Ooo, ktoś kto myśli zupełnie jak ja...
cyklopka, no tak, teoretycznie zawsze możemy się zgadać na coś, że mogę przyjechać do Krakowa... Albo przypadkiem akurat będę się chciał na coś, np. koncert wybrać do Krakowa Czy istnieje teoretycznie szansa, że jak wezmę się za szukanie pracy, to akurat coś w tym mieście znajdę i tam się przeprowadzę... Teoretycznych możliwości jest trochę, aczkolwiek ja się czuję... Hmm, że za bardzo mnie przewyższasz inteligencją, wiekiem, a także że mamy za bardzo inne podejścia do życia czy też po prostu nie pod pasowała Ci moja osoba, z tego co piszę na forum, żeby Cię interesowała jakaś możliwość z ochotą..