
padaka
Użytkownik-
Postów
271 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez padaka
-
Rok nie brałem żadnych psychotropów. Jaki byłem? Mocno autystyczny, w ogóle byłem nie podatny na terapię psychologiczną, byłem małomówny, wszystko robiłem bez entuzjazmu. Pasowała do mnie osobowość schizoidalna i unikająca. Gdy zacząłem brać paroksetynę, to na terapii znowu zacząłem być gadatliwy, mogę iść normalnie do apteki i kupić leki, iść przez miasto pełnych ludzi jak zdrowy człowiek. Gdy dostałem sulpiryd, to zaczęła zanikać u mnie postawa autystyczna i unikająca. Mam chęć wyjść z domu do ludzi, poznać kogoś, nie chce się siedzieć przy komputerze. Biorę jeszcze perazynę i ona doskonale uspokaja, rozluźnia mięśnie oraz też działa antyaustycznie. Tak więc nie wiem sam nie wiem, czy to zmiana osobowości, czy ustąpienie zaburzeń...
-
Czy po odstawieniu paroksetyny jest się takim samym człowiekiem z przed brania tego leku, czy może zostają jakieś pozytywy? Mi lekarz chciał ją odstawić, ale się nie zgodziłem, bo nie chcę poprzedniej osobowości, co z tego, że nie czuję muzyki, mam zerowe libido, skoro mam lepszy nastrój, większą pewność siebie, nie mam objawów wegetatywnych?
-
Paroksetyna 20mg, to prawdziwa przyjaciółka od serca To pierwszy lek psychiatryczny, który mi naprawdę pomógł. 1. Nie rozmyśla się już o tym co zrobiło się źle lub głupio - spływa wszystko jak po kaczce. 2. Nie odczuwa się fizycznych objawów nerwicy. 3. Idziesz po sklepie czy po mieście i masz wszystkich w dupci. 4. Nie ma natrętnych myśli typu, powtarzająca się piosenka w głowie. 5. Dodaje pewności siebie. Minusy tego leku, to zmniejszenie libido oraz lekkie znieczulenie na pozytywne bodźce np. prawie wcale nie czuje się muzyki. A kiedy psychiatra dołożył mi do paroksetyny 200mg Sulpirydu, to już w ogóle jest wspaniale! Chce się do ludzi i praktycznie wcale nie odczuwam się objawów FS! Oprócz tego mam jeszcze Pernazyna to już w ogóle cud miód!.
-
Tanie wspomaganie leczenia nerwicy - co może pomóc?
padaka odpowiedział(a) na padaka temat w Medycyna niekonwencjonalna
Wiele razy robiłem morfologię i zawsze mam dobrą. Robiłem też badanie na sód i potas i było ok. W ogóle odkąd biorę leki, to czuję się prawie zdrowy. Temat założyłem po to, by poznać sposoby na nerwicę, aby całkowicie jej się pozbyć. -
Tanie wspomaganie leczenia nerwicy - co może pomóc?
padaka odpowiedział(a) na padaka temat w Medycyna niekonwencjonalna
Mam "ciągi" kawowe. Piję jedną lub dwie kawy z kawiarki dziennie przez tydzień i odstawiam na dłuższy czas. Niedoboru magnezu raczej nie mam, bo wiele razy próbowałem brać suplementy z magnezem i po kilku dniach, pojawiały się objawy hipermagnezemii - silne zmęczenie, niskie ciśnienie, kołatania serca. -
SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)
padaka odpowiedział(a) na anonimowy-zalamany temat w Leki przeciwpsychotyczne
Biorę miesiąc sulpiryd 150mg jako dodatek do paroksetyny 20mg i wciąż działa. W ogóle nie miałem uczucia rozpierającej energii, efekt pobudzenia był łagodny. Dużo bardziej odczuwa się działanie antyautystyczne. Kompletnie nie chce siedzieć się przy komputerze, ani w domu, chce się do ludzi. Ma się również większą chęć do rozmawiania. Efektów ubocznych nie ma żadnych, choć wydaje mi się, że zaczęły się rozrastać piersi... Może to jego zasługa, albo tego, że przytyłem trochę po paroksetynie. -
Tanie wspomaganie leczenia nerwicy - co może pomóc?
padaka opublikował(a) temat w Medycyna niekonwencjonalna
Czy znacie jakieś proste i taniemetody wspomagające leczenie nerwicy oprócz brania leków i chodzenia do psychologa? Chodzi mi o takie metody, które rzeczywiście zmniejszają objawy nerwicy. Co sądzicie o znacznej redukcji spożycia kofeiny i teiny, lub całkowite ich odstawienie? Wydaje mi się, że to powinien być jeden ze skuteczniejszych sposób zmniejszających napięcie nerwowe. U mnie np. po codziennym piciu kawy, już po kilku dniach pojawiają się napięciowe bóle głowy, drgająca powieka i taki lekki niepokój wewn. Herbatę można by zastąpić rooibosem, kawą zbożową, ziołami i wodą mineralną, własnymi sokami. Ktoś to już próbował? -
Byłem ateistą i kompletnie nie czułem się wolny. Czułem totalną pustkę i bezsens życia. Dzisiaj z powrotem wierzę i czuję się dużo lepiej.
-
Melatonina - czy są jakieś efekty?
padaka odpowiedział(a) na padaka temat w Medycyna niekonwencjonalna
Biorę paro i sulpiryd. Benzo nie brałem. W chemiczne wspomagacze snu nie bardzo chcę wchodzić, bo po odstawieniu bardzo trudno jest zasnąć. -
Czy odczuliście jakiś wpływ na sen oraz nastrój, biorąc melatoninę? Mam lekkie problemy z zasypianiem oraz wybudzaniem się i chciałbym to brać, zamiast nassenniaczy.
-
Ja miałem brain zaps na Zeldoxie.
-
To ma być tak bardzo silny lek, że aż lekarze boją się go wypisywać? Ja to dostałem na lekkie problemy ze snem i w ogóle mnie ten lek nie uśpił. Jedynie wysuszył gębę, zapchał nos, oczy mam jakieś zabździane oraz trzyma mnie sedacja. Więcej tego nie wezmę...
-
SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)
padaka odpowiedział(a) na anonimowy-zalamany temat w Leki - Indeks leków
Mnie perazyna nie rozwalała, ale ja brałem małe dawki. -
Cukier & słodycze ( moja walka z uzależnieniem i odstawką )
padaka odpowiedział(a) na Arasha temat w Uzależnienia
Nagle odstawiam słodycze i nie ulegam pokusie. Chęć na słodkie znika wtedy bardzo szybko i im dłużej trzyma się ścisłą abstynencję, tym trudniej jest wpaść w ciąg słodyczowy. Nawet widok słodyczy nie robi wtedy na mnie żadnego wrażenia. Na ten czas właśnie pomaga herbata z morwy, zielona herbata, chrom... -
Cukier & słodycze ( moja walka z uzależnieniem i odstawką )
padaka odpowiedział(a) na Arasha temat w Uzależnienia
U mnie działa jedynie radykalne rozwiązanie: CAŁKOWITE odstawienie słodyczy. Wspomóc się można herbatką z morwy białej oraz chromem. -
Czy działanie antycholergiczne ma jakieś pozytywne strony?
-
Ja Doxepin biorę jak dodatek do paro i w ogóle mnie nie zamula, ani nie usypia a spowodował znaczną poprawę nastroju.
-
To i tak by nie spowodowało, że nerwica i inne objawy by ustąpiły. A że leki mi dają OGROMNĄ poprawę, więc wolę leki.
-
Czy warto w ogóle brać do antydepresantów dodatkowy jakiś neuroleptyk przy ZOK i FS? Kiedyś brałem wyłącznie neuroleptyki i to w dużych dawkach i nie miały wielkiego wpływu na napięcie, objawy wegetatywne itd. Obecnie biorę paroksetynę 20mg 1x, doksepinę 25mg 1x i levetiracetam i wszelkie objawy nerwicowe uległy znacznemu zmniejszeniu lub ustąpiły. Nawet uczucie strachu znacznie słabiej odczuwam. Np. wczoraj pijany ojciec z łapami do matki, a ja praktycznie nie odczuwałem strachu, ani nie miałem lęków. Wkroczyłem do pokoju z pewnością siebie i zwyzywałem śmiecia. Wcześniej telepałbym się jak przy padaczce, "miał" zawał serca i rozmyślał obsesyjnie o tej sytuacji. Chciałbym jednak usunąć te resztki nerwicy. Lepsze stare neuroleptyki czy większa dawka antydepów?
-
Do mnie kapłani w ogóle nie pukają ....
-
Ja jeszcze nie tak dawno, chciałem przejść na prawosławie, ale kiedy zobaczyłem jak wygląda chrzest(nie byłem chrzczony) dorosłego, to dałem sobie spokój. Z resztą z każdą religią tak jest, że zewnątrz wygląda fajnie, a jeśli gryźć się w nią głębiej, to czuć to czuć opór... Chyba będę musiał założyć własną religię
-
Tylko nie wszystkie wyznania protestanckie, są takie cool jak to się wszystkim wydaje. Większość tych wyznań jest bardzo konserwatywna i to tak, że katolicyzm wydaje się wyznaniem light.