Skocz do zawartości
Nerwica.com

Vengence

Użytkownik
  • Postów

    2 102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vengence

  1. To dobrze, że jest lepiej, swoją drogą dobry lekarz, skoro przepisał ci witaminę D, trzymaj się tego lekarza.
  2. To czy się zgadzasz czy nie, nie zmienia faktu, że te leki są chujowe, pomyśl czemu musisz do nich wracać!?, skoro niby cię wyciągnęły z doła, jak to powiadasz i co to w ogóle dla ciebie oznacza, że cie wyciągnęły z doła - czułeś się tak jak przed depresja?? -- 18 lis 2015, 11:22 -- http://kopalniawiedzy.pl/depresja-Prozac-tabletka-szczescia-placebo-selektywne-inhibitory-wychwytu-serotoniny-hormon-mozg-nastroj-SSRI,4360
  3. vlad76, Każdego co czytam, to po ssri ma chwilową poprawę stanu zdrowia, a potem jest znowu to samo, czyli depresja, musicie pojąć, że te leki niczego nie wyleczą a poprawa stanu wynika tylko z chwilowego zwiększenia serotoniny, po pewnym czasie stan ten jest sabotowany bo mózg dąży do homeostazy i nie wydziela tak dużej ilości danego neuroprzekaznika i zaczyna się zwiększania dawek, dokładanie innych leków, które zamiast poprawy powodują tylko kolejne skutki uboczne, przykre, ale prawdziwe, ja zżarłem już wszystko prawie i dalej jestem w czarnej dupie, co do samej depresji, radzę zmuszać się do wyjścia z domu, do zajęcia się czymś, bieganie z rana przed pracą sprawia, że pól dnia lepiej się czuje, można spróbować leków z innej grupy niż te gówniane ssri.
  4. Relief, Fluo to dobry pomysł, niektórych aktywizuje, ale z lekami to jest sprawa indywidulna, mi fluo nie pomogła a brałem 3 miechy, agomelatyna to pomyłka nie lek, gówno jakich mało, jeśli fluo by dała rade to ja bym uderzył w mix tianeptyna+wellbutrin, ale tutaj są koszty, albo tani Moclobemid i/lub wellbutrin, a może wenlafaksyna, na niektórych działa zbawiennie, ja mam podobne objawy nic mi się nie chcę, kompletnie nie chcę mi się wylazić z domu, co do lęków to walczę z nimi sam, poza tym te leki nic nie leczą, maskują tylko objawy, spróbuj zająć się jakimś sportem, to bardzo pomaga, głupie bieganie daje mi więcej niż wszystkie leki świata razem wzięte, bieganie+siłownia i naprawdę mój stan się poprawił, dieta dużo białka, owoce warzywa, zero cukru, kofeiny i alkoholu, zielona herbata do picia na początek jeśli żłopiesz kawę to odstaw!! jeśli nie lubisz zielonej to może yerba mate, z witamin magnez+wiataminy b, ja pije też olej lniany - uspokaja mnie, jest tego sporo, można sobie pomóc nawet bez leków w jakimś stopniu, tylko trzeba się czymś zainteresować, pozdro i życzę zdrowia.
  5. Jeżeli zależy ci na zaleczeniu natręctw i fobii to ja bym od razu uderzał w paroksetyne.
  6. Kurwa ja po takiej dawce to bym nie wyrobił, kiedyś wziąłem na próbę 150 mg i byłem tak pobudzony jak po amfetaminie, nie odczuwasz żadnych nawet skutków ubocznych??
  7. Ja żebym wrócił do paro to musiały by mi natręctwa i lęki wrócić, a póki co nie ma tego, więc nie potrzebuje tej zamuły, poza tym ten lek robi ze mnie totalnego lenia, jestem z natury leniwy, ale na tym leku mam w dupie wszystko. W tragiczny stanach, taki stan jak zobojętnienia jest pożądany, ale na dłuższą metę nie da rady, po pewnym czasie jest efekt Zombie.
  8. Miałem podobnie z fluo, z resztą z wenla, wcale nie było dużo lepiej, mimo wszystko, życzę powodzenia, te leki działają mimo wszystko różnie na różnych ludzi, a ile czasu brałeś fluo i w jakich dawkach ?? Jedyne co bym jeszcze spróbował to połączenie wenli z mirtazapina w solidnych dawkach, na razie biorę sertraline, ale póki co oceniam ten lek gorzej niż paroksetynie, a na paro była hujnia.
  9. Być, może, ale mimo wszystko powinien mu powiedzieć co i jak, ja nie wyobrażam sobie wyjść od lekarza z nie wiem jakim lekiem, tym bardziej, że dany lek który biore x czasu, działa dobrze, nie wiem z resztą, lekarze już mnie niczym nie są w stanie zaskoczyć, może wyszedł z założenia, że pacjent się nie zna i po co ma mu coś tłumaczyć. Mimo wszystko to dziwne. -- 17 lis 2015, 12:06 -- Psychopharm, Jak tam samopoczucie, nie bierzesz już wenli??
  10. Nie seroin, tylko seronil(fluoksetyna), seroxat to paroksetyna, to bardzo dobry lek, tylko nie wiem, po co lekarz przepisał ci inny lek, skoro na seronilu czułeś się dobrze!?
  11. Vengence

    Samotność

    Ok, nie będę dalej wnikał, dobrze, że niektórzy są szczęśliwi.
  12. Vengence

    Samotność

    A skąd wiesz, że to co czujesz to miłość!? Ja nie wierze w miłość, taka czysta bezwarunkowa istnieje tylko w bajkach, no i między dzieckiem a rodzicem. Ale nikomu nie bronie w nią wierzyć.
  13. Vengence

    Samotność

    Eteryczna, Pożądać można każdego, ale nie w każdym jesteś w stanie się zauroczyć/zakochać, jest to tylko chemia, która zaślepia, nam ogląd sytuacji, to coś takiego jak po kilku głębszych wydaje ci się, że jesteś panem świata, to tylko iluzja, tak samo jest z chemią miłości, w końcu budzisz się z tego snu i okazuje się, że twój wybranek to ktoś całkiem inny niż ci się wydawało, mimo wszystko gratuluje stanu zakochania, jest to najwspanialsza euforia jaka istnieje, żadne dragi tak nie smakują.
  14. Vengence

    Samotność

    Miłość to takie coś czego nie ma, to iluzja, miłość to tylko chemia, które kończy się tak szybko jak się zaczęła.
  15. yoasia, hydro może zamulać cię dodatkowo, mnie strasznie zamula hydroksyzyna, na 2 dzień po zażyciu jestem masakrycznie zamulony.
  16. yoasia, Dopiero doczytałem, że zdarzały ci się stany depresyjne, pogorszenie to zasługa leku, tak jak kolega wyżej ci napisał, musisz to przetrwać i czekać na działanie, nie ma innej rady, możesz coś na uspokojenie brać doraznie.
  17. Myślicie, że można kupić ten zamiennik? Skoro do tej pory brałam zwykłe tabletki popijane wodą? Bo ten lek jest strasznie drogi, w najtańszej aptece kupuję Mirzaten 30 mg za 47.5 zł No skoro jest to można kupić.
×