co to oznacza? Równoważność farmaceutyczna zapewnia, że generyk zawiera tę sama ilość, postać i dawkę substancji leczniczej. Badanie równoważności biologicznej ma wykazać identyczny efekt leczniczy i toksyczny. Bardzo istotne jest jednak to, że porównując lek generyczny z oryginalnym, dopuszczalna jest 20% różnica między nimi w wielkości, kształcie oraz składzie substancji pomocniczych. To ostatnie może mieć niestety znaczenie 
w przypadku niektórych leków."
  14. Jasne, może tak być :) Ja Ci mogę polecić psychiatrę ale w Bielsku i prywatnie. Chodziłam na nfz - ale trochę masakra to była, kolejki niesamowite, wizyta 2 minuty recepta i nara. Są pewnie spoko lekarze na nfz ale szczerze mówiąc nie znam. Poza tym czuję komfort psychiczny jak idę do ładnej kliniki, z ładnym gabinetem z miłą recepcją, do lekarki, u której już zostawiłam krocie, ale dawała mi czasami leki od siebie za darmo, albo ustalała z apteką, że będą taniej. Jak pierwszy raz poszłam na nfz lekarz zbagatelizował objawy i przepisał mi 5mg mianseryny, która nic nie dała, kazał mi zrobić testy psychologiczne, a ja nie mogłam normalnie funkcjonować. Dopiero lekarka do której do tej pory chodzę postawiła mnie na nogi.
×