stomilka, niestety często jest tak, że policja interweniuje wszczyna dochodzenie czy do próby nie przyczyniły się osoby trzecie (namawianie, szykanowanie itp) Do szpitala psychiatrycznego zawsze się zawozi i nie spotkałam się jeszcze z przypadkiem żeby ktoś po próbie i wyleczeniu na zwykłym oddziale poszedł sobie zwyczajnie do domu.