Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bipolarny

Użytkownik
  • Postów

    181
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bipolarny

  1. Ja się nikogo nie boję, pomyślałem tylko że może coś strzelić ci do głowy i pójdziesz na psiarnie donieść że mam naboje. Dałeś mi ignora bo nie chcesz mnie czytać a znów mi odpowiadasz? To jednak się boisz skoro piszesz że pójdę na psiarnie? Gubisz się w zeznaniach człowieczku
  2. To była odpowiedź na to że napisałeś że kulki na mnie czekają Tylko potem zaraz zmieniłeś post na to: że mi dajesz ignora ze strachu przed modem
  3. Sam jesteś dzieciak co robi sobie z tematu o Chad prywatny blog o pracy i o kolejnych dniach pisząc na hejcie i na propsie.Depakiniarz dawaj ignora bo w życiu to byś dostał takim tłuczkiem przez łeb i by się skończył kretynizm na forum
  4. . -- 16 paź 2014, 19:03 -- Co to ma do tematu Chad?Po co ciągle offtopujesz?
  5. Widmo to co wyrwałeś z kontekstu jak analizować to potraktuj jako pytanie retoryczne to było pokazanie właśnie żeby nie analizować bo i tak po czasie na wszystko się patrzy inaczej i zmienia się np.pewność siebie.Heh z oszczędzaniem mam podobnie dlatego moje pożyczki w manii były minimalne z których teraz mogę się wypłacić.Natomiast nie wiem jak bym się zachował i co zrobił z hajsem gdybym miał możliwość mieć tysiące.wiem co planowałem i dobrze że nie miałem tej kasy bo teraz by mi toi co chciałem kupić było zupełnie nie potrzebne nie przydało by mi się a w manii z tego był wielki pomysł na biznes i ustawienie się do końca życia Inny przykład w manii skaczę jeśli chodzi o dziewczyny z kwiatka na kwiatek a w depresji żałuję że gdybym chociaż z jedną został na dłużej utrzymał związek to by było lepiej.W manii na tym nie zależy oby się przespać w kilkoma najlepiej gdyby jeszcze z dwoma naraz i wykorzystać je potem jedynie jako przedmiot do zaspokajania swoich potrzeb.Smutne ale prawdziwe.Ile ludzi się przez Chad zrani i straci to jest nie wyobrażalne.''Tego się nie da naprawić'' jak w kawałku Chady Wiem jedno wolę słuchać bliskich mi osób niż siebie bo to co w mojej ocenie jest słuszne tak naprawdę nie jest i widze tego skutki gdy mania się skończy.
  6. Jak analizować skoro w depresji mam elementy fobii społecznej i co mam poznawać mechanizmy,ćwiczyć,wzmacniać pewność siebie żeby za rok powiedzieć wyzdrowiałem i będąc w manii nie mieć żadnych zahamować co już też nie jest normalne tylko to patologiczny stan W hipomanii albo w manii będę analizował skoro wtedy wszystko przychodzi nie zwykle łatwo.Jedno wiem teraz nie zależy od jakiego stanu przykre ale przestaję słuchać siebie moja ocena sytuacji i spostrzeżenia nie są normalne.Potem i tak wychodzi że ktoś mi radził dobrze i gdybym się posłuchał wyszedł mym na tym lepiej,ale przez to że wtedy wiem wszystko lepiej i że ja mam rację wychodzę na wszystkim jak Zabłocki na mydle.
  7. Każdy ma poniekąd tutaj racje.Widmo teoretycznie tak jest że to Chad wpływa na osobowość chodziło mi o to że patrząc wstecz miałem Chad od dziecka tylko nie byłem tego świadom a objawy były na tyle łagodne żebym ich nawet z niczym nie wiązał,nie przeszkadzały mi a rozwinęły się do postaci choroby dopiero w wieku nastoletnim i choroba się można powiedzieć ''uaktywniła''.Depakiniarz ma rację że testy nie będę miarodajne bo w każdym stanie my myślimy inaczej raz będziemy odpowiadać tak raz tak zależy od stopnia i nasilenia bieguna.Mi ciężko czasem określić jaki jestem bo wszystko odnoszę do tego w jakim jestem stanie w jakim biegunie a który z nich jest tym normalnym?W depresji nie piszę tak mam dużo koleżanek i znajomych,w stanie mieszany mam dużo ale nie utrzymuję kontaktu,w hipo powiem ooo tak mam teraz dużo znajomych lubią mnie szanują,czuję sie ważny,mogę na nich liczyć itd...Może nie do końca trafione przykłady ale teraz dół więc i coś mądrego ciężko wymyślić.Widmo ma rację analizowanie nic nie da bo można się w tym tak zakręcić że nie wiedzieć co jest jak być powinno,ja analizuję w danej chwili,potem patrzę że robię nadal coś tak samo w zależności od bieguna,nie można naprawić myślenia bo Chad to My to cząstka nas,na końcu i tak wygrywa choroba.Kiedy myślę prawidłowo w depresji w hipo w manii?Skąd mam wiedzieć który to ten prawdziwy ja w reemisji? Skoro ona z całych tych stanów to jakieś 15%.W analizowaniu będzie tyle sprzeczności uzależnionych od naszego stanu że wtedy dopiero można zwariować.Trzeba to po prostu zaakceptować,carpie diem a analizować kiedy już się czuję że się poleciało za daleko i się zaczyna ''coś nowego'' inny stan choroby a komu się chcę w takiej manii lub hipomanii analizować planB i lucy1979 mają rację z wiadomych przyczyn to jest chujowe wyjście które tylko marnuję czas i jest jedynie chwilową odskocznią i już odczuwam małe skutki bo wstałem dokładnie 14:58. A przy lekach chociaż spałem w miarę w dobrych porach.
  8. Ale się naćpałem... Ktos kto w życiu nie ćpał to i po acodinie jest spoko
  9. Bipolarny

    Spamowa wyspa

    Radio jest do bani, bo tam puszczają komerche, jeśli chodzi o muzyke, zero ulicznego rapu, horrorcoru. Lipaaaaa wielka Propsy wielkie za gust muzyczny
  10. Ja się tam logowałem jak Bipolarny przecież wtedy z Tobą gadałem a dzisiaj jak byłem to cię nawet nie było.Tak zresztą dzisiaj to ja tylko napisałem czy jest ktoś czy nie.Pojebało ci się już coś człowieku kurwa
  11. No drugi dzień od zwiększenia lamo i widać efekty zamiast pomidorów kupiłem w sklepie kalafior,zapomniałem śmietany choć powtarzałem sobie przez drogę, kupiłem makaron choć nie wiem po co bo nikt nie kazał mi go kupić,piszę co innego myślę co innego,chodzę po domu a się zasapuję jeszcze 2 dni temu bym takich rzeczy sam nie wymyślił Gubię literki i włączam co innego niż chcę.Do tego zaczynają palić usta i za kilka dni z gorączki zaczną pękać normalka przy lamo.Próbuję już 4x wejść na 150mg.Ale patrząc jak te funkcje psychofizyczne osłabiają się to ciągle odstawiam bo co mi z tego że się będę ok czuł.Skoro na te skutki uboczne nie będę miał wpływu.Niech ktoś wymyśli normalne leki dlaczego w Chad wszystkie prochy to takie gówno a np. SSRI nie osłabiają tego typu rzeczy.Przez te leki jak ja wrócę do szkoły skoro pamiętam co na nich było,do sportu skoro one osłabiają i rujnują kondycje,do pracy umysłowej to szkoda gadać po lamo by mnie szybciej wyjebali niż bym został szefem wszystkich szefów w manii Fuck
  12. Napiszę ci tyle z wszystkim sobie w życiu po radziłem z chorobą nie Jeśli jest chory to nie ma szans żeby sobie sam poradził.Choroba psychiczna to taka sama choroba jak każda inna tylko zdrowy tego nie zrozumie bo nie da rady się w czuć w to co chory czuję i jak to jest męczące Dobrze ci powiedzieli choroby psychiczne leczy psychiatra przepisując leki,psycholog może być wspomagająco przy leczeniu ale nigdy psychoterapia jako jedyna forma leczenia.To wszystko nie jest takie proste np. Chad lub Schizofrenie psycholog nie wyleczy bo tego nie da się wyleczyć,z nerwicy można wyjść,z depresji również ale może potem wracać przy lekkich depresjach można obejść się bez leków,w takich które utrudniają funkcjonowanie poważnie lub średnio trzeba brać leki.Temat rzeka ale takie rzeczy i leczenie to u psychiatry.Dostał w szpitalu leki więc żeby brać je dalej musi mu je wypisać psychiatra,psycholog nie ma takich uprawnień.Kiedy stan chorego się ustabilizuję tzw. reemisja może psychiatra wystawić wniosek o wypisywanie leków lekarzowi rodzinnemu który mając zaświadczenie od psychiatry ma obowiązek takie leki wypisać.To tyle z takich podstaw.Myślę że niech chodzi o psychiatry nic tym nie ryzykuję jak już dowie się co mu jest albo jeśli już ma jakieś konkretne diagnozy może to skonfrontować z innym psychiatrą i z diagnozą chodzić do psychologa na psychoterapię tam to się odbywa wszystko rozmową.Dobry psycholog może pomóc w ustaleniu diagnozy ale potwierdzić to musi psychiatra bo psycholog lekami nie leczy :)
  13. No hahahaha tak jest robisz 10x na raz nie kończysz żadnej w mieszańcu ,w manii skupiasz się ciągle na jednej która często jest najmniej ważna i możesz siedzieć na dnią kilka dni nie śpiąc przez kilka dni.A tak naprawdę to zero w tym postępu,logiki i normalności -- 15 paź 2014, 15:43 -- Albo jak my ''kochamy'' ludzi którzy nam się sprzeciwią Kiedy my rozpędzeni ze swoimi pomysłami zapierdalamy jak strzała -- 15 paź 2014, 15:44 -- nie wiem jak to zrobiłem że sam siebie zacytowałem
  14. Albo dlaczego moje oceny w dzienniku to sinusoida ucząc się tak samo albo nie ucząc się wcale Albo dlaczego jedno półrocze jest słabe a w drugim wielka poprawa Albo dlaczego wszyscy mówią że się tak pogorszyłem w nauce w drugim semestrze.I tak zawsze Albo dlaczego na boisku w jeden dzień jestem najlepszy i wszyscy chwalą żeby w następnym mieć same nie celne podania i problemy z przyjęciem piłki żeby w następnym miotać rywalami jak CR7 i ładować bramkę za bramką Człowiek całe życie się uczy i patrzeć wstecz to jest się chadowcem od dziecka tylko jeszcze wtedy to w niczym nie przeszkadzało i nie było dla nas tak uciążliwe.Zawsze byłem na zewnątrz uśmiechnięty,duszą toawrzystwa a w środku samotny i smutny jak pizda.
  15. No bo skąd mamy wiedzieć skoro mamy to od dziecka.Można mówić że jesteśmy bardzo pewni siebie i bardzo lękliwi.Tylko że pewni siebie jesteśmy w manii a lękliwi w depresji.A normalnie jacy jesteśmy? Skąd mamy wiedzieć skoro nie ma takiego czegoś jak normalność U nas i w depresji i w manii jest normalnie zależy z którego bieguna patrzymy.Powoli do mnie dociera jaki to patologiczny stan była mania.W tej chorobie postrzeganie siebie rzeczywistości zależy od stanu choroby a Chad to jest nasza prawdziwa osobowość tylko ta osobowość w pewnym czasie rozwija się w stan chorobowy i żadne leki tego nie zmienią.Nie da się zmienić charakteru,osobowości chadowcy są tylko jedni nie da się podmienić,można powiedzieć na swój chujowy sposób ale jednak oryginalni
  16. Albo wziąść się za robotę bo w dupie się po przewracało Spokojnie nie ma co odpisywać tutaj powoli dociera do mnie że zawsze byłem Chadowcem a to mi się uaktywniło w wieku młodzieńczym i przeszło w stany wymagające leczenia.Powoli stopniowo ale dochodzi do mnie jaki to patologiczny stan był moja mania.Zresztą nikt oprócz Chadowców tego nie zrozumie to są odmienne stany świadomości.Wtedy się myśli inaczej,czuję inaczej,postrzega inaczej a w depresji wszystko jest na opak czyli odwrotnie.Tu już się nic nie da zrobić jedyne co to pogodzić się i wpierdalać leki.I nie zakładać podobnym tematów stanie mieszanym Oczywiście nie mogę tego obiecać bo to nie możliwe stan się zmieni jeszcze 15001900 razy więc nie jedną głupotę jeszcze będę w stanie wymyślić
  17. Ostatnio patrząc na to wszystko w manii i w depresji nie potrafię ocenić jaki mam charakter jeśli to wszystko zależy od Chad to jaki ja mam charakter?Skoro przed chorobą było podobnie tylko nie było takich objawów żeby uniemożliwiały to co chcę robić w życiu.Patrząc na to wszystko od dziecka byłem Chadowcem a to wszystko w młodej dorosłości przy brało postać choroby nasiliło się tak że trzeba było aż zacząć leczyć. Teraz czując że charakter to tylko 10% a reszta co myślałem że to charakter to nic innego jak Chad bo w manii myśli człowiek inaczej i w depresji inaczej.Wszystko wtedy jest inaczej emocje,umysł,fizyczność,postzreganie siebie.Tu jedynie wymiana mózgu by się przydała na lepszy model i to oczyścić ciało żeby nic nie przenikło do nowej osobowości
  18. Ja w każdej manii lub hipo miałem masę koleżanek które wszystkie traciłem w dużo dłuższej depresji przestając się odzywać lub wymyślać głupie usprawiedliwienia albo tak żeby same nie chciały mnie znać.Bo co powiem że mam depresje a byłem taki fajny bo miałem manie I kręciłem na raz z 5 Umawiając się na cały tydzień do przodu
×