Jeśli wypniesz się na swoje dziecko, to nie będzie dowód siły i odwagi. Nie masz chociażby poczucia obowiązku wobec swojego dziecka? To po chvj się na nie decydowaliście? Chyba nie jesteście nastolatkami?
Patrzeć a patrzeć to też różnica Nie raz a wiele więcej
Rzeczywiście, patrzenie diametralnie różni się od patrzenia . W tej sytuacji zmieniam zdanie, nie odzywaj się do niej, żyj w błogiej nieświadomości .