I u mnie podobnie. Niby bezpieczne leki...
Ale przed braniem mialem wlasnie dziwnie niski puls dlatego tez m.in podejrzewalem drpresje. Nic mi sie nie chcialo, niski puls. Czasem nawet w okolicy 60.
Aaa teraz juz najgorsze samopoczucie przeszlo. Juz sie lepiej czuje. Eh tak to jest z tymi lekami...
No coz serce na pewno mi przyspieszylo bo czuje jak bije glosno, dawno tak nie biło. Szkoda ze nie zadzwonilem do psychiatry eh
Kurcze moze i potrzebuje brać ten lek. W zasadzie umrzeć raczej nie umre od niego. A moze sie bd lepiej czuł
Teraz np lęk jeszcze teoche jest. Ale w glebi jakbym sie nieco lepiej czuł...
Tak samo ten puls....serce mi kiedys tak slabiutko biło nawet jak szybko to słabo. A teraz w końcu zaczelo walić jak dawniej...