Follow_

Jest mi Ciebie bardzo szkoda. Ciężko się z takiego układu wycofać, zwłaszcza jak sama siebie izolujesz od ludzi i nie dajesz sobie nawet możliwości na rozwiązanie tej sytuacji.... Niestety skądś to znam. Tkwiłam w myśleniu, że z jednej sytuacji w moim życiu nie ma wyjścia. Prawie od tego zwariowałam, próbowałam sobie zrobić krzywdę i dopiero po roku złego, podłego i okrutnego traktowania przez byłego partnera się ocknęłam... ogromnie ciężko było się wyprowadzić, ogromnie ciężko było się odciąć... i teraz mierzyć się z samotnością i lękiem przed kolejną relacją... ALE było WARTO!!! jest światełko na końcu tego tunelu! i może być dużo lepiej samemu!!!! Ten facet nie jest jedynym wyjściem w Twoim życiu. Musisz się od niego uwolnić, wyprowadzić i znaleźć miejsce, w którym znajdziesz spokój. Nie jesteś odpowiedzialna za jego życie i jego decyzje bez względu na to jak się z nimi czuje. Sam daje Ci to zrozumienia, że Ciebie nie chce w swoim życiu. Patrząc na siebie z tamtego czasu mam ochotę palnąć siebie kijem w łeb za głupotę, że to tyle czasu trwało. Ne trać kolejnych dni. Nic Cię przy nim nie trzyma.

nie lubię jak te "święta" są samotne...

no bo co można świętować w tym smutnym życiu?

idę prywatnie... nie chcę się męczyć na nfz... wtedy bym tu jeszcze bardziej jęczała

o takiej akcji charytatywnej którą organizuję... moje pierwsze doświadczenie w tym temacie ale lubię się uczyć nowych rzeczy :)))))

To chyba nie na serio? zrobi mu anal i facefucking jak proponuje Jedotik

bede miała rehabilitację już niedługo :) a Ty chodzisz na jakieś masaże jak Cię bierze ból?

wypadły mi 2 dyski w kręgosłupie po wypadku... było dobrze jakiś czas ale jak źle usiąde (np. na bardzo miękkim) to się odzywa ten kręgosłup... dzisiaj byłam kolejny dzień w pracy i to 13 h, nosiłam rzeczy, ustawiałam, dźwigałam do tego stres i dużo stania i niewygodnej pozycji... i się nie dziwię że mnie boli...tylko sobie tak jęczę do księżyca...

zajebisty dzień... mnóstwo akcji, wywiad w radiu, kręcenie filmu i robienie kilkunastu rzeczy na raz... byłam w swoim żywiole!!!!!

niektórzy wolą kobiety inni psy, mimo, że zoofilia jest zabroniona to niektórzy ją praktykują zwierze nie zastapi czlowieka, jak ktoś sobie tak wmawia to znaczy, że bardziej potrzebuje ludzi niż mu się wydaje... .... samotnie, smutnie...pusty dom... nikt nie czeka nikogo nie obchodzi.. wiem, że to powtarzam ale muszę postękać bo serce mi się łamie

policja musi mieć mocne podstawy by coś zadziałać... tak komuś na słowo to ciężko uwierzyć a znęcanie psychiczne ja udowodnić jak nie 'słowem'. ..... boli mnie kręgosłup:<

Moja koleżanka z klasy mając 16 lat zaczęła spotykać się z księdzem. Była bardzo religijna i jakoś tak to im "wyszło". W sumie moją dużą niechęć do kościoła spowodowały jej opowieści o tym co robili, kiedy i gdzie... ;/ "związek" utrzymał się 2 lata aż skończyła 18stkę i znalazł sobie inną dziewczynę...

Idź do psychiatry i ustal to z nim. Burza hormonów może nie wpłynąć dobrze na Twoje problemy zdrowotne i lepiej to robić pod opieka lekarza.

bardzo boli mnie kręgosłup

Miałam dzisiaj fajny dzień, tyle się wydarzyło i było to coś naprawdę ekscytującego i fajnego... a w środku taka zadra... że w sumie to nikogo nie obchodzi... nie mam komu tego opowiedzieć... jest tak cholernie pustooo i tak strasznie mnie to POŻERAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

jestem zmęczona... jakoś w środku zadowolona ale zmęczona...

Psycholog raczej pomoże ułożyć Ci coś w głowie... i nie musisz chodzić prywatnie, możesz na NFZ. Masz niską samoocenę i widać to się pogłębia. To o czym piszesz nie jest takie straszne i nie wygląda mi na życie nieudacznika.

Nie chodzi o wiarę w dobro ale oto, że tacy oszuści umieją dobrze ich skołować by oni uwierzyli, że dzwoni kuzyn Wiesiek i że coś mu się stało... To przykre, że Ci ludzie są okradani... tak czasem sobie myślę, że chyba lepiej jednak w ten sposób niż jakby im się włamywano do mieszkania i robiono krzywdę. ale to chyba szukanie pozytywnych stron w gównie...

jestem dzisiaj cały dzień mega zamulona...i nic mi się nie chce... miałam napisać scenariusz do filmiku reklamowego...ALEEEE TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK MI SIĘEEEEEEEEEEEEEEE NIE CHCIAŁOOOOOOOOOOOOO

tak...nawet tuląc się do drugiej osoby... teraz dałabym wiele by znowu wrócić do samotności razem niż takiej pustki jak teraz...

co za bzdura... czy ludzie zawsze muszą sobie tłumaczyć coś czego nie rozumieją bogiem lub diabłem?

po co w to kliknęłam ;/

Niektórym ciężko znaleźć równowagę w dominacji seksualnej a emocjonalnej w życiu realnym.

Mi się wydaje, że to wynika właśnie z świadomości co niesie niechciana ciąża. Osobiście nie chcę mieć dzieci bo jestem niestabilna emocjonalnie, nikt mi w opiece nad dzieckiem nie pomoże, nie zarabiam na tyle by utrzymać siebie a co dopiero dziecko... może inni nie mają takiego lęku mimo, że ich sytuacja przedstawia się dużo gorzej? Co do głównego tematu to mi wstyd za ludzi, którzy uważają, że w Polsce jest gorzej niż na Zachodzie. Jest demokracja i to My tworzymy ten kraj i jesteśmy za niego odpowiedzialni. Pieprzenie, że to wina "tego kraju" jest przyznaniem się do tego, że to TWOJA wina bo ty ten kraj tworzysz i na to pozwalasz. I w sumie nie zdecydowałam się na emogrację głównie z tego powodu, że Polska to jedyne miejsce, w którym chcę żyć. Jedyne miejsce, do którego należę i jest naprawdę moje. Nie chcę by moja praca i podatki szły na rozwój innego kraju. brzmi patetycznie... ale coraz częściej mnie wkurza jak ludzie tak gnoją miejsce, które im tyle dało... Za granicą Polacy są ludźmi drugiej kategorii i nigdy nie będą u siebie.

a Tobie?