kotek e

Wiem coś o tym. W byłej pracy nie było nikogo, kto mógłby mnie zastąpić. O urlopie mogłam pomarzyć, nadgodziny, w sezonie praca po 12-15 godzin, weekendy. Prania nie miałam kiedy wstawić

Wyobrażam sobie. Ja krótko pracowałam w systemie zmianowym, ale podobno do wszystkiego można się przyzwyczaić

Tak bywa , praca w nocy - kiepsko wspominam. Chodziłam do tyłu przez cały tydzień

Przy kompie, i od czasu do czasu zaglądam na forum. Zasiedziałam się

Hello Artemizja, ja jeszcze od wczoraj tutaj siedzę.

Nie. Czy masz poczucie zmarnowanego czasu?

tarło

Sen na jawie. Teoria, czy praktyka?

czasami życie-normalność

Mogą np. tego nie chcieć. Niete, chcesz się pozbyć natrętnego rozmówcy?

nowoodrodzony, to wreszcie jak? Zero alkoholu, czy piwko raz w tygodniu?

ćwiczenia

Coraz mniej. Czy masz czasem uczucie, że Twój sen się spełnił?

Jego sanie i renifery. Jadasz kolację o północy?

owulacja

kwiatostan

wysiłek-ciężar

rozmaz

hamak

biedronka-skarbonka liść

rocznik

To, że mój ranny Kocurek czuje się trochę lepiej .

morze-Gdańsk

aperitif

angora