Skocz do zawartości
Nerwica.com

kosmostrada

Użytkownik
  • Postów

    9 023
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kosmostrada

  1. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Holik, tak dobrze to wygląda? Niekoniecznie pisuję o cenie za to dawanie sobie rady. A Twoja sedacja przydałaby mi się nie dalej jak w grudniu, gdy parę razy tąpnęłam.
  2. nvm, Nie mylę. Dlaczego? Kocham mojego syna.
  3. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Holik, A jakiś taki mam nastrój na wieczór... to zajrzałam na Spamową, reszta netu mnie męczy, domownicy śpiom. Sedacja mówisz... Jeśli jest Ci to potrzebne i dobrze się z tym czujesz ... Może szkoda, że sobie swego czasu nie zafundowałam.
  4. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    cyklopka, Jednak jesteś! Dużo nowych twarzy. Ojojoj, to szybkie przytulasy! Pisz Kochana, może się trochę tu oderwiesz od francy. Holik, Zastanawiałyśmy się z Zupką jak Twoje spotkanie z ulubioną Panią Sprzedawczynią... Jakiś taki małomówny jesteś. Wszystko ok?
  5. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, Właśnie miałam Cię wywoływać, żeby spytać, czy idziesz do roboty. Oj to cieszę się, że Cię tak łagodniej choróbsko potraktowało, tak się czasami udaje. Jestem w niewygodnej skorupie, bo Holik zabrał mój słoik. Spokojnej nocki!
  6. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    acherontia-styx, Dobrze, że cały czas jesteś pod "czujnym okiem" i opieką. Chyba życzyć Ci, żeby wszystkie badania były wzorcowe i okazało się, że jesteś tylko delikatnej konstrukcji? No i nasza Cyklopka chyba zrezygnowała , ale mam nadzieję, że odpali forum w kompie i nas tu ucieszy swoją obecnością. Niby do jutra jeszcze trochę czasu, a już się martwię, jak tu do pracy pójść. Oczywiście wiem, że nie ma co sobie tym dzisiaj dokładać, ale racjonalna rozmowa z samą sobą dziś mi nie wychodzi. Jakoś tak inaczej miał się ten rok odpalić. Zaczęłam od pogrzebu, teraz choróbsko... Moje "robaki w mózgu" pozwalają mi na różne strategie obronne. Czuję się jak jakiś transformers - słyszę jak zgrzytają tryby, obudowuję się skorupą, maluję barwy ochronne i dopiero wylegam z nory. Znów nie akceptuję wszystkich swoich postaci. Znów cała robota od początku. Ech. No to sobie pogadałam, ale co robić z jednym okiem.
  7. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    cyklopka, Dłub, co u Ciebie i w ogóle, bo strasznie stęskniona jestem.
  8. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    cyklopka, Cyklopko, Cyklopko... odbiór... Czekamy!!! Jak dobrze Cię widzieć, niech się uda to logowanie!
  9. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    distorted_level68, To jest tylko moje osobista reakcja. O Spamowej - istotą była atmosfera wsparcia i uwagi, wzajemne kopanie się w dupkę w niemocy, dzielenie się sukcesami i troskami itp., z zachowaniem kultury wypowiedzi. A nie że jakiś "klubik" kobiet. zupa z rzodkiewek, Nie ma dla młodej żadnych zajęć w okolicy na ferie? Zobaczymy co przyniesie romantyczna wyprawa Holika do biedry. Liber8, Właśnie pożarłam jogurt z ostropestem, bo temat zacząłeś i sobie przypomniałam. Wiem, że lepiej nie zmielony mieć, no ale kupiłam jaki kupiłam w nieogarze.... Zazdroszczę Ci miejsca na takie uprawy, ja mam w moim małym ogródeczku tylko parę ziółek na tyłach, żeby chociaż nie od ulicy. I bazylię i szczypior z cebul na parapecie. Wydobrzało mi jedno oko. No. Tylko właśnie zaczęło się babrać drugie. Przyznać się, kto rzucił na mnie urok?
  10. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dzień dobry Wszystkim! A propos porannych rozmów - czy mogę rozstawić jednak baner SPAMOWA WITA? Ale żeś pojechał... Ja jakoś nie lubię szufladkowania i się nie poczuwam. Nie odstraszaj innych, bo zawieje nudą, jak wszyscy będą jechali jednym wzorcem. Jak wstałeś dziś w nerwie, to po prostu powiedz, żeby Cię przytulić. A tak na temat pisania, moim zdaniem blog jest fajny, ale wątki wieloosobowe dają możliwość oderwania się od swoich spraw, a dystans do swojego ukochanego świata wydaje się zawsze wskazany. No ale to moje rozkminy. Holik, Poranny dobry humor nadal trzyma? I co, była ulubiona Pani Sprzedawczyni? Liber8 dobrze gada, najlepiej tłoczony na zimno olej z ostropestu, ale można też zmielone ziarenka po prostu dodawać do potraw np. jogurtu, czy sałatki. zupa z rzodkiewek, Pytałaś wczoraj, na szybko z filmów mrocznych i niejednoznacznych przychodzi mi do głowy Memento, Osada, Mr.Brooks, Harry Angel, ale pewnie wszystko widziałaś. Wszystkie babki, które znam, co były na diecie Dukana w końcu źle się zaczęły czuć. acherontia-styx, Hej hej! To dobrze, że choróbsko chociaż Cię nie masakruje. Ja tam mogę pochorować, byle bym nie musiała w wyrze gnić... JERZY62, Diety robisz na schudnięcie, czy prozdrowotnie? mirunia,Chyba się lepiej czujesz, bo nie brzmisz chorowicie. Też mi się wydaje, że nie ma co fisiować z dietami. HoyaBella, Dobry stomatolog najgorszego zbuka wysłupła zgrabnie. Wiem co mówię, bo miałam trzy podejścia do jednej ósemki. Jeden dentysta się poddał, drugiemu odjechałam na fotelu tak grzebał, a u trzeciego, poleconego, było puk, pyk, ciach i ósemki nie było. Wszyscy dziś ruszyli do OwadaWKropki, a ja niestety musiałam pełnomocnika wysłać... Nadal czuję się marnie. I nie będę się bawić w ciumkanie i powiem wprost - dostaję pierdolca od tego leżenia w łóżku i braku sił. Siostra była w Wilnie i podrzuciła mi różne smakołyki z wyjazdu ( jedne slodkości nazywają się fajnie- Kuki-Muki ), o taka dziś przyjemność. Na dworze było światło, myślę - popatrzę sobie z łóżka chociaż na świat. Ale jak odsłoniłam okno, to tak samo szybko zasłoniłam, po ostatnich deszczach szyby wyglądają, jakby ktoś chlusnął wodą z mycia podłogi. Kolejna kawa. Do zagryzienia sękacz. Miłej końcówki niedzieli!
  11. Uważam, że miłość istnieje. Na wielu płaszczyznach. Jest to jednak uczucie tak skomplikowane i poniekąd doskonałe, że nie podejmuję się definiować. A co do zauroczenia, zmysłowego zakochania, czy jak zwał... Zgadzam się - jeden z najlepszych naturalnych narkotyków świata. Efekt krótkoterminowy i byle nie spadać ze zbyt wysoka swoich oczekiwań. Ale polecam. distorted_level68, a bo moim zdaniem odbiera się zauroczeniu potencjał, oczekując wzorcowych efektów, wpędzając je w tryby big love, włączając element posiadania, wpisując z góry cierpienie itd., a może być z tego całkiem inna piękna historia.
  12. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Reghum, TY KONWERSUJESZ! Jak Ci z tym? zupa z rzodkiewek, Idź rozbić schabowe. To pomaga.
  13. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, ****** Dzięki Słońce! A popcorn by się przydał. Reghum, Tam pokemony, realne fotony pozbierałeś... Moim zdaniem, jak masz taką "lekkość informatyczną" to warto w temacie się rozwijać. Pasja sama się nie budzi, trzeba trącić. zupa z rzodkiewek, Sobota ma coś takiego w sobie, że człowiek jakoś odruchowo za szmatę łapie... O tej porze roku, to tylko wbić się w fotel z gorącą czekoladą, podziwiać efekty swojej pracy i hygge. Purpurowy, Na razie mam Króla Rozrywki przez choróbsko nie zaliczonego. Ale dzięki za polecenie.
  14. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    zupa z rzodkiewek, tak, Dom snów też był zakręcony. Wyspę tajemnic chcę obejrzeć. Co będziesz porabiać, wystawiasz dziś nogę z domku? Ḍryāgan, Dzięki. Staram się, żeby był miły, już sobie przyniosłam słoik masła orzechowego do łóżka. Odpoczywasz? Reghum, Korzystaj ze słoneczka, u mnie nadal nie ma. Lunaa, Ja to zdanie rozumiem, jako akceptację faktu, że może boleć. Czy żeby nie czuć bólu, zrezygnowałabym z bliskości? Zdarzało się. Ale czy chciałabym zrezygnować z tych momentów w życiu, gdy jednak "dałam się oswoić" - nigdy. mirunia, Na ucho mi się jeszcze rzuciło... Najgorszy chyba ból głowy. No ale co - mam świeżą pościel, ciepło, herbatkę, lapka i jakoś się przetrwa. Nie jest to najgorszy dzień w moim życiu. A że zawsze muszę szukać plusów - palić się nie chce. Ty też się trzymaj ciepło!
  15. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dzień dobry! Czuję się okropnie... Franca wirusowa wygrywa... Usiłuję sobie wmówić, że bardzo dziś chcę spędzić dzień w łóżku, bo wiadomo, od razu fisiuję, jak czuję się "przymuszana". Idę uzupełnić zapas smarkatek przy łóżku, zawsze to trochę ruchu.... A jak Wam się ta wolna sobota układa? Miłego dnia! Holik, Tak, cytat był dla naszej Paramparamki, nie rozdaję tak cytatów na prawo i na lewo. Nie fochaj, zdania tego nie można przetłumaczyć na polski zachowując jego urok. To sympatyczne, że się zainteresowałeś. Żeby Ci już w ogóle nie wyszedł jakiś potworek, to sens jego jest taki - Narażamy się na trochę łez, gdy dajemy się oswoić. paramparam, Dobrej podróży Kochana! zupa z rzodkiewek, Czyżbyś oglądała "Inni" ? Nie lubię horrorów, ale ten film był świetny, jak ktoś napisał w recce "gotycki"
  16. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    paramparam, Skojarzyłaś mój post z jedną z najpiękniejszych książek. Mam łzy w oczach, naprawdę. Dziękuję. Cytat który ze mną rezonuje, myślę, że z Tobą też. "On risque de pleurer un peu si l'on s'est laissé apprivoiser..." Miłej nocy Wszystkim! ( i tym śpiacym i tym urzędującym )
  17. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    BrakPomysluNaNick01, Przecież i tak nie wszystkim masz coś do powiedzenia, zwłaszcza jak ich jeszcze nie znasz. Nie musisz od razu gadać z wszystkimi na raz. A trening czyni miszcza. mirunia, Tylko Tobie pozwalam grozić mi paluszkiem... Wydaje mi się, że tajemnicą udanej konwersacji jest nie tyle umiejętność mówienia, ale przede wszystkim umiejętność słuchania drugiej osoby.
  18. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Holik, Moje drugie imię to Niespodzianka. To czekamy na odsłonę nowego awka. Będzie jakiś wernisaż z winem? BrakPomysluNaNick01, To się zastanów te 10 minut, a potem pisz. Tu nie czat, wielu z nas czyta całą Spamową, nie tylko ostatnie zdanie, więc nic nie umyka. mirunia, Ale ja kcę jogę twarzy. O.
  19. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Holik, A wiesz, że też miałam skojarzenie osobiste z Twoim avkiem. ( który mi się z resztą bardzo podoba). Na terapii kiedyś powiedziałam, że moim mechanizmem obronnym jest chowanie się do słoika. Argument z czapką jest nie do przebicia. monachopsis, Może mnie teraz nosić ze sobą... Carica Milica, No wirusisko mnie dopadło ( właśnie obkichałam lapka), ale zakładam francy nelsona. Ach te nasze dylematy wyprzedażowe... Dlatego pewnie się rozchorowałam, żeby nie ruszyć na łowy.
  20. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, Holik, Co Ci się w niej podoba, że kalesonów nie trzeba nosić? Drzemka w ciągu dnia zwykle skutkuje u mnie stanem - ale o so chodziii... Jako, że nie wyłażę dziś z chałupy, co by wirusa nie przewiać, to organizuję sobie czas, nie tylko kuchenno-mopowo. Czytam właśnie o jodze i masażach twarzy ( ja to se nawymyślam... ) Już się przygotowywałam do działania, ale doczytałam, że nie można przy przeziębieniu. Idę łyknąć procha, bo znów głowa mi zaczyna pękać...
  21. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    nieboszczyk, I jak, zdrowy już jesteś? gorączka zeszła? paramparam, No wiadomo, że zapasy trzeba zrobić. Ani się obejrzysz, a będziesz z powrotem, a cieszę się, że czekają tam na Ciebie ciekawe rzeczy. wiejskifilozof, No to naładowałeś się dobrą energią. Reghum, Pięknie ogarnięte! mirunia, Wyciągnęłam z zamrażary ostatni kawałek kuraka wiejskiego na czarną godzinę i pichcę na wzmocnienie zupę ze sryliardem warzyw, soczewicą i wkładką, z troszku chilli na rozgrzanie. Do zimowego menu brakuje tylko zimowej aury. No choróbsko ma deadline do końca weekendu.
  22. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, Oj to się kuruj dzielnie... Mam nadzieję, że przez weekend nam przejdzie, a teraz razem sobie pod kocem posmarkamy... Ale chociaż to światło przez okno Ci wpada. U mnie nadal czarno i deszcz... Strzeliłam sobie gripexa do picia, żeby funkcjonować, bo szkoda mi leżeć trupem w łóżku. Reghum, To faktycznie jest też koparka. No proszę, ma Pan też poczucie humoru. Byle tak dalej.
  23. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Holik, ja nic nie wiem, jestem jak słynne trzy mądre małpy... Kolorowych snów!
  24. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    distorted_level68, Ja tam lubię wszelkie pytania, wolę niż zdania oznajmujące. Reghum, Twoja inteligencja daje potencjał na dobrego spamowicza i możliwość nauczenia się tu, w bezpiecznych warunkach, interakcji z innymi, ja bym to wykorzystała. zupa z rzodkiewek, distorted_level68, Ja zezłomowałam z nowym rokiem moją wielką koparkę. Ale jej duch krąży... Holik, No i ostatnia nadzieja na forumowe ploteczki przy winie prysła...
  25. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dzień dobry Wszystkim! platek rozy, Hej Kochana! Tak, bardzo mi pomogła w najgorszych chwilach Twoje energia, czy Miruni i to wsparcie, że chciało się wygrzebać. Czytając o tych drobnych sukcesach dnia codziennego innych, człowiek się zarażał... Reghum, Jest na forum dział schizofrenia, a ten dział nazywa się off-topic. Tak właśnie gwoli przypomnienia. Podpisuję się pod Plateczkową. A to, że tu piszesz nie gwarantuje Ci czytania Twoich postów, bo raczej już je się omija. Jestem pewna, że wyjdzie Ci na dobre, jak się poprawisz. mirunia, paramparam, Dziękuję Dziewczynki za pamięć, oko dużo lepiej ( dostałam kropelki z antybiolem od ogólnej, nie było opcji dostać się do okulisty), ale okazało się, że jest to jedna z atrakcji wirusówki, tak że domkuje teraz powalona jakimś podłym przeziębieniem. Mam towarzystwo- młody też trafiony. Dziękuję też jeszcze jednej osobie osobie za troskę na pw. To naprawdę miłe. mirunia, A Ty jak, nic się nie rozhulało? Korzystasz w pełni z wolnego dzionka? paramparam, Jednak zdecydowałaś się na zaliczenie wizyty u doktora. Nie dziwię się, że nie chcesz eksperymentować na wyjeżdzie z lekami. Jesteś już spakowana i gotowa do wylotu? zupa z rzodkiewek, Jak tam Zupko, dołek trochę odpuszcza? Holik, Mówisz, że lepiej uważać, jak coś osobistego się pisze, bo masz na każdego z nas folder? Ej, to Ty jesteś idealny do ploteczek! distorted_level68, Że niby my takie mądre?
×