Skocz do zawartości
Nerwica.com

NN4V

Użytkownik
  • Postów

    5 088
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NN4V

  1. Przecież nie namawiam, by cokolwiek tłumić. Zresztą nie da się osiągnąć emocjonalnej neutralności ad hoc przez tłumienie. Stwierdzam tylko fakt, że jest to stan bezpieczny. Dobrze by było mieć w sobie tyle wewnętrznego spokoju, by ten stan jak najczęściej utrzymywać. Co z kolei nie oznacza by być pozbawionym uczuć, lecz wyłącznie zachowanie równowagi emocjonalnej. Rozchwiane emocje nie są dobrym życiowym doradcą. Statystycznie jest odwrotnie.
  2. Definicja: Substancja psychoaktywna - substancja chemiczna (związek chemiczny) oddziałująca na ośrodkowy układ nerwowy przez bezpośredni wpływ na funkcje mózgu, czego efektem są czasowe zmiany postrzegania, nastroju, świadomości i zachowania. Porównanie szkodliwości substancji psychoaktywnych: http://www.sg.unimaas.nl/_OLD/oudelezingen/dddsd.pdf W związku z powyższym pytania: Dlaczego osoba pijąca piwo w knajpie nie jest nazywana ćpunem? Dlaczego alkohol jest legalnie dostępny w sklepie? Dlaczego małolata jarającego blanta w bramie gania policja, za moje podatki podbijając sobie "wykrywalność"? Z czego wynika masowa histeria wobec substancji psychoaktywnych o szkodliwości niższej od alkoholu, przy jednoczesnym przyzwoleniu na spożywanie alko? Jak dla mnie, większość społeczeństwa jest całkowicie pozbawiona zdolnosci racjonalnej oceny faktów. Jest zmanipulowana histerycznym tonem telewizyjnych programów, przedstawiających jednostkowe, spektakularne przypadki, z pominieciem całego tła przypadków zwykłych. Takich jak: przemoc w rodzinie, rozpad związków, zaburzenia osobowości, DDA etc, mających swoje źródło w alkoholu.
  3. Tak - wiem. Staram się temu przeciwdziałać w zakresie mizernych możliwości. Co za buraki z tych arabów. Wiadomo, że warta jest co najmniej 2 wielbłądy.
  4. NN4V

    Gender

    Hehe.... rezultaty mają status informacji niejawnych.
  5. NN4V

    Amfetamina

    Miał? A co - umarł?
  6. NN4V

    Gender

    No właśnie nie wiem, ale prowadzę szeroko zakrojony program badawczy.
  7. NN4V

    Amfetamina

    Odpowie, czy się rozkłada w warunkach stryszku i z jaką prędkością. Bez badań. Jakiś problem z rozumieniem zjawisk chemicznych?
  8. Najlepsza i najbezpieczniejsza jest emocjonalna neutralność. Od nienawiści do zakochania zbyt łatwo można się przełączyć - kwestia zmiany interpretacji pobudzenia. Gdy pobudzenia brak, potrzebne sa dwa kroki by wzbudzić emocje. Dewaluacja polega na zmianie ocen w kierunku negatywnym. Bynajmniej na przypisywaniu własnych (negatywnych) cech. Przypisywanie własnych cech to projekcja.
  9. a jak mają nie ulec skoro od najmłodszych lat wpaja im się takie bzdury? To jest pranie mózgu od najmłodszych lat ... A no tak, że w końcu zaczynają się zastanawiać i indoktrynacji przeciwdziałać.
  10. NN4V

    Gender

    Meh.. miałem onegdaj tak samo. Przynajmniej jeden pożytek z nich - popularyzują słuszne idee. Na szczęście nie u wszystkich.
  11. NN4V

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=asyEALXd2sQ][/videoyoutube]
  12. Nie wiem, ale skoro można nieźle zarobić pracując po 7-8h, to dlaczego nie pracując po 12h?
  13. Najgorzej gdy indoktrynacji bezrefleksyjnie ulegają i następnie ją powielają. Nie wiem. Temat mnie niezbyt interesuje, więc nie zgłębiałem. Trzeba by doczytać. Osobiście nic takiego nie odczuwam. No ale to moje osobiste i jednostkowe doświadczenie, więc nie może być wykładnią generalną.
  14. Ponieważ wychowały się w rodzinach dysfunkcyjnych w których brakowało poczucia bezpieczeństwa. Fajny fragment znalazłam w tej książce: Takie to wszystko prawdziwe. Nie jest mi łatwo czytać tę książkę, chwilami mnie od niej odrzuca. Czytaj, czytaj - nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. I tak masz szczęście, żeś świadoma stanu rzeczy.
  15. NN4V

    Amfetamina

    Dobry chemik odpowie.
  16. NN4V

    Nie chcę kłamać.

    Ale skutek uzyskujesz dokładnie odwrotny. Przynajmniej pewna dziewczyna u mnie w pracy uzyskała odwrotny, przez przekombinowywanie kreowania własnego wizerunku u współpracowników. (Właściwie przez próby tworzenia fałszywego wizerunku.) Nie wiem,, czy inni to widzieli, czy tylko ja. No.... ale ja widziałem, bo patrzyłem, więc być może Twoje manipulacje pozostaną niezauważone. Chyba, że ktoś się Toba zainteresuje bardziej....
  17. To nie ma związku. Twój facet jest zwyczajnie głupi.
  18. A nie można? No - lepiej czytać "Fakt". PIS-owska ściema.
  19. Wiesz, ten kij ma dwa końce - nie każdy też ma jaja by ulegać kobiecie. No ale to nie na temat. Może zobaczymy.
  20. Nadinterpretujesz. Jego motywacje wyjazdu pozostają nieznane. Jak mogła mu sie narzucić - przecież nie przyjechała bez pytania.
  21. No widzisz - gdybyś wysilił się i doczytal, wiedziałbyś, że to niezupełnie teoria. Wiedziałbyś przykładowo o korelacjach potwierdzonych badaniami. Wybacz, ale nie chce mi się prowadzić dyskusji z ignorantem. W dodatku wciskającymi mi niewypowiedziane treści. A na marginesie - wyraźnie okazujesz, że masz problem z kobietami. Ja niestety nie. Co więcej, mam odwrotny "podwójny standard". Od facetów wymagam zdecydowanie więcej i wszelkie próby obrony rodzaju drugiego nie znajdą u mnie zrozumienia z definicji. Dobrze wiem jak myśli facet, bo wiem jak myślę ja.
  22. No to masz farta. Też bym coś pokrył. A poważnie - czy jest opisane dlaczego niektóre kobiety kochaja za bardzo? - bo to chyba jest kluczem.
  23. Doczytaj sobie w literaturze. Nie siła fizyczna jest fundamentem poczucia wartości, pewności siebie i wartości mężczyzny, ale jego inteligencja i umiejętność panowania nad własnymi emocjami. Napakowanego głupka pokonać nietrudno. Siłownia jest protezowaniem niedoskonałości własnego umysłu. Niczym więcej. Nie jest konieczna by mieć powodzenie u kobiet.
×