abrakadabra xx

Jak kiedyś mnie nie będzie to albo umarlem, albo wyzdrowiałem, albo znalazłem nowych przyjaciół, albo strzeliłem focha na forum...

kosmostrada, ja tylko mówię co widzę:)

Byłem u kumpla i słyszałem: [videoyoutube=w-zm4XWi8tg][/videoyoutube]

A to można być dobrym w tym, zobacz jak Ewa Drzyzga nadaje, więc ty masz zadatki, możesz być taką naszą Ewą:), ty jesteś dobra w tym, serio.

misty-eyed, a za co ty przepraszasz?

kosmostrada, Od kilku lat taki jestem. A u ciebie? Nie wiem, może pozbyłaś się z umysłu pewnych pesymistycznych, bezsensownych rozkminek, które dają tylko cierpienie? Może skupiłaś się na jakichś wartościowych przemyśleniach? nie wiem.

kosmostrada, ja co sobotę jeździłem na dyskotekę, nie miało się swojego pojazdu to organizowało się busa a jak nie było czym wrócić to w brudną ciężarówkę się ładowało. Zazwyczaj normalnie sie jeździło, zwykłym autem ale te ekstremalne przypadki też się zdarzały i są one lekkim uśmiechem na twarzy przy wspomnieniach:) A no tak, jednak miło na spamową zagładnąć. Ja nie jestem przyzwyczajony do takich lekkich tematów, mój umysł ogarniają filozoficzne, egzystencjalne, ostateczne, może dlatego mam taką dysproporcję?

Ḍryāgan, w sumie tak.

kosmostrada, No ja się domyślam, za bardzo szaleć to też można przesadzić... No ale fakt, nikt nam nie zabierze tego co przeżyliśmy... Nie, już nie, może rzadko, jakiś kumpel czy kumpela. Ale w domu czasem tak:)

Please, czy w Polsce nie ma ani jednej bratniej duszy dla mnie? (pół żartem pół serio). Weźcie mnie z kimś skojarzcie, może być pierdolnięty/a byle był w moim typie (ha ha)

Argish, no to uważaj na siebie.

Wiecie co (ogólnie do wszystkich). Jak ktoś z zewnątrz np. ja spojrzy raz od czasu do czasu to widzi same słodkości i powitania. Jednak jak zacznie się wgłębiać to zaczyna dostrzegać problemy i zdaje sobie sprawę, że spamowa nie jest niebem, jest tylko wyrażaniem się różnych osób, które mają co nie co swojego. Tutaj jednak mają okazję się miło przywitać więc to może dawać ogólny błędny obraz. Każdy ma swoje problemy.

Argish, żartujesz, nie? Tydzień? Żartujesz. I co jest ok? cyklopka, a to przykro mi, zdrowie ważniejsze...

Argish, witaj, tylko nie przesadź, z jednym i drugim, alko w samotności może odstresować i miejmy nadzieję, że na tym pozostanie:)

kosmostrada, no to ja se taki czajnik muszę załatwić, plus rączka która nie parzy. Mam taki tradycyjny u mnie ciemnota jeszcze, może kiedyś sobie sprawimy kuchenkę z prawdziwego zdarzenia:) Pewnie, że tęsknię, to były czasy mojego dobrostanu, nawet bez alko jakoś lepiej było (lepszy stan psychiczny). A ty plus imprezy? To się dodaje?

kosmostrada, a ty w ogóle jak się miewasz dzisiaj?

kosmostrada, a to czajniki teraz ze światełkami robią? Ja ma zwykły blaszany, rączka jest plastikowa ale też parzy w lapki. Do czego te światełka, disco kuchenne disco Czy co miernik temperatury? A u mnie jakoś samotnie, kilka lat temu a zwłaszcza naście pewnie byłbym na imprezie lub na dyskotece:)

takie tam, Marcin2013, witajcie

cyklopka, To daj Britney nową. Radia internetowego kiedyś słuchałem, później było tak dużo stacji, że nie wiedziałem co wybrać. Teraz z youtube słucham, zresztą ja mam oldschoolowe zainteresowania więc to mi wystarczy ale jak coś nowego przyjemnego dla ucha dają to też posłucham.

Britney (jak już została wywołana, choć nie koniecznie o nią mogło chodzić) ma nowe piosenki? I co w ogóle w świecie gwiazd, chyba, że lepiej pogadać o świecie szaraczków?

A Arnold zestarzał się trochę, jednak chyba ma jakiś nowy film?

Tofik jest zayebisty, gdyby taki istniał to miałby swoje miłostki:) [videoyoutube=J9AwIIw9CXs][/videoyoutube]

Jestem wdzięczny za to, że CZASAMI mam okazję czuć się dobrze, serio.

Ale jest też przeciwstawny pogląd, czasem robimy piękny ogromny tatuaż, na klatce czy na plecach aby wręcz go eksponować, może to zależy trochę od człowieka? Ekstrawertyk/introwertyk?

Nie znam się na tatuażach ale tak sobie myślę: Może dlatego, że ktoś chce być tajemniczy, trzymać to dla siebie, chce aby inni to rozkminiali, podczas gdy on sam wie jak to jest osobiste czy ważne, wtedy czuje, że jego tatuaż jest wyjątkowy a nie wystawiony jak dziwka na rogu