
oko.grzegorz
Użytkownik-
Postów
727 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez oko.grzegorz
-
Jedyne co mi pezychodzi do glowy czemu te tabletki wchodzą mniej bolesnie i bardziej boleśnie. To chyba pora roku i zwiwzany z tych ruch. Bralem ostatnio latem duzo wieksze dawki i nie bylo takiego okropnego samoppczucia. Ale wtedy sie ruszalem i chyba szybciej wyplukiwalem ten lek z organizmu. Masakra jak sie dzisiaj czuje. Bleh
-
Chryste panie. Wczoraj zle nie bylo a dzisiaj ledwo zyje a wczoraj to cos rzadkiego na s rowniez mialem. Po zaledwie 2 tabletce. Chryste panie po co zaczynalem to brać. Nie bylo az tak zle. A twraz to tragedia. Az sie w srodku trzese caly
-
Cierpliwosci. Uzbroj sie w cierpliwosc i bedzie dobrze
-
Nie podnosiłbym bo sie poczujesz jeszcze gorzej. Ja w tamtym tygodniu wzialem 50 mg przez 3 dni i sie okropnie czulem od pierwszej tabletki. Teraz 25 zaczalem drugi dzień i jest do zniesienia. Aczkolwiek ja i tak chyba odstawie bo moja deprwsja nie jest tak silna. A co do przepicia alkoholem. Oprocz braku serotoniny. Jest tez brak dopaminy. Czyli krotko mowiac moim zdaniem sa dwa rodzaje depresji. Moja byla lekooporna. Na szczescie alkohol ją pokonał
-
Oj tobie chociaz pomoglo. Cos to i tak lekarz chociaz po czesci zadowolony. Ja chodzilem z 5 razy do jednego i mnie odesłał do innej pani psychiatry w przychodni, a ta druga totalnie niemiła. Chcieli mnie przegnać bo nie wiedzieli co mi jest. Ja wpierw swoją depresje przepiłem malymi dawkami alkoholu. Nie zaluje choc tachykardii dostalem. Zycie w depresji nie ma sensu.
-
Wahania nastroju są normalne z początku. Druga opcja taka że bierzezz moze zbyt mała dawke. Jak brałem 10 mg citalu rano to dopiero pod wieczor czulem sie spokojniejszy a z rana najgorzej. Lek zaczynał dzialać po 6 godzinach jakos i stad to lepsze samopoczucie wieczorem... I niestety tak sie utrwalilo . Do dzis czuje sie lepiej wieczorem. Fobrze za tem brać rano iw wieczorem leki
-
No coz wczoraj wzialem, dzis czuje jakies juz dzialanie. Tak tak powiecie ze sobie ubzdurałem ale raczej nic z tych rzeczy. Generalnie dobre na nerwice może leki bo powodują uspokojenie. W depresji tylko silnej polecam bo jak ktos ma lekką to te leki go wykastrują. A szkoda troche libido. Chociaz co kto chce. Mi szkoda i brać nie bede raczej.
-
Ja wczoraj wzialem 25 mg zfecydowanie mniejsze skutki uboczne niż jak brałem 50 mg. Wiec po prostu trzeba powoli wchodzić. Tak czy siak następuje takie pogłębienie depresji z początku to prawda. Chociaz tak jak tez mowilem. Te leki są nieprzewidywalne. Kiedys jak mialem silniejsza depresje i wzialem tablwtke to od razu ta depresja mijala z tego co panietam. A teraz sie poglebia. Najgorszy bajzel w glowie ktory sie robi od myslenia o tym...
-
Ja juz sam nie wiem co robic. Mam przy niski puls ostatnio. I tez nie wiem czy to kd deprwsji czy od beta blokera. Zaraz mnie szlak po prostu trafi. Jak wypijam kawe i mi serce przyspiesza to tak jakbym zaczynal sie lepiej czuc. Kurde nie wiem co tu robic. Czy zmniejszyc beta bloker czy brac ssri. Ehhh
-
Aha jeszcze w skrocie wam opisze swoje nieciekawe przygody z ssri. Wpierw cital (albo alkohol ale stawiam na cital) spowodowal u mnie przedwczesny wytrysk. ( Jesli chodzi o allphol niestety sprobowalem go jako leli na depresje poniewaz mialem depresje dopaminowa a nic mi na nią nie pomagalo przez jakies 7 lat) Nastepnie za jakies pol roku po zmienieniu leku na serce poczulem sie bardzo zle bez sily, i doslownie o 19-20 chcialo mi sie spac. Wzialem sertraline. Zaczalem wlasnie powoli od 12,5 mg chyba i zwiekszylem do 25 mg. Ta dawka wystarczala zeby najgorsza depresje odegnać, wiec bralem przez miesiac. Lekko obnizala libido ale bylo to do zniesienia. I po miesiacu czasu nagle jednego dnia tak jakby za duzo serotoniny zaczelo sie wytwarzac w mozgu, albo bog wie czego bo czulem sie mega pobudzony, niemniej bardzo nieprzyjemnie, az mi glowa pulsowala i modlilem sie zeby ten stan minął. No i minął. Poczułem uraz do tych lekow. Niestety za jakis czas znowu ta sama depresja mnie złamała. Wzialem tym razem 10 mg citalu i bylo spoko. Pobralem 2 miesiace i bylo zfecydowanie lepiej. I jest do tej pory lepiej. Aczkolwiek dzialanie tych lekow wydaje mi sie dziwne. Tak jakby obnizaly libido a w srodku glowy nie wiele zmienialy. Mam dosc duzy przedwczesny wytrysk. I tez zastanawiam sie czy to z niedoboru serotoniny. Bede musial zadzeonic do psychiatry i wypytac go o to ale watpie zeby pomogl. Ssri niby sa stosowane przy przedwczesnym wyteysku. Oprocz tej dolegliwosci czuje sie dalej jakis taki mocno leniwy. Niby depresji mocnej nie odczuwam, ale takie dziwne lenistwo. Zastanawiam sie nad wiekszymi dawkami ssri. Niestety ostatnio wzialem przez 3 dni 50 mg sertraliny i mnie wykosilo totalnie. Zle sie czulem. Jestem calkowicie zmieszany przede wszystkim potej pierwszej akcji z sertralina. Zastanwialem sie fzy to nie zespol serotoninowy ale chyba nie. Ale kompletnie obrzydliwe dzialanie wtedy sie ujawnilo. Boje sie troche tych lekow. Tymbardziej ze obnizaja rowniez libido. Dodam ze czasem jak wchodzilem na sertraline nie czulem skitkow ubocznych. A czasem czulem. Co rowniez jest bardzo dziwne. Niby takie bespieczne leki a u mnie dziwne reakcje mozgu byly ...
-
Cześć wszystkim, Mam prosbe o zinterpretowanie moich objawów. Brałem opioidy , dokladnie 8 miesiecy, niewielkie dawki. W tym czasie zauwazylem dziwne rzeczy w organizmie. Najpierw erekcja mi się miekka zrobiła. Pozniej puls obnizyl sie. Na poczatku brania chodziłem spać 22-23. Obecnie 21 juz nie mam sily. Ogolnoe brak sily i eneegii. W czasie brania opioidow mialem takie zalamania silne kiedy wspomagalem sie citalem i sertraliba niskimi dawkami. Mialem wrazenie ze po nich bylo mi lepiej. Ale balem sie brac duzo ze wzgledu na spadek libido. No o do rzeczy....czy to deprssja? Ktory ssri najmniej obniza libido? Jaka dawke brac zeby poczuc dzialanie? Czy po pol roku powiedzmy brania wykosi mi libido? Oczywiscie zadzwonie rowniez do psychiatry. Ale chcialbym tutaj zeby ktos kompetentny w ssri tez sie wypowiedzial....pzdr
-
Pytanie tutaj wlasnie do uzyskownikow ssri. Przede wszyatkim citalu. Czy ssri w niskich dawkach dzialaja? Bralem przez jakies 2 miesiace 10 mg citalopramu niestety mam wrazenie ze lek nie dzialal za wiele a jak juz to wykazal najbardziej efekty uboczne czyli obnizyl libido i nic po za tym ciekawrgo nie uczynil...