Skocz do zawartości
Nerwica.com

Follow_

Użytkownik
  • Postów

    1 746
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Follow_

  1. Jutrzejszy urlop :) zakup mandarynek... i objadanie się nimi <3 ogarnięcie burdelu w mieszkaniu :)
  2. Follow_

    Samotność

    wiem, że marudzę... chciałabym się przytulić...
  3. takie portale są manipulowane przez samych lekarzy "kto więcej zapłaci" albo sobie takich opinii nastuka... jak dla mnie mało wiarygodne...
  4. Follow_

    Samotność

    Chodzić w miejsca gdzie są ludzie
  5. Niestety to szybko nie minie.. Mi Mama zmarła 4 lata temu... i w sumie pustka jest taka ogromna... jej nieobecność taka wyraźna... Nie da się tego zajeść lekami, terapią, używkami.... Nie da się... Mam myśli podobne do Twoich...że to ja powinnam umrzeć, zwłaszcza, że walczyłam z myślami samobójczymi w tym czasie - ja chciałam umrzeć a umarła ona!! Może z czasem boleć trochę mniej... Żałobę trzeba przejść.. Mi pomaga wspominanie jej, rozmowa o niej, oglądanie zdjęć... I ta myśl, że śmierć przyniosła jej ulgę w cierpieniu...
  6. Napisz do siostry by zabrała Cię jutro do lekarza i od razu wykup leki... Takie załamanie nie jest bez powodu, warto też z kimś o tym pogadać...
  7. Follow_

    Samotność

    najgorsze jest to jak stoisz na przeciwko kogoś i bardzo chciałoby się coś czuć... a tu nic...dostajesz kwiaty, gesty uwielbienia i nic...
  8. Follow_

    Samotność

    Nie to nie uzależnienie. Raczej ciężko mi się zakochuje...
  9. Follow_

    Samotność

    a jakie są te priorytety? i jaką masz grupę wiekową? No tak, swoją pierwszą miłość przeżywałam do tej drugiej, czyli jakieś 10 lat z pierwszej miłości odkochiwałam się 5 lat... z drugiej 7 lat... teraz do 40stki nie będę w stanie się w kimś nowym zakochać? :<
  10. Follow_

    Samotność

    Byłam w wolontariacie przez prawie 10 lat... i gówno przyniosła ta karma... same nieszczęścia rozpacz i zgrzytanie zębów tyle czasu poświęcałam innym a teraz jestem sama... bardzo chciałabym się przytulić... koleżanka mi doradziła, żeby chęć bliskości zamaskować masażami... bardzo chciałabym by ktoś pogładził mi twarz, policzki, włosy... przytulił aż zabraknie tchu... tak wiem, że to żałosne takie jęczenie ale bardzo się staram by to zmienić A GÓWNO WCIĄŻ MAM!!!!!!!!!!!!!!!!
  11. ja też świruję przez zęby... ostatnio mnie to coraz bardziej dołuje, myślę o operacji... bo bez niej nie mogę myśleć o aparacie... mam krzywe zęby o które ciężko dbać :<
  12. Ja głosuję na Messaiah na kłamczucha forum :) a ten konkurs jest beznadziejny bo niby jak można określić najlepsze usposobienie? ilością przygarniętych kociaków? rozśmieszaniem innych a płakaniem w samotności? czy może dobrym pomysłem na próbę samobójczą?
  13. Follow_

    Samotność

    czasem dobrze jest posiedzieć i pomilczeć z kimś... ale ważne że ten ktoś jest... ... :<
  14. Follow_

    Samotność

    Nie chcę się licytować, porównywać i mówić kto ma gorzej lub lepiej... Wróciłam dzisiaj z podróży służbowej... do pustego mieszkania, w sumie nikogo nie interesowało gdzie jestem, co robię, o której wrócę... po prostu brak mi tego,że się ktoś o mnie troszczy jak zniknę... nikt nawet nie zauważy...
  15. Follow_

    Samotność

    28 lat i nic... zero osiągnięć, stagnacja, brak rodziny, depresja i samotność...
  16. cały dzień dzisiaj leżalam w łóżku... patrzyłam w sufit nienawidze święta zmarłych
  17. Follow_

    Samotność

    Nie zgodzę się z tym do końca... dużo jednak zależy od nas. i nikt mi nie powie, że nie... rozpaczam nad swoją samotnością ale wiem, że częściowo to moja wina
  18. w skrócie to Twoje pytanie brzmi: co robić by się nie narobić a dużo zarobić? próbuj różnych rzeczy - pracowałam w sklepie, w biurze podróży, jako pilot, w hotelu, w muzeum, w firmie wysyłającej studentów za granicę,na lotnisku, w organizacji tur., w kancelarii, agencji reklamowej, w sprzedaży B2B,B2C, robiłam marketing producentom budowlanym, zakładom pogrzebowym, odżywkom dla sportowców, piramidom finansowym, byłam opiekunką do dzieci, osób starszych, byłam wolontariuszem w pogotowiu opiekuńczym, monarze i byłam harcerką... a mam 28 lat teraz mam najlepszą pracę na świecie i to chyba jedyna rzecz która mnie cieszy... *wszystkie powyższe prace zdobyłam sama bez znajomości jak nie sprzedawca to pracownik fabryki, produkcji, ochrony - tam nie potrzeba wykształcenia
×