
Kimek
Użytkownik-
Postów
198 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kimek
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
Sasiadow mam lekarzy.Chyba dzis sie zapytam sasiada neurologa co to moze byc czy taki stan to wina lekow czy nerwicy.Czy to normalne ze z rana jest tai stan bliskiej utraty rzytomnosci a po nim stan nieomal pustki w glowie i totalnego rozbicia i depresji -- 16 sie 2014, 06:49 -- Od 3 dni biore 1 tabl 75 mg rano i 1 tabletka 75mg w poludnie.Do tego Tranxene na noc mam brac przez jkis czas -- 16 sie 2014, 06:52 -- Ja stany takiego napadu gdzie bylem bliski utraty przytomnosci miewalem od czasu do czasu na paroxetynie ale to było chwilowe i zs raz czulem sie w miare dobrze tzn. wiadomo jak czlowiek z nerwics ale jakos funkcjinowalem, a teraz po prostu taki napad rozwala mnie totalnie inie moge sie pozbierwc psychicznie
-
Mi też lekarka mówiła że docelowo będę brał 225 mg, a ja przy 150 czuje się kiepsko .Podaj nr na prv może porozmawiamy w tym temacie zawsze to łatwiej niż przez forum -- 15 sie 2014, 21:32 -- Strasznie mam scisnieta glowe dzis po tym bliskim utracie przytomnosci napadzie.Ciekaee jki wplyw ma lekarstwo na to.A konkretnie zwiekszona dawka z75mg na150.Nie wiem czy brac dzis benzo Tranxene 5mg, ktora mam na noc przepisana.Tro he sie boje jeszcze wikszefo otumanienia niz w hwili obecnej.
-
Ja od 2 dni jestem na zwiekszonej dawce Efektinu. Biore 1-1-0. I co drugi dzien Benzo Tranxene 5 mg.Jestem przymulony troche a dzis dostalem napadu "niepoznawania siebie w myslach".minelo po 3 minutach ale jestem wyczerpany psychofizycznie przez to. -- 15 sie 2014, 19:05 -- Jak czuliscie sie oo zwiekszeniu dawki z 75mg na 150mg ?Ja czuje, ze lęk jest co prawda przychmowany ale myslenie takze mimo uczuciw pobudzenia w głowie.Co prawda dzis 3 dzień na zwiększonej dawce póki co.
-
Patryk29- ja już osiagnąłem naprawdę zły stan więc akurat jakiegoś mega hardcoru bym się nie spodziewał.Daje sobie czas.Biore 3 tygodnie Efektin póki co -- 12 sie 2014, 18:07 -- Ja dzis jestem po wizycie u psycholog oraz u lekarki.W rozmowie z lekarką stwierdziłem, że czuje sie nieco lepiej, jakbym "wraca;lnienia nieco mija.Tka jak sie umówilismy mam brac 1 tabletke Efektinu 75mg rano i druga po 13.Natomiast jeśli chodzi o benzodiazepin to mam po mału z niego schodzić i kiedy dzień mam lepszy to nie brac go na noc.W razie czego jeszcze pudełko mi go wypisała.N apoprzedniej wizycie mówiła bym brał 1 na noc lub tez jedną rano ale mówiłem dziś że w mnie ta jedna na noci wystarczy więc stwierdziła, że ok.Mam nadzieje, że będzie co raz lepiej u mnie.Wam wszystkim zycze także dużo zdrowia.Jutro dzień moich urodzin więc zakładam, że tym bardziej życzenia dużo zdrowia się spełnią :).
-
Ja w tym moim zawieszeniu i odrealnieniu dziś nawet wyjechałem na miasto autem bo pilnie potrzebowałem kogoś zawieźc.Niedawno zrobiłem nawet jajecznice, wyszedłem po pietruszke na ogród.Coś w tej głowie każe mi działać,a coś jednoczesnie blokuje.Od środy zwiększam z polecenia lekarki dawke na 150.Czyli po południu będe brał dodatkowo.Zobaczymy w którym kierunku pójdzie,.Ciągle biore także benzodiazepin Tranxene 5mg na noc
-
Ja przez 6 dni biore Tranxene 5mg i rano budze sie tak jak teraz skolowany nibynie mam leku ale spiety jedtem strasznie.Jutro opowiem o tym lekarce.Za godzinke jakas biore koljena tabletke wenli moze mnie troche rozrusza -- 11 sie 2014, 08:22 -- Czy ktos z Was tak jak ja slucha np muzyki relaksacyjnej z lektorem?Chodzi mi o trening ciezkosci czy ciepla.Ja staram sie codziennie te 10 minut na to poswiecic.Rowniez korzystam z modlitwy rozancowej.Czlowiek roznych rzeczy sie chwyta w beznadzijnych sytuacjach a zaszkodzic napewno nie zaszkodzi
-
Meg1985 oczywiscie, ze porozmawiam bo lęki to jedno na nie zawsze leki można znaleźć ale na te objwy odrealnienia..lekarstwa chyb nie ma.A to po prostu dezorganizuje cale funkcjonowanie i robi nieswmowite spustoszenie w glowie.Az sam sie dziwie, ze to wytrzymuje jeszcze. -- 10 sie 2014, 17:24 -- A jesli chodzi o benzo to wyrazilem opinie w gabinecie na ich temat i lekarka zgodzila sie ze mna, mam z umiarem je brac ale mam nadzieje nie za dlugo -- 10 sie 2014, 19:50 -- Zastanawia mnie jeszcze jaki wpływ na moje samopoczucie ma odstawienie Seroxatu który brałem od zeszłego roku
-
No dlatego w przyszlym tygodniu bedzie jakos miesiac bede jesxcze rozmawiam z lekarka.Ciekaw jestem ioe ten benzodiazepin bede bral.Jestem na nim od wtorku na nic.We wtorek teraz mam wizyte znow -- 10 sie 2014, 16:32 -- Dziwi mnie, ze majac tskie zaburzenie depresyjne obecnie gdy np cos smiesznego uslysze lub zobacze to normalnie reaguje smiechem ale mimo wszystko zmniejszona jest reakcja na wszelkie bodzce emocjonalne i fizyczne.Do tego cisnienie podwyzszone i tetno tez
-
Pisalem juz w kilku postach- Efektin czyli jak go okreslacie-Wenle, biore od 19.07.2014 czyli dokladnie od 22 dni.Natomiast miedzy 31.07. A 06.08 bralm ja co drugidzien ( tak mi zalecila poprzednia lekarka).Od 06.08 jestm pod kontrola innej lekarki ktora zalecila mi kontunuacje efektinu w dawce 1 tabletka 75mg rano a po tygodniu dodatkowo 1 w poludnie.Docelowo mowila ze bede bral 225mg.Tak jak ktos wspomnial wczeeniej uczucie depersonalizacji czy odrealnienia moze byc tez przyczyna nasilenia sie objawow nerwicy lekowej z ktora sie zmagsm ale az nie wierze ze mozeten stan tak dlugo sie utrzymywac. Z jednej strony logicznie mysle, czytam rozmawiam a jednoczeenie mam tskie natrectwa w myslach ze siebie nie poznaje
-
Zglaszalem to lekarce ale stwierdzila ze Efektin to bardzo dobry i skuteczny lek tylko by odczuc poprawe trzeba sie na nim troche pomeczyc stad tez dala mi do tego na no tranxene 5mg by zmniejszyc niepokoj.Mi takie stany odrealnienia zdarzaly sie gdy bralem Seroxat 20mg ale to bylo kilka minut raz na kilka miesiecy, pozniej lekarka zwiekszyla mi seroxat do 30mg i zaczelo sie to odrealnienie powtarzac raz na miesiac.Jednak wciaz jkos psychicznie dawalem rade walczac z agorafobia i innymi lekami.Natomiast kiedy na poczatku lipca z rana po przebudzeniu czulem potworn zawieszenie i lek objaw odrealnienia pozostal do dzis dnia.Miewalem w ciagu miesiaca lekkw poprawe stanu zdrowie ze "jakby czul kim jestem" natomiast wiekszosc czasu do dzis dnia stan odrewlnienia sie utrzymuje, w zasadzie ciagla apatia gapienie sie w jeden punkt.Niby rozmawiam przez telefon z ludzmi, kontaktuje, czytam pisze ale jestem jakby nie soba.Potworne uczucie ktore doprowadza do wyczerpania.
-
Ja jestem tak zdolowany ze szok nie moge siebie odnwlezc gapie sie w lustro i nic tak bardzo bym chcial poczuc ten stan ktory byl choc przed dwoma miesiacami kiedy czulem ze jestem soba.To co jest teraz to wegetacja.Rano bralm Efektin oczywiscie wg zalezec.Od wtorku wchodze na 150 moze to bardziej pobudzi i poczuje siebie..Do tego te upaly..33' w cieniu
-
Ja jeszcze 4 dni i wchdlodze z 75 Efektinu na 150.(1-1-0).Jeszcze troche pewnie mn' doktorka ootrzyma na tej Tranxence 5mg na wieczor.Docelowo mam miec dawke terapeutyczna 225mg Efektinu.Czuje sie dziwnie co prawda mnijszy lek, ale wracaja do mnie mysli kiedy wpadlem w tn dolek i trwam w nim z lekka poprawa.Dziwny jest ten stan obcosci siebie i to przez jedno obudzenie rano i zawieszenie sie w takim stanie.Mam nadzieje ze w koncu wroce "do siebie".Z efektinem 75mg jestem od 3 tygodni, ale bez wiekszego uau przez ten czas.
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8