Skocz do zawartości
Nerwica.com

Selma

Użytkownik
  • Postów

    343
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Selma

  1. to moim zdanie wynik rozszczepienia i dzielenia na pol siebie i swiata bo nie mozna sobie wyobrazic i zakodowac ze my i inni sa zarowno tacy jak i tacy. to bardzo gleboki problem jeden z podstawowych w bpd depresja to strata i tłumiona złość
  2. Selma

    Czy masz?

    pewnie tak czy masz zielona herbate
  3. Selma

    Skojarzenia

    pełnoletność - papierosy
  4. no wlasnie bo to ma zawsze druga strone, ktos wspanialy to ja nie dos dobra ja lepsza a na innych szkoda czasu i zmiany miedzy 1 i 2
  5. zakochanie sie w terapeucie jest normalna i czesta reakcja, czesto element leczenia, nie ma w tym nic zlego choc to trudne terapeuta dobry zawsze dba o odpowiedni dystans i odpowiednia bliskosc candy i dlaczego zakonczylas terapie?
  6. agonista powiem tyle - nie masz za bardzo pojęcia o czym piszesz, ani o kręgoslupie ni tym bardziej o psychoterapii. siejesz zamęt niepotrzebny, nie potrafiąc nawet prawidłowo używać pojęć. terapia nigdy nie prowadzi do powrotu do stanu sprzed, to nieralne w ogole, nie cofamy sie w czasie a kazde doswiadczenie nas zmienia "nerwica" to pojecie szerokie, mozna mowic o neurotycznej strukturze osobowosci a wtedy i nerwiac (sic) natręctw i depresja mieszczą sie w tym obszarze. zaburzenia psychiczne owszem bez pomocy moga sie pogłębiać ale nie porownywalabym ich nijak z przeziebieniem psychoterapia pomaga tez w innych syt jak np utrzymanie abstynencji, trauma czy zaburzenia osobowosci kregoslup najczesciej choruje z powodu wlasnie za slabych miesni glebokich i stabilizujących
  7. nie zgodze sie z tym co powiedzial legaro na obu terapiach rozmawia sie o wszelkich problemach, przeszlych doswiadczeniach i planach terapia psychoanalityczna jest bardziej 'klasyczna' sa ściślejsze reguły jej prowadzenia,m in tzw setting terapeutyczny czyli wlasnie czeste spotkania. Jest ona przeznaczona raczej dla osob mniej zaburzonych, neurotycznych. terapeuta caly czas utrzymuje dystans. w psychodynamicznej dystans moze byc mniejszy, t. czesciej 'wychodzi na przeciw' potrzebom pacjenta, trudno jest to dobrze wyjaśnić. de facto psychoanaliza jest żadko stosowana i zdecydowania mniej z was na nią może trafić, i na pewno nie na nfz obie nalezą do terapii wglądowych i 'analitycznych', gdzie zrozumienie jest wynikiem analizy i przepracowania. obie są długotrwałe.
  8. bo to nie chodzi o przyjaznienie sie tylko o bliska wiez oparta na zrozumieniu empatii przywiazaniu zaufaniu wzjemnej checi do pracy nad tym samym problemem
  9. oszukany, a moze lepiej ich nie czytac.. przeciez chcesz zeby tobie pomoglo a nie szukac dziury w całym, czy nie?
  10. no a interesują cie ich problemy? otóż, bpd to jak pisałam gdzies ale chyba nie w tym temacie, to poziom ustrukturyzowania osobowości tak jak poziom neurotyczny lub psychotyczny i na tych poziomach mogą występować wszystkie dowolne zaburzenia osobowosci. mozna miec bpd i osobowosc np unikową. o do lęku to np o soby unikającej i neurotycznej bedzie on mniej niszczacy i mniej uwszechogarniający a na poziomie bpd bedzie oznaczla śmierć, na poziomie psychotyczym bedzie to lek psychotyczny, przed rozpadem ja mam zawsze kilka tylko blizszych relacji, teraz tylko 2 z partnerem i terapeutka
  11. kiedys mialam jak zielona, teraz tak jak zielona na koniec pisze;] mysle ze strarego unikanie dązenie łączy sie tez z idealizacj-dewaluacji i poczuciem omnipotencji swojej lub cudzej a zatem dominajci albo poczuciem zagrożenia ze strony innych.. zama nie wiem;p
  12. to co wymieniłaś nazwałabym raczej przejawami już istniejących problemów życie seksualne u osób z ocd czesto bywa problemem co dalej? a czego oczekujesz? jakiegoś przełomu? może nie nadejść
  13. a co rozumiesz przez cenienie? mariposa, no zagalopowalam sie z tym konczeniem u ciebie, zeby cos pokazac bardziej schematycznie, ze sa jakies fazy w relacji z terapeuta
  14. agonista - zasada pierwsza - dobór leczenia do potrzeb i możliwości. to tak jakbys leczył ból nogi operacją ręki ze tak to mało lotnie porównam
  15. jest taki etap w terapii w ktorym mozna powiedziec zakochuje sie w swoim terapeucie. do tego trzeba najpierw zaufać, wiele (wiekszosc) osob w terapii najpierw musi sie tego nauczyc. to co pisze mariposa to jak dla mnie juz ostatnia faza terapii, utrwalania osiągnięć Jeśli o mnie chodzi to dopiero ucze sie ufac (juz od 3 lat) im wielkszy problem tym dluzszy czas.. i wiekszy sukces? I nie zgodze sie z Tomciem, a raczej Monar ze to zdrowe podejscie do relacji, raczej myslalbym o braku umiejetnosci nawiazywania bliskich relacji i zdrowego przywiązania
  16. fototerapia pomaga sa badania naukowe to potwierdzające śmiechoterapia też pomaga, jeśli obejżymy dobra komedie rozladowujemy czesc napiecia, nawet jesli nie zauwazymy bezposredniego efektu to moze np bedziemy troche lepiej spac
  17. Selma

    Skojarzenia

    colgate total - starte szkliwo
  18. Selma

    Czy masz?

    a gdzie pytanie? to ja odpowiem ze ulubionego nie mam czy masz plyty winylowe z bajkami?
  19. o jakich zmianach organicznych piszesz? o chorobach psychosomatycznych, o schizofrenii, nie wiem
  20. Selma

    Czy masz?

    mam czy masz pracę
  21. Selma

    Depresja objawy

    depresja często wiąże się z lękiem zawsze możesz zrobic sobie mofrologie isc do psychiatry?
  22. Selma

    Czy masz?

    nie czy znasz filozofie buddyjską?
  23. Selma

    Czy masz?

    to zależy czy masz umyte zęby
×