Skocz do zawartości
Nerwica.com

kosmostrada

Użytkownik
  • Postów

    9 023
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kosmostrada

  1. Witam wszystkich!

    Nic też nie miałam z wakacji, bo siedziałam w chałupie, walcząc z chorobą. Najgorsze, że nie widzę, aby leki działały... Moje sukcesy w ostatnich 2 m-cach wynikają z mojej pracy, przełamywania swoich lęków,a nie z działania leków. Nastrój dziś też do niczego, bo kolejny dzień bez zmian. Czy to dlatego tak wszyscy narzekamy, bo czuc już jesień? Ale ja lubiłam zawsze jesień...

     

    jasaw - Nie poddawaj się, bo potrzebne nam twoje dobre słowo! :smile:

     

    monk.2000 - zazdroszczę ci każdego metra, który przebiegłeś.

  2. jasaw - Nie byłam sama, bo niestety samochodem na prochach nie pojadę. Byłam z mężem i synem, ale oni nie zdają sobie d końca sprawy, z tego co się ze mną dzieje. Wiedzą o mojej chorobie, więc jak powiedziałam, że już żadnych zakupów więcej nie będzie i wracamy do domu, to nie było żadnych dyskusji. Tylko my tutaj na forum jesteśmy w stanie siebie zrozumiec.

    mirunia - ja na Jarmarku Dominikańskim, jak już dojechałam, też się dobrze bawiłam, bo to jednak na świeżym powietrzu, chodzenie, rózne wrażenia. Wiem więc, że zrobiłaś sobie przyjemnośc, która była wyzwaniem. :smile:

  3. mirunia, jasaw hej!

     

    Ja byłam dziś w Ikei, bo musiałam jedną rzecz kupic i był to koszmar. Potworny tłum w zamkniętej przestrzeni, hałas, kolejki... Myślałam, że tam zejdę. Żadnej frajdy, jedynie satysfakcja,że załatwiłam sprawę i wytrzymałam i nie wyleciałam z wrzaskiem z tego sklepu. Jak wyszłam to zapalic nie mogłam, bo tak mi się ręce trzęsły. Jezoo jak te lęki uprzykrzają życie! :evil:

  4. Cyklopka - z pasemkiem to nie ma problemu, będzie paskudnie, czy zadzwonią w sprawie pracy, to położysz farbę w swoim kolorze i tyle. Gdybyś wpadła na genialny i spontaniczny pomysł walnięcia na całośc blond farby z kiosku, to mogłabyś się cykac...

  5. Cyklopka - no jest jeszcze opcja, że ci wyjdzie "śliczny" żółty. Ja kiedyś tak się załatwiłam, ale szybciutko przefarbowałam na fiolet i było si. ( wtedy, bo dziś to z fioletowym szlaczkiem raczej bym nie wyskoczyła ).

  6. dzień dobry wszystkim!

     

    Cyklopka - To chyba się cieszę, że nie mam tak źle ;) Ale mnie zmula każdy lek i to jest mój problem. Pewnie jak bym wzięła witaminę c, też by mnie zwaliła z nóg :D

     

    Marcin 2013 - hej! Jak się trzymasz?

  7. mirunia - sorry, wyskoczyłam z rodziną na lody w ramach wyzwań :D Jest coraz lepiej, bo wystawiam się regularnie, ale zawsze z chodzeniem. W kolejce w sklepie też wystoję, już prawie nie zauważam, że przestępuje z nogi na nogę. Do kościoła, czy fryzjera to jeszcze nie miałam odwagi. A wyjście + siedzenie dłuższe już za chwilę. Gratuluję ci kościoła! Mój doktor twierdzi, że bez wystawiania się na lęk trudno o wyzdrowienie.

  8. Mirunia - hej! Brałam Cloranxen , najpierw 1,5 tabletki, potem 1, potem 1/2, potem 1/4. Nie biorę drugi dzień. Chocbym dostała ataku paniki z odstawienia w ciągu najbliższych dni, to nie wezmę tego paskudztwa do ust. Mój doktor powiedział, że powinno przejśc bezboleśnie odstawienie, bo nie mam tendencji do uzależnień. To go spytałam " a palenie teraz jak smok?". To podobno coś innego.

     

    Wiesławpas - Trittico dostałam jako wspomagacz, bo ze snem nie miałam strasznych problemów.

     

    Ale może macie z mirunią rację, może to nerwicowe, no i mój dzień jest zwykle teraz mało męczący i pozbawiony wielu wrażeń, więc i śpię krótko. Ale jest to beznadziejne.

  9. Wiesławpas - no to padam po nim jak pijana wieczorem, ale bez względu o której wezmę, budzę się najpóźniej o 6ej, zresztą nadal jak pijana.

     

    Makabra - bardzo dziś mnie dużo kosztuje staranie się, żeby nie było smutno... Ale ty chyba miałaś jakieś plany na wieczór dzisiaj?

  10. Dzień dobry wszystkim! Jak dziś nastroje?

     

    Mnie dziś telepie, ale zwalam wszystko na odstawienie benzo. Też mi się udało przepac w ciągu dnia, chociaż godzinka ulgi. Marzę już o tym,żeby się nie budzic o 6ej, bo co tu robic o takiej godzinie w weekend. Nawet mój pies jeszcze śpi. Zastanawiam się, czy nie przedyskutowac z lekarzem odstawienia Trittico, bo budzę się tak beznadziejnie od czasu gdy go biorę tzn. drugi miesiąc.

  11. Marcin2013 - Dasz radę, bo do wtorku tylko 3 dni! :smile:

    U mnie leje, więc sobie grzebię w necie, robię jakieś prania, ot nic ciekawego, żeby zając się czyms. Odstawiłam za przyzwoleniem lekarza dziś całkowicie benzo, zobaczymy jak to będzie.

×