Skocz do zawartości
Nerwica.com

Arasha

Użytkownik
  • Postów

    5 760
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arasha

  1. Arasha

    ot

    Marcin2013, dobrze, że mi przypomniałeś, że i ja powinnam Trzymam za słowo!
  2. cheiloskopia, miło Cię czytać w tak dobrym tonie Bardzo dobra decyzja! Masz przynajmniej punkt odniesienia, że to i to realnie Ci się udało! Zawsze możesz do tego wrócić w chwili załamania, ale negatywnych emocji już w sobie nie pielęgnuj! Bo tacy też są Ale po latach negatywnych wzorców trudno się na takie nowe, inne, lepsze traktowanie przestawić. Z czasem będzie już tylko lepiej! Wątpliwości i lęk przed tym, co nowe i nieznane, jest całkiem naturalny Fajnie, że się odezwałaś... niektórzy milkną bez echa, gdy zaczynają wychodzić na prostą
  3. Arasha

    ot

    Marcin2013, akurat my się nie kłócimy, nie ściemniaj Z tego co mi wiadomo, to mamy iść na spacer ( wirtualny, oczywiście )
  4. Arasha

    Cześć

    Oczywiście, że można Każdemu na początku tak się wydaje... oczywiście jest sporo osób, którzy traktują to miejsce poważnie i innych userów, ale konfliktów tu także nie brakuje... jak wszędzie... to miejsce nie jest ani lepsze, ani gorsze od innych i trzeba się liczyć nieraz z bardzo skrajnymi opiniami. Życzliwości także nie brakuje... wszystkiego po trochu... jak w życiu warrior11,
  5. Arasha

    I na mnie przyszedł czas...

    Aranjani, a czym powodowana jest decyzja o odejściu ( jeżeli dobrze rozumiem )?
  6. Arasha

    Prowokowanie ubiorem!

    Ja w 90-tych trafiłam podczas spaceru z tatą na fragment plaży wydzielony dla nudystów, ale fakt, że była tylko jedna babka i jeden facet. Nie wspominam miło tej wizyty
  7. Arasha

    Prowokowanie ubiorem!

    Argish, i ja tak od jakiegoś czasu chodzę ubrana. Pisałam, że gorszą mnie tylko stroje kąpielowe ( za wyjątkiem takich typowo sportowych, jak na basen kryty ).
  8. Arasha

    Prowokowanie ubiorem!

    no tak tylko takie patrzenie przy braku zaspokojenia wzmaga jeszcze frustracje nic w tym pozytywnego, no ale mniej mnie to wkurza( już prawie w ogóle) niż 10-20 lat temu Starość, nie radość Weź ty już nie pisz o takich sprawach bo się nie znasz. Od tego oczy nie bolą, chyba że ty chcesz go nawiedzić to wtedy mogą boleć. To już na szczęście nie Twój problem
  9. Arasha

    Prowokowanie ubiorem!

    Ja od pewnego czasu również, ale tylko u rąk. Bo eksponują pewne części ciała.
  10. Arasha

    Prowokowanie ubiorem!

    Aż za bardzo co po niektórzy patrzą i to jest wnerwiające Ale powoli przywykam... mam inne wyjście? Nie zamierzam się smażyć w lecie w długich rękawach straszne, ze patrzą Uczę się tolerancji, zresztą dopóki jestem ubrana tak, że sama czuję się komfortowo, to wszystko jest OK Zawsze mogę się odwrócić!
  11. Arasha

    Prowokowanie ubiorem!

    Aranjani, no widzisz, a ja dzisiaj pierwszy raz w tym roku nawet sandały założyłam i pazury pomalowałam, żeby się ładnie z dłońmi komponowało W kwestii ubioru to mi przeszkadzają właściwie tylko dwuczęściowe stroje kąpielowe i zupełna golizna.
  12. Arasha

    Prowokowanie ubiorem!

    carlosbueno, sezon się zbliża... jeszcze się napatrzysz ... aż Cię oczy będą boleć
  13. Arasha

    Prowokowanie ubiorem!

    Aż za bardzo co po niektórzy patrzą i to jest wnerwiające Ale powoli przywykam... mam inne wyjście? Nie zamierzam się smażyć w lecie w długich rękawach
  14. Arasha

    Prowokowanie ubiorem!

    Oj, Wolf, Wolf To gdzie Ty patrzysz ? Chyba tam gdzie kazdy normalny facet patrzy Wy się nawet na żartach nie znacie ?
  15. Arasha

    Boje się, wołam o pomoc!

    Na to pytanie nikt Ci nie udzieli odp. bo nikt nie jest w Twojej skórze, nie zna Twoich przeżyć, sytuacji ani okoliczności, które Cię doprowadziły do tego miejsca, w którym się obecnie znajdujesz Niemniej witamy serdecznie na forum Może choć na chwilę poczujesz się tutaj dobrze, może znajdziesz jakieś wskazówki dla siebie, może poczytasz podobne historie innych osób, a może zwyczajnie poczujesz, że nie jesteś sama. Pozdrawiam!
  16. Arasha

    Prowokowanie ubiorem!

    Oj, Wolf, Wolf To gdzie Ty patrzysz ?
  17. Arasha

    Samotność

    To chyba nie jest wyłącznie kwestia usposobienia... ja jestem ekstrawertykiem, a też potrzebuję ciszy, spokoju i dużo przestrzeni do życia. Na dłuższą metę męczy mnie obecność innych ludzi Masturbow, elo, Arhol, w sumie to najlepiej się czuję przed kompem i w wirtulau, więc dołączam do towarzystwa elo, tak się zastanawiam, bo pisałaś, że z fona nie korzystasz, a z kompa czy tabletu Ci nie przeszkadza? ( każde ustrojstwo się brudzi, zwł. jak ma kontakt z palcami ). Niby można co chwilę dezynfekować, ale jaka jest wtedy przyjemność z korzystania?
  18. Arasha

    Samotność

    Nikłe szanse, bo nie potrafisz się odpowiednio zareklamować, nie mówiąc już o swoich okolicach, które masz wymarzone... chociażby w takim malutkim i w sumie nieznanym specjalnie Swarzewie jest gdzie połazić Ale to chyba Ty powinieneś wiedzieć, nie ja! A patrząc trochę dalej, w Jastarni jest niewielka latarnia morska, niestety nieudostępniona do zwiedzania dla turystów ( byłam, obfotografowałam ze wszystkich stron i odbiłam się od siatki ). Masz pomysł, jak się tam dostać ?
  19. Arasha

    Samotność

    no ale od zawsze masz ta fobie, przecież kiedyś podobno często nad morzem bywałaś. No bo fobię komunikacyjną mam od 3 lat, a wcześniej mogłam wszędzie jeździć bez ograniczeń ( pociągiem lub samochodem ), miałam tylko emetofobię, ale przez wiele lat w uśpieniu ale jak wróciły lęki, to wszystko dupnęło, złapała mnie panika raz w autobusie ( w sumie bez powodu ) i z czasem przeniosła się na wszystkie środki transportu, poza własnymi nogami... jeszcze w ostateczności tramwaje toleruję, ale tramem nad morze się nie dostanę Pozostaje mi wyłącznie teleportacja... Tak mówisz, jakbyś miała co najmniej 60 lat ( a jesteś młodsza od wielu z nas )
  20. Arasha

    Samotność

    To tylko dobrze o Tobie świadczy I tak wszystkim nie dogodzisz, to warto być chociaż w zgodzie z sobą samym Na resztę przyjdzie czas.
  21. Arasha

    Samotność

    Bardzo mądre słowa Nic dodać, nic ująć
  22. Arasha

    Samotność

    Oj, nie wiem, czy taki atut... jeszcze by Cię kolejna koleżanka pokochała wbrew Twojej woli i co? Poza tym nie każda dziewczyna leci na latarnie morskie, taka prawda Ja mam zwyczajnie od dawna sentyment do Ziemi Puckiej i co poradzisz
  23. Ho ho To super się składa, bo ja tylko wodę na herbatę w ostateczności zagotuję Do kościoła bym nie zmuszała to musi być dobra wola, nie przymus! Za to spacer już całkowicie apolityczny jest Też w bloku mieszkam, a chciałabym w domku, najlepiej w lesie
×