one man show

ile można by zaoszczędzić węgla gdyby ludzie nie bawili się w skoajrzenia?

zostanę drugim terrym pratchettem! znasz teatr okrucieństwa terrego pratchetta?

wiadomo. co zrobisz jak się dowiesz że świat wisi na sznurku i jest makietą?

kupię dziewczyną podpaski. ulubiona scena z gra torino?

więcej niż ty:lol: co zrobisz jak dowiesz się że znasz ludzi z forum nie tylko jako postacie z neta z odległych miast polski?

ktoś mi usuwa posty

dla mnie horrorami jest większość filmów które oglądam i wyłączam po 15 minutach. co zrozumiałaś z adwokackich rozmów w 7 sezonie w garniturach?

ja wierzę tylko w to co pisze reghum. tobie nigdy nie ufałem. zaufasz mi jeżeli zaproszę cię na kebaba? bo do domu się wstydzę.

zakładam konto na forum i sprawdzam reakcje na dziwne posty. jesteś trollem czy prowadzisz eksperymenty socjologiczne?

nie mam 5 lat. jak znosisz krytykę?

o jesteś przedszkole. psze, pani bo się ze mnie śmieją! jesteś dorosła?

wybacz że to powiem, ale twoje leczenie jest niepoważne. z twojej strony i ze strony zaniedbania lekarzy. jak możesz być świadoma tego co się z tobą dzieje i nie wymagasz konsultacji z lekarzem i zmiany leczenia na początku swojego pobytu w szpitalu? Jeżeli masz taką możliwość. Bo ja szpitali unikam bo to patologia.

Reghum ludzie chorujący na schizofrenie nawet nie wiedzą co to są objawy pozytywne czy negatywne. Dlatego w szpitalu czy na oddziałach dziennych jest psycho edukacja. Tacy ludzie czasami chorują dłużej ode mnie i nawet tego nie wiedzą. Nie tego że chorują (choć to też jest możliwe) tylko o tych objawach. To jest straszne. Cała psychiatria to patologia. I tak to wygląda.

ech...

reghum, ale sam zauważ że piszesz głupoty, a potem jak je przejaskrawiam to się denerwujesz? poza tym nie odpowiedziałeś mi zasadniczo na pytanie co by się stało gdyby się okazało że informacje które cię przekonały do tego że masz schizofrenie prostą okazały się fałszywe, bo ktoś je podważył. czy wtedy byś twierdził że kiedykolwiek chorowałeś na schizofrenie prostą?

no rozumiem, ale sam reghum pisze, że czytając 2 tygodnie publikacje o schizofrenii jest mądrzejszy od większości lekarzy i ja się nie dziwię. więc sama powinnaś, nie wiem ile się leczysz? wiedzieć jaki lek ci pomaga i w jakiej dawce. po to jesteś w szpitalu, żeby dostosować leczenie do takiego stanu w którym nawet z objawami będziesz się czuć dobrze. więc po co tam jesteś, i tylko tracisz czas?

ja sie nie czuje kobietą, dlatego nie biore udziału może dlatego powinnaś?

czy jeżeli ktoś czuje się kobietą może brać udział w tym konkursie. czy jakie są zasady

W sensie lubię mieć pustkę w głowie, chociaż to trochę trudne i nurzące. Nie mam głosów, ale mam myśli w głowie które nie ja inicjuje. Nie wiem mam wrażenie że jest to wynikiem pustki intelektualnej, którą odczuwam. Bo ostatnio nic nie czytam, czy się uczę. A kiedyś mi to pomagało.

Leczenie się psychiatryczne jest bez sensu. Mój pierwszy post pół żartem pół serio na tym forum brzmiał: "obalam współczesną psychiatrię". Przecież niby są leki, są publikacje naukowe na temat jak działają. Ale psychiatra powiedział mi że działają ale nikt nie wie jak. Są teorie w które ja się nie zgłębiam, bo według mnie to radosna twórczość która się mnoży jak bakterie na baterii w WC. i życia by nie starczyło żeby temu zaprzeczyć. Jednak jeżeli leki wam pomagają to można to uznać za cud.

X lat 28 uświadomił sobie że nauka kłamię. Niestety przez 12 lat nie kontynuuowania edukacji nie ma aparatu potrzebnego do jej podważenia. Czy X wziął leki?

rozumiem że to jedyne źródło twojej wiary

wyłącz wiadomości TVP.

kiedyś byłem całkiem szanowanym człowiekiem. ale wszystko przez to że przestałem się uczyć w LO. potem mi wmówili chorobe i dzisiaj jestem pacjentem psychiatrii. nie brałem zalasty przez ponad tydzień, ale miałem bezsenną noc i wcześniej wstałem. dlatego zażyłem 10mg. nie wiem dlaczego ale znacznie przybrałem na wadzę przy zwykłej diecie. nie wiem, w sumie to nie problem jak bolące żebro

nie wiem. ale mam wrażenie że powinienem zacząć jeść kwaśne żelki.