Skocz do zawartości
Nerwica.com

szatz

Użytkownik
  • Postów

    306
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez szatz

  1. assassin witaj! moja rada będzie krótka-spakuj zabawki i szybko do Ktosia Nowe miejsce,nowe wyzwanie,będziesz zdana na siebie i to da Ci siłę.Wydaje się,że to właśnie rodzice podcinają Ci skrzydła.Osoba tak sympatyczna,z poczuciem humoru,wykształcona jak Ty na pewno da sobie radę.Odetnij pępowinę i od razu poczujesz się lepiej.Trzymam kciuki
  2. pepper cześć,chyba dasz radę przeczekać.może to minie,moze to tylko pierwsza reakcja na leki.ja po nowym leku miałam taki odlot,że nie wiedziałam gdzie jestem,ale to mineło(nawet szkoda,bo fajnie się latało).poczekaj co powie lekarz.pozdro
  3. zmieniona:(( witaj! Chyba nikt i nic nie będzie Ci w stanie pomóc,dopóki tkwisz w związku,który nie daje Ci satysfakcji i poczucia bezpieczeństwa.Na pewno masz swoje powody,więc nie będę się wymądrzać,że musisz się zastanowić nad sensem takiego związku.Staraj się skupić na dzieciach,one najbardziej Cię potrzebują.Zrób to dla nich i idż do lekarza.Na pewno jest ktoś,kto może się nimi zająć na czas wizyty.Pamiętaj,że choroba pozostawiona sama sobie będzie siępogłębiać.Organizm daje Ci znać,że musisz to zmienić. Kiedyś też tkwiłam w toksycznym związku i wiem jakie to robi spustoszenia w psychice.Najpierw musisz poprawić stan psychiczny,nabrać pewności siebie,ochoty do życia,to potem dasz radę uporać się z problemami sercowymi.Dlatego potrzebny Ci psychiatra.Wierz mi,bo przez to przeszłam.Szkoda cennego czasu,nerwów i dzieci.Zgłoś się i pozwól sobie pomóc.Trzymam kciuki
  4. szatz

    Depresja objawy

    beata845 cześć! Nie znam się na nerwicy,a przy depresji też nie miałam takich fizycznych objawów.Jeżeli wyniki są w porządku,to radzę Wam psychiatrę.Uczucie zmęczenia i przygnębienia to objawy depresji.Może jest ona połoczona lub spowodowana nerwicą lękową.Nie czekajcie,aż się pogorszy.Jak najszybciej do psychiatry.Pozdrawiam.
  5. szatz

    Witam wszystkich

    magda-k76 witaj! życzę Ci żebyś znalazła tu to czego szukasz
  6. zmeczonyproblemami być może to nie nawrót depresji,tylko chwilowe zachwianie samopoczucia.Może to związane z osłabieniem wiosennym.Wg mnie jesli to nie minie w najbliższym czasie powinieneś jednak zgłosić się do lekarza.Daj sobie 2 tyg.Staraj się wyciszyć i robić rzeczy,które sprawiają Ci frajdę.Jak najmniej bezczynnie rozmyślać.Rozmawiaj z dziewczyną,z przyjaciółmi,słuchaj muzyki,czytaj,zajmij się swoim hobby itp itd.Zabijaj te myśli.Mam nadzieję,że to minie.Życzę Ci tego z całego serca.
  7. szatz

    Witam wszystkich!

    Pozdrawiam Purin.Mam nadzieję,że będzie Ci tu dobrze.Mi to forum bardzo pomaga.Miłego dnia
  8. Bardzo mądra pani doktor.Stosuj się do zaleceń,zrób wyniki i trzymaj się.Jesteś na dobrej drodze.Pozdro
  9. szatz

    cześć wam

    No to witajsey Jak minął dzień?
  10. jeśli nie wierzysz,to po co się wtrącasz i co Cię obchodzi ten temat odsyłam do tematu"Taka sobie zagadka" i wypowiedzi bentosa
  11. szatz

    Depresja objawy

    flowerdie oczywiście,że rodzice nie muszą wiedzieć o wizycie.Zorientuj się gdzie jest przychodnia psychiatryczna.Znajdziesz w książce telef.albo u lekarza internisty.Przeważnie we wszystkich przychodniach wiszą informacje gdzie znajdują się przychodnie specjalistyczne.Jak znajdziesz idz albo zadzwoń i zapytaj o pierwszą wizytę.Czasami pierwszy raz nie musisz czekać na termin,ale bywa różnie.Nie potrzebujesz skierowania. Nie musisz mówić rodzicom,jeśli nie chcesz,ale zastanów się czy by Ci to nie pomogło.Możesz powiedzieć,że żle się czujesz ,sama sobie nie radzisz i potrzebujesz fachowej porady.Wystarczy tyle,dalej nie musisz się zagłębiać.Nie będziesz musiała kombinować i ukrywać się. Jeśli masz dalej jakieś wątpliwości-pytaj,służę,jak tylko potrafię.
  12. smutna17 witaj kolejna zagubiona duszo!Jeżeli ten stan trwa ponad 2 tyg.kwalifikujesz się do psychiatry.Znajdz przychodnię,wejdz i zapytaj o pierwszą wizytę albo zadzwoń.Bywa różnie.Ja nie musiałam długo czekać na termin,tylko przyjść z samego rana(limit na 4 nowych pacjentów dziennie).Potem samo przyjdzie,lekarz jak lekarz albo pyta,albo daje się wygadać w zależności od stanu pacjanta.Mówisz co chcesz i ile chcesz.Najważniejsze zaufać i być szczerym.Opowiedz to co tu piszesz.To naprawdę nie jest straszne.Psychiatra wie jak rozmawiać i o co pytać.Powodzenia
  13. Dobry Bóg miałby nas karać za to,że jesteśmy chorzy?Nie sądzę.maxsimus lepiej zrób jak celineczka3- módl się i ufaj.
  14. szatz

    Depresja objawy

    oczywiscie,że jesteś normalna,tylko masz problem tak jak my tu na forum.Jak już pisałam sama nie dasz rady i nie wiń się za to.Wiekszość z nas korzysta z porad lekarskich.Dlatego gorąco Cię namawiam-idż do psychiatry,szczerze opowiedz owszystkim.To jedyna droga do wyjścia z doła.Im wcześniej tym lepiej.Zrób to dla siebie,bo przecież chcesz to zmienić.Daj znać co stwierdzi.Powodzenia
  15. szatz

    Depresja objawy

    flowerdie KONIECZNIE do psychiatry! Dlaczego rodzice Cię tam nie zaciągnęli Jak zaregowali?Nie wyobrażam sobie,że widzę coś takiego u mojego dziecka i zostawiam je samo z problemem.Boże,nie mam siły na ludzką głupotę!
  16. Super Trzymaj wiatr w żaglach!
  17. Ja też sobie nie radzę.Nie mogę się nawet zdecydować którą margarynę kupić.W trudniejszych decyzjach zdaję się na bliskich.Oni decydują za mnie.
  18. elka28 Jeśli się dobrze orientuję to "bipolaren depression"(zyklothomie). [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:46 am ] elka28 Jeśli się dobrze orientuję to "bipolaren depression" inaczej "bipolaren affektive Stoerung"(zyklothomie).
  19. Witaj RedSonya! Twoja historia jest podobna do mojej.Uczyć to było moje marzenie od dzieciństwa.Ukończyłam licencjat,podjęłam pracę,urodziłam dziecko,dalej studiowałam zaocznie i...pękłam.Nie dałam rady,bo też nie miałam wsparcia w partnerze.Dla niego było ważniejsze imprezowanie i alkohol.Tak jak piszebethi potrzebny Ci odpoczynek i odciążenie obowiązków.Twój organizm daje znać,że siadają baterie i że dalej tak nie można.Może ktoś inny(oprócz męża)mógłby Ci pomóc?bethi dobrze radzi.Trzymaj się i daj znać co wykombinowałaś
  20. Tak to już jest z tym choróbskiem.Dotyka nie tylko nas samych,również bliskich.Taka szkoda miłości... Dzięki,że się zwierzyłeś.Może to przekona tych,którzy próbują samodzielnie walczyć z chorobą.Pozdrowienia.
  21. Pozdrawiam ciotka pietrucha.Tak to już jest,każdy ciągnie swój bagaż...Tylko tu mogę napisać jak czasami naprawdę mi ciężko.Męża już nie chcę straszyć,moja mama ma też własne problemy i się za mocno przejmuje,a przyjaciółki chyba nie traktują tego poważnie.A Wy przynajmiej wiecie jak to jest...Buziaki dla Wszystkich! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:24 am ] Ze mną coraz gorzej.Ani cienia przedświątecznej atmosfery.Najlepiej zaszyć się w sypialni i nikogo nie oglądać.Nie myć się,nie ubierać,nic nie robić.Myślałam,że odpocznę w święta,nabiorę trochę sił,jesteśmy sami z mężem(moja córcia w Polsce),a tu trach:wczoraj telefon-"Tatuś,możemy u was zostać na całe święta i tydzień po?"No i znowu mam na głowie dzieci.Pewnie jego była jedzie na urlop z nowym przyjacielem.Nie byłoby w tym nic strasznego,bo lubię jego dzieci,ale on ciągle ma bóle i wszystko spada na mnie.Zadbać o atrakcje dla dzieci,spacery,gry,zabawy,basen,zrób jedzenie,posprzątaj,w moim obcnym stanie to za dużo.Juz mi się nie chce.Mówi,że mi pomoże,ale ja to znam.Ja w przyszłym tygodniu pracuję,on ma codziennie zabiegi.Widzę czarny scenariusz tego wszystkiego. No to się wyżaliłam i nie jest mi lepiej.Wiem,że dużo ludzi tego nie zrozumie,bo nie tylko ja mam pracę,dzieci,chorego męża i depresję na głowie,ale już tak mam-nie daję rady.Bardzo tęsknię za swoją rodziną i Polską.Tam jest wszystko takie moje,swojskie... Pozdrawiam Was wszystkich Kochani.Życzę Wam Słońca na niebie i w sercu.I oby nigdy nie zgasło!Niech święta przyniosą chwile radości i wytchniena.I cieszcie się tymi chwilami,tak są nam one potrzebne.Ściskam Wszystkich
  22. Ciągle ta myśl: Zrób to teraz.Dobry moment,bo córkę wysłałam na ferie do Polski.Staram się jak mogę,ale to chodzi za mną jak cień i wrzeszczy w mojej głowie.Jestem taka wypalona...
  23. noxxxman to wielki sukces ukończyc 2 kierunki.Tak jak piszeunintended świetnie sobie dajesz radę.Reszta przyjdzie z czasem.Szukaj spokojnie innej pracy.Nie panikuj.Wszystko się ułoży
  24. szatz

    Czy to powróci?

    jak ja Ci zazdroszczę tej iskierki,ale mam nadzieję,że dla mnie też zabłyśnie.Trzymaj się i płyń w stronę światła radości
  25. szatz

    barwynieba08

    barwynieba08 witaj.Też mam nadzieję,że z Tobą będzie fajnie
×