Skocz do zawartości
Nerwica.com

caliope

Użytkownik
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez caliope

  1. Rok temu doznalam licznych obrazen ciala, bylam ofiara wypadku komunikacyjnego. Powiem szczerze, ze nie do konca ogarnialam temat odszkodowania, dopiero po rozmowie z kolezanka dowiedzialam sie, ze moge starac sie o wyzsza sume. Poradzila mi kontakt z Auxilia- i tak tez zrobilam. Dzieki nim nie musialam zawracac sobie glowy wszystkimi formalnosciami, tylko oni sie tym zajmowali. A co najwazniejsze- sa bardzo skuteczni w swojej branzy, wygrali dla mnie fajna sumke :)
  2. Wygląda fajnie. Mi też się takie coś podoba i w Wawie czaję się na wizytę w Jah Love: https://www.facebook.com/studio.tatuazu.warszawa.tattoo/?fref=ts Słyszałam sporo dobrego o tym salonie i widziałam tatuaże znajomych spod igły m.in. Adolfa oraz Zuzy- wyglądały bosko
  3. caliope

    Nervomix jak stosować?

    Testowałam Nervomix, ale ostatecznie suplementuję się już od jakiegos czasu regularnie Revitasensem. Jesli nie potrzebujesz mocniejszych leków to uwazam ze spokojnie taki suplement Ci pomoze.
  4. Powiem szczerze ze nie patrzylam dokladnie na kwalifikacje- czytalam glownie opinie w internecie, wybralam juz psychoterapuetke do ktorej chcialam uczeszczac, ale byla na tyle dobra, ze nie przyjmowala juz nowych osob, bo zwyczajnie nie miala czasu :/ Za to polecila mi dwie inne panie, wybralam jedna z nich, bo.. miala bardzo przyjemny wyraz twarzy a druga wydawala mi sie strasznie niemila. Wiem to glupie, ale trafilam ostatecznie na naprawde dobra psychoterapeutke I jestem zadowolona :)
  5. Tez uwazam ze to kwestia genów i kwestia indywidualna organizmu jak zareaguje na dany lek
  6. Nie rozumiem waszego ogromnego sceptycyzmu do suplementow. A revitasens jest wlasnie miedzy innymi na koncentracje, pamięc. JAka tu filozofia? Po prostu dostarczamy organizmowi odpowiednie skladniki, ktore wspomagaja prace mozgu: L-tryptofan, kwasy Omega-3, kwas foliowy, witaminy B6 i B12.
  7. Masz racje... z takim podejsciem nie wroze ci dobrego zycia. Bo od razu zakladasz ze spotka cie to co najgorsze. Zepnij tyłek i pomysl co mozesz zrobic, by miec fajne zycie- skonczyc dobra szkole, znalezc fajna prace, druga polowke. Tylko najpierw musisz to rozkminic w glowie, bo na razie widac ze tkwisz w tym swoim pesymizmie gleboko az po same uszy. Rozwazalas wizyteu psychologa?
  8. Suplement diety, a nie żaden lek. Po drugie, skład wcale nie nadzwyczajny. Wiem ze Revitasens jest suplementem, odnioslam sie do skladu lekow, ktore sa czesto przepisywane osobom z problemami, a czasem prostsze rozwiazania sa najlepsze :)
  9. Po prostu twoja siostra spiela tylek i postawila sobie za cel ze nie bedzie zyc tak jak zyla wasza rodzina i koniec koncow tego dopiela. Nie wiem ile tu jest jej zaslugi ( koniec koncow studiowala, cwiczy, rozwija sie, robi kursy), a ile szczescia- poznala bogatego chlopaka. Nie wiem czy prowadzilaby takie zycie gdyby nie on- czy mialaby kase na dobre zycie z wycieczkami i rozwijaniem samej siebie. Jesli chcesz miec lepsze zycie, niz te ktore masz dotychczas to tez musisz sie tak spiac- nie mowie ze amsz szukasz na sile milosci w necie, ale uczyc sie, oszczedzac kase, predzej czy pozniej bedziesz musiala sie wyprowadzic- nie bedziesz mieszkac wiecznie z mama przeciez. A to co ona mowi- to dla mnie pewnego rodzaju szantaz emocjonalny, tutaj sa egoistyczne pobudki w tym co ona mowi- chce zbeys zostala bo jestes jej potrzebna. Nie mysli o tym co jest dla ciebie dobre ( wyprowadzka= usamodzielnienie sie, krok do przodu). Wiec nie mozesz brac odpowiedzialnosci za jej uczucia, bo zapewne bedzei ubolewac nad twoja wyprowadzka.
  10. Sprobuje Revitasens a poczujesz roznice :) Sama biore od niedawna i juz widze ze dobrze na mnie wplywa- lepiej funkcjonuje, bez stresu a za to z duza checia do zycia i koncentracja :)
  11. Mi pomaga Revitasens- lek uspokajajacy, dobrze niweluje stres i u mnie bardzo dobrze wplynal na koncentracje. Wczesniej potrafilam przelezec cale dnie w lozku, a teraz funkcjonuje juz normalnie. Sklad jest przebadany przez Warszawski Uniwersytet Medyczny, wiec wiem ze nie lykam jakiegos syfu, jaki mozna znalezc teraz w wiekszosci lekow.
  12. Najwazniejsze to sie nie poddawac, nie jojczeć kiedy wydarzy sie jakies z pozoru spore nieszczescie. Wiekszosc z nich mozna jakos naprawic. PRzeczytalam ostatnio ze zycie to 10% tego co sie nam przydarza i 90% tego jak reagujemy na to co sie nam przydarza :)
  13. To ze rzucilam prace i dzis mam oficjalny pierwszy dzien wolnego :) :) :)
  14. Mnie zaczyna irytowac ta cala moda na bycie fit. Do tej pory nie zwracalam uwagi na to czy mam cellulit, ale wszedzie te fit dziewczyny z idealnymi cialami... Uwazam ze to niszczy głowe. Jesli doda sie do tego jakies zlosliwe komentarze na temat wygladu od kolezanek czy siostry, jakas stresujaca sytuacje i zaburzenie odzywiania gotowe. Niektorzy ludzie nie zdaja sbie sprawy ze swoim gadaniem moga kogos doprowadzic wpedzic w anoreksje czy bulimie.
  15. Musisz po prostu rozepchac zoladek, zacznij od 4 srednich/malych posilkow w ciagu dnia. Stopniowo zwiekszaj. Tez tak zaczynalam. Kiedys potrafilam zjesc pierwszy posilek o 11, a teraz od razu po przebudzeniu burczy mi w brzuchu i musze cos zjesc
  16. Piszesz ze koniec koncow wychodzisz z tego i dajesz sobie rade- no ale potem znowu wpadasz w obsesyjne liczenie kalorii. To super ze podejmujesz walke i udaje Ci sie przez pare tygodni zdrowo odzywiac nie myslec o kalorycznosci. Ale bedziesz zdrowa gdy to bedzie staly stan, nie cos chwilowego, bo chlopak Cie przekonal ze robisz sobie krzywde. Uwazam ze powinnas udac sie do psychologa, chociazby porozmawiac, powiedziec co czujesz. Moze masz zaburzenia, moze nie. To nie jest wedlug mnie az tak istotne
  17. A czy ona chodzi do psychologa, psychoterapeuty? Ile ma lat? Wiesz co, moja mama tez zamiotła to pod dywan jak to okresliles/okreslilas. Nie wiem , wmawiam sobie ze moze nie doslyszala, bo powiedzialam jej przez lzy ze chodze do psychoterapeuty i w zwiazku z sytuacja w domu mam zaburzenia odzywiania. Moze to i lepiej, przynajmniej u mnie. Nie pozostaje Ci nic innego jak probowac jej pomóc, bo najwyrazniej jestes jedyna osoba, ktora interesuje sie jej stanem zdrowia. Chyba ze rodzice cos robia w tym kierunku, a po prostu ciebie nie chca w to mieszac juz?
×