Skocz do zawartości
Nerwica.com

turcotte

Użytkownik
  • Postów

    226
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez turcotte

  1. Jako facet mogę się podpisać pod tym obiema ryncami Nawet jakby miał wątpliwości, to by nie robił takich "przerw". Po prostu siedział by cicho i dużo myślał, ale wciąż by z tobą był. A u facetów "zróbmy sobie przerwę" oznacza mniej więcej, że chce cię dyskretnie spławić. Musisz go jakoś przekonać, żeby jednak tego nie robił. A jak, to już twoja sprawa, ty go znasz lepiej i wiesz co na niego działa Powodzenia!
  2. Ale jak to? Ja myślałem, że tylko medycyna to 6 lat?
  3. Co ty studiujesz, że trwa to 6 lat?
  4. turcotte

    Skojarzenia

    radość -> wesele
  5. turcotte

    123

    No cóż. Jako dżentelmenowi nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zadbać, byś przez całą noc nie zmarzła
  6. turcotte

    123

    Och nie! I co teraz? Takie rzeczy to już do roztrzygnięcia pod kołderką A nie będzie nam za ciepło pod tą kołderką?
  7. turcotte

    123

    Niezupełnie, bluzka została Och nie! I co teraz?
  8. turcotte

    123

    Już pozbywam się stanika To i cyrkiel już mi niepotrzebny, idę poprostu szukać warszawianki topless
  9. turcotte

    123

    Ciekawe, jak je wywęszysz Będę chodził po całej warszawie z cyrklem i sprawdzał, która ma najokrąglejsze
  10. turcotte

    123

    To bierz i macaj. Czekają Okey :) No to jesteśmy umówieni
  11. turcotte

    123

    No nie nazwał bym tego reprezentacją
  12. turcotte

    123

    Tym lepiej, więcej frajdy I to obopólnej I dlatego nikt ich nie chce? Och no dobra, żeby nie było... JA CHCĘ! I co teraz? ;> A z tym seksem, jako sensem życia. No chyba jednak w jakimś tam stopniu jesteśmy zwierzętami, czyli przedłużenie gatunku jest sensem (jednym z sensów) życia
  13. turcotte

    123

    A ja bym się zapytał: @Mushroom - a czemu?
  14. turcotte

    123

    Tym lepiej, więcej frajdy I to obopólnej
  15. A widzisz, jednak nie dla wszystkich Ja np. palę, ale tylko na balkonie. NIe wytrzymałbym w pomieszczeniu przesiąkniętym tym zapachem.
  16. turcotte

    123

    ciekawe określenie, tego jeszczem nie słyszał
  17. turcotte

    123

    Ja jestem żenska część, ale forum. Zgodziłabym się bez wahania. Czyli przyznajesz się, że lubisz cycki?
  18. turcotte

    123

    No ba! Pewnie, że tak :) Każę sobie to napisać na tabliczce i powieszę w pracy. Ciekawe tylko co klienci na to? Jak mądrzy klienci, to tylko się zgodzą Męska część na pewno Za żeńską część nie ręczę
  19. turcotte

    123

    No ba! Pewnie, że tak :) Każę sobie to napisać na tabliczce i powieszę w pracy. Ciekawe tylko co klienci na to?
  20. turcotte

    123

    W sumie to chciałem się "dopisać do listy singli", ale widzę że wy tu o cyckach i seksie, to nie będę wam przeszkadzał bawcie się dobrze
  21. Tylko, że nie posiadanie swojego lokum ma też swoje wady. Nawet nie można pobyć we dwójkę razem na codzień i sprawdzić jak to jest być razem. Ja bym jednak wolał pomieszkać przed ślubem z tą wybranką. I to nawet bardzo
  22. Było kiedyś (mniej więcej z rok temu, chyba w UK) że sąd zabronił chłopaczkowi współżyć, bo miał za niskie IQ. I dla mnie to ma sens. No sorry, ale seks jest czymś, co do czego trzeba mieć świadomość. WIedzieć co to jest, po co to się robi, jakie są konsekwencje, etc. A tam chłopaczek chciał uprawiać (czy też uprawiał) seks, bo wszyscy to robili, to on też. Ale po co i na co to już nie widział, nie rozumiał. Nie był więc w stanie przewidzieć, że np. partnerka może zajść w ciążę. Jak dla mnie osoby niepełnosprawne umysłowo, z niedorozwojem umysłowym, nieświadome swoich potrzeb, nie powinny uprawiać seksu.
  23. No i póki co u mnie z tym jest słabo. Nie stać mnie na własne mieszkanie. I to mnie boli też strasznie Ja Twoje teksty chyba zacznę oprawiać sobie w ramkę! Naprawdę nie wierzyłem, że jeszcze na świecie istnieją ludzie z takim podejściem do życia :) Musisz być naprawdę fajną osobą :)
  24. Święte słowa, już dawno czegoś tak mądrego nie słyszałem. Tylko, że oprócz pewnych zasad i wartości (które tak jak mówisz, pomału do mnie dociera), boję się że nie mam nic więcej do zaoferowania. Przede wszystkim pod względem finansowym. Jestem biedny. No, może nie aż tak super biedny, ale biedny. I boję się, że żadna nie będzie chciała zadawać się z kimś, kogo nie stać na pewne rzeczy. Bo czasami chciałbym zaprosić dziewczynę do kina, albo na wakacje, ale nie ma z czego
  25. Ale to nie ja chcę rzucać To ja boję się być odrzuconym
×