Że trzeba żyć w zachwyyycie, marzyć, kochać i śnić. Trzeba czas oooszuuukać, żeby naprawdę żyć.
(Jestem piaaaasku ziarenkiem w klepsydrze. Zabłąkaną łódeczką wśród raaaaf. Kroplą deeeszczu. Trzciną myślącą wśród traw
Ale jestem.)
najbardziej tragiczna postać kobieca ze szkolnych lektur na j.polskim?