Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ashton

Użytkownik
  • Postów

    442
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Ashton

  1. Po ssri/snri seks leży i nie ma co ukrywać. Powinni te leki podawać przestępcom seksualnym, bo po tych lekach penisa można wyrzucić na śmietnik. Zero odczuwania przyjemności, penis jest jak z gumy, osiągnąć orgazm graniczy z cudem. A dodawanie innych leków w celu zniwelowania tego stanu mija się praktycznie z celem, bo poprawa jest niezauważalna. To praktyka, a nie teoria.
  2. Wejdz na 225mg śmiało, ja odczułem sporą różnicę między 150mg, a 225mg. Niedobory witaminy D ma większość polaków, więc warto ją brac w okresie jesienno zimowym.
  3. Im wyższa dawka tym bardziej kopie noradrenaline. Wejdź na 225mg, to może Ciebie pobudzi, choć po takim czasie brania jesteś zamulona seratoniną i typowa anhedonia.
  4. NIkt nie mowi o piciu tydzien w tydzien ale cięzko uczestyniczyc w zyciu spolecznym bez alkoholu, wiem ze zostane zjechany ale taka prawda. Rozne wyjazdy turystyczne czy wesela, przeciez nie powiesz komus kogo nie znasz dobrze ze sie leczysz Dokładnie, nikt nie mówi o piciu w dzień w dzień, ale ile można odmawiać? Ludzie się patrzą jak na anonimowego alkoholika do chvja. Są takie okazje jak imprezy firmowe, wesela itp i co? masz być jakimś oszołomem, odmieńcem?
  5. @benzowiec84, z tego co pamiętam miałeś problem z nadmiernym poceniem się po jakimś leku. Po wenli będziesz mógł wykręcać koszulkę tak było w moim przypadku, a mieliśmy ten sam problem.
  6. ja przechodziłem z dnia na dzień z fluoksetyny 40-20mg na wenlafeksyne 75-150mg i dalej na 225mg bez żadnych uboków
  7. Fluo bardzo długo się rozkręca. Ja po 9 dniach zrezygnowałem z powodu uboków. Następnie zrobiłem drugie podejście z tym że dodałem 50-100mg Sulpirydu który ładnie mnie aktywizował i pozwolił się rozkręcić fluo bez uboków.
  8. Niech podniesie do 100mg i coś jeszcze doda. Czasami podniesienie dawki daje wyrazne efekty tym bardziej, że lek wczesniej działał. Zmienisz lek i znowu będziesz potrzebował kilku tygodni aż zaskoczy, albo i nie.
  9. Oczywiście jak większość SSRI po czasie. Początkowo pozbywasz się lęków, masz lepsze samopoczucie, jednocześnie niweluje negatywne emocje, ale niestety i te pozytywne. Nastaje taka sztuczność, nic Cię nie martwi, jednocześnie nic nie cieszy, bo tłumi wszelkie emocje, taki robot z Ciebie.
  10. Po nowym roku chcę wejść na moklo. Na początek 300mg/doba, a później 600mg. Brałem już esci, sulpiryd, fluo, wenle, teraz łykam opipramol ale strasznie zamula, mogę przeglądać internet godzinami i zero chęci na coś innego. Podobnie było na SSRI, po pewnym czasie zero emocji, anhedonia, a o doznaniach seksualnych można było zapomnieć tak kastrowały. Wenla działała w miarę dobrze, ale pocenie nie do zniesienia. Mam zaburzenia nerwicowo depresyjne i fobie społeczną. Myślicie, że moklobemid da radę? Muszę robić te dwa tygodnie przerwy między zmianą leków?
  11. Nie chcę Ciebie martwić, ale prędzej czy później wrócisz do leków. Czujesz się dobrze, bo lęk jest jeszcze w organizmie.
  12. Ja bym zwiększał, lekarz się pewnie boi, bo to Twój pierwszy lek i podchodzi asekuracyjnie. Przy następnej wizycie zasugeruj mu, że 100mg działa słabo i stanowczo poproś o zwiększenie dawki.
  13. Na miansie/mircie przytyłem 20kg, nigdy wiecej, dobre leki, ale łapanie tłuszczu i wody po nich to tragedia.
  14. ja brałem 1 x wieczorem, zwykle godzinę, dwie przed snem, od niedawna biorę 3x1 co 8 godzin. Jeśli nie czujesz działania na noc możesz brać 2x50mg na noc.
  15. Na mnie w dawce 75 dzialala juz p depresyjnie.Dla mnie idealny lek na depresję.Teraz dawka 150 i roznicy nie widzę jesli chodzi o napęd.Chciala bym ciut wiekszy. Przy tej dawce napęd jest minimalny, bo lek jest typowym ssri. Działanie noradrenaliny zaczyna być zauważalne od 225mg.
  16. Równowartość 15mg Miansy, to odpowiednik 7,5mg Mirty. Ja bym zwiększył dawkę Mianseryny najpierw, aby wypróbować jej pełen wachlarz, a nie skakać z leku na lek.
  17. Na zaburzenia lękowe, nerwicowe jak najbardziej, co do natręctw to może ktoś inny się wypowie.
  18. Zdecydowanie lepsze libido niż na ssri/snri. Po tamtych lekach można klepać, szarpać skórą i nic. Mam obniżony nastrój, lekki lęk uogólniony, a nie chcę brać jakiejś rakiety od razu. Do tego działa nasennie, więc dwa w jednym, nie muszę dodawać mirty, miansy na noc, bo tyłem po nich jak świnia.
  19. Ja wracam do opipramolu. Z dwa miesiące temu zszedłem z Wenli 225mg do zera i było w miarę dobrze, ale znowu pojawiły się problemy ze snem, niepokój, obniżony nastrój. Mam dość już SSRI/SNRI, a brałem już fluo, esci, wenle, nie chcę całkowicie wyłączyć emocji, anhedonia, a tak bywa na tych lekach. Poza tym nie mam tyle czasu, aż te leki znowu się rozkręcą, a działanie opipramolu jest znacznie szybsze.
  20. Zwiększ dawkę, jestem zdania, że jeśli nie ma żadnych skutków ubocznych, to należy zwiększać dawkę do maksymalnej, aby pózniej nie wracać do tego samego leku.
  21. Jest różnica między 40mg, a 60mg? Kiedyś byłem na 40mg, ale nigdy nie brałem wyższej dawki. Chce powrócić do fluo, bo pamiętam, że działa na mnie tak delikatnie, jakby w tle.
×