Trzeba popatrzyc na to w ten sposób, ze jest sie w tak beznadziejnym położeniu ze nie pozostaje nic innego poza zapomnieniem, nadzieją na odrobinę ulgi, czyli nie pozostaje nic innego oprócz narkotyków.
Wiele razy byłam bliska, ale wybierałam mniej groźne rzeczy typu cięcie się, ucieczka do innego miasta, seks, alkohol, gry, sen itd... To też są pewnego rodzaju ucieczki