huśtawka

Sam jesteś głupi(po Bukowskim ) Ile razy w tygodniu robisz sobie dobrze?

A JA MAM OCHOTĘ UDAĆ SIĘ NA KONCERT ZESPOŁU EUROPE LUB BON JOVI!!!!!MOJA SZCZĘŚLIWA MŁODOŚĆ...jedyna szczęśliwa cząstka tej że młodości...

Ludzie- autodesktrukcja

Jestem bez planów Jesteś rasistą?

caramel rose, Nic.Nie rozmyślać za nadto.Jeśli uważasz że nie chcesz jeszcze zakładać rodziny,to nie spotykaj się więcej z nim.A nie powiedziałaś mu tego wprost,tak jak on Tobie?Najlepiej być fair w stosunku do innych i do siebie.Do póki nie ma uczuć jest to dość łatwe,tak mi się wydaję. A powiedz mi(jeśli chcesz oczywiście) ile masz lat?

Szubidka, Prywatnie chodzisz do tej T? Polecisz jakieś nazwisko,bo ja jestem w trakcie poszukiwań,choć moja sytuacja jestvtrochę inna.Ale Ciebie ppdziwiam że tak sobie poradziłaś,na prawdę.I ten kryzys swój to zrzuć na pogode

Conessa, Jezu,Boże,a mnie się wydaje że facet który czyta to co my piszemy na forum w zasadzie w tajemnicy(bo jeśli to nie tajemnica to powiedzielibyśmy mu to,a nie pisali na forum),to nie najlepiej o naszym związku świadczy... -- 28 gru 2014, 20:36 -- Conessa, Jezu,Boże,a mnie się wydaje że facet który czyta to co my piszemy na forum w zasadzie w tajemnicy(bo jeśli to nie tajemnica to powiedzielibyśmy mu to,a nie pisali na forum),to nie najlepiej o naszym związku świadczy...

abstrakcyjna, Jak to Twój chłopak to czyta? A gdzie prywatność????

Szubidka, Ja jestem tylko 25 km od Wawy,mam 38 lat.Jeśli masz też chęć to poznałabym Cię.Co Ty na to?

U mnie alkohol i forum..Nie mam się do kogo przytulić.Zresztą mam tak ukryte emocje że nawet nie byłabym w stanie się przed kimś otworzyć i dać się przytulić...

Przemek_44, Tu się zupełnie z Tobą zgadzam.Dla alkoholika nic co przypomina alkohol nie jest dozwolone,nawet szampan czy piwo bezalkoholowy.W zasadzie nawet trzeba uważać jak się okna myje płynem do mycia okień,bo on też zawiera alkohol który jak wiadomo wydala swój zapach pod czas stosowania i także może zadziałać jak wyzwalacz. Ale teoria teorią a w praktyce może okazać się do dupy...tak jak u mnie..

Szubidka, Nie załamuj się-jak dla mnie to żaden regres tylko pogoda i stres.Dobrze będzie.Dużo w życiu osiągnęłaś,dalej też sobie poradzisz.A skąd tak w ogóle jesteś i ile masz lat?

Ale dziewczyny,z tymi huśtawkami to nic dziwnego-przecież częsta zmiana nastroju to jeden z podstawowych objawów borderline... -- 28 gru 2014, 15:12 -- A jak kiedy byłam na wenla to miałam piękne sny,wielokrotnie erotyczne włącznie z orgazmem w trakcie snu

Arasha, Uzależnienie od alkoholu i od nie dawna chad i borderline choć ostatnie dwie diagnozy miałam postawione dość na szybko od psychiatry więc juz sama nie wiem

Na to wygląda.Brakuję mi jej Twój wzrost?

Ja nie,to chyba było pytanie do Messiah...

Arasha, Byłam 2,5 lata na indywidualnej terapii uzależnień...ale piję więcej niż jak zaczynałam terapię A z leków to nie wiem,nie próbowałam ale chyba będę musiała...

To ulubieniec Messiah- Bukowski-słynny pisarz i pijak.Tak,współgra(tak by chciał) Gdzie jest Flora3??

A czy ktoś wie co siE dzieję z Flora3?? Nie pisała od 23 grudnia... -- 28 gru 2014, 14:40 -- A czym ten Twój regres dokładnie się wyraża? Ja też raz miałam takie poczucie że tracę w terapii wszystko to czego się nauczyłam.Powiedziałam to terapeutce,a ona mi odpowiedziała że tak mi się tylko wydaję i że ona tak nie uważa.Więc może wszystko jest tylko w naszych głowach?..

Żyję tylko czuję jak się staczam.Nie radzę sobie z tym i co raz więcej w siebie wlewam a potem umieram i tak w kółko

Biorę...

Mam identycznie-każdy kac i zatrucie cięższe do przeżycia

Ciągnie nas to że jesteśmy uzależnieni a samokontrola tu nic nie da-to tak jakby ktoś miał sraczkę i próbował się kontrolować i nie wysrać. Ja też wpadłam w ciąg i do 25 piłam w dzień i w noc,aż tak się zatrułam że musiałam zrobić przerwy.Ale wczoraj znowu piłam i tez się na siebie wkurzam bo tak na prawdę nic mi to nie daję,żadnej ulgi,tylko się truję.Że nie ma takiego leku dzięki któremu da się odstawić alko...ech...

Szubidka, Ale ja wiem...I moim jedynym marzeniem i nadxieją to zacząć terapie uzależnień na oddziale zamkniętym.Jeden miesiąc-jedyna nadzieja...Choć na razie to nie jest możliwe.Może namówię swoją mame na przyjazd i pomóc mi ale nie wiem...ona jest uzależniona od mojego ojca,no wiecie,przemoc psychiczna i wszystko co się tym wiązę...

Szubidka, Próbowałam,ale AA nie dla mnie.Wiem.Też o tym pomyślałam że jaką bym terapie nie chciałam zaciać,to pierwsza rzecz będzie diagnostyka w kierubku uzależnienia.I wtedy musiałabym kłamać co byłoby bez sensu...Dlatego tak się dołuję że nie mogę sobie z alko poradzić.Moim marzeniem jest ydac się na terapii zamkniętej ale mam stałą pracę i córkę...beznadzieja,bo rodzine mam 2000km odtąd i nie mam na kim liczyć...