Skocz do zawartości
Nerwica.com

cyklopka

Użytkownik
  • Postów

    8 782
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyklopka

  1. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Płateczkowa ma fajne przepisy Jednak szkoda, że musiałam skłamać, tak na prawdę lubię rozmawiać o trudnych sprawach, ale niestety można to robić tylko w określonym gronie, osoby z zewnątrz bardzo ostrożnie wprowadzać w temat. Beata? alone05, mnie to nawet nikt nie zaprasza na śluby kosmostrada, mnie kazali do pracy zrobić nowe paczałki, bo będę dużo lampić w ekran. Druk na papierze czytam bez okularów, po mieście chodzę, a nawet autem jeżdżę bez okularów, ale wyświetlacze mi się rozdwajają (napisy w kinie, rzutnik).
  2. cyklopka

    Spamowa wyspa

    acherontia-styx, ja się leczę prywatnie, więc nie mam ani efek, ani śladu w systemie. Ty pracujesz z lekarzami, więc oni rozumieją. A w szkole czy w dużej firmie hasło "psychoza" może odstraszać. kosmostrada, a no, my jesteśmy "high functioning" mimo chorób, musimy trzymać tempo razem ze zdrowymi pracusiami.
  3. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Stałe leczenie u specjalisty - niii Leki? - niii Psychiatra? - niii Teoretycznie leczenie u psychiatry nie wpływa na zdolność do pracy, ale może podważać zaufanie, w sensie dać psycholowi dzieci pod opiekę, leki, dokumenty?
  4. cyklopka

    Spamowa wyspa

    misty-eyed, dziękuję. JERZY62, albo za zimno, albo za gorąco, a jak jest na prawdę ładna pogoda, to za smutno. Carica Milica, pono im mniejsza dawka, tym bardziej nasenna. alone05, zazdroszczę możliwości siedzenia na polu* (przestrzeni otwartej). Byłam na orzeczeniu zdolności do pracy, kazali zrobić lepsze okulary do pracy przy kompie. No i musiałam w jednej sprawie brzydko skłamać, a nie lubię i nie umiem kłamać
  5. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Może udar? Ja się dzisiaj zdenerwowałam, bo poszłam pogłaskać S., ona zawsze podnosi główkę jak ją dotknę, żeby ją posmyrać pod szyją, a tym razem nic, główka ciężka, bezwładna, myślałam, że trup, ale chyba po prostu mocno spała. Teraz już reaguje normalnie. Się zlękłam.
  6. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, zawsze lepiej na głowie, niż w głowie Wrzuciłam fotki, dziwne wyszły bo oświetlenie w mieszkaniu
  7. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Carica Milica, kotałki <3 mirunia, umyję buzię i zobaczę czy światło w mieszkaniu jest wystarczające.
  8. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Nie, zwykła farbka. kosmostrada, a masz czasem uczucie, że po zmieszaniu farby z utleniaczem preparat się rozgrzewa? Kolor od razu po wysuszeniu głowy przez fryzjera nie jest kolorem ostatecznym, może w ciągu dnia jeszcze się wybarwić. Nie chce mi się robić selfie, bo już dzisiaj nie wychodzę, to co będę jak głupia w domu w makijażu siedzieć.
  9. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, pewnie znowu kwestie regionalne Mieszane uczucia, czekam aż kolor dojdzie, bo tam jeszcze jakieś reakcje chemiczne egzotermiczne chyba zachodzą
  10. cyklopka

    Spamowa wyspa

    tosia_j, ja znałam tylko wersję, że bimbałki to duże piersi
  11. cyklopka

    Spamowa wyspa

    mariusz75, wystarczy nie przeklinać, w sytuacjach awaryjnych można się wygwiazdkować. Wróciłam od fryzjera i myślę, co robić z tak dobrze rozpoczętym dniem.
  12. cyklopka

    Spamowa wyspa

    marzyć i śnić i więcej nic może samo się zdarzy lub iść wyciągnąć dłoń po obrazy i być w centrum wydarzeń zmienić coś tło pomalować błękitem zrobić krok w przyszłe zdobyte wiosny się nie bać i lata w kwiatach nieco mniej się zadurzać a bardziej do nieba i świata być w podróżach biec przed siebie w pewności mieć ale nie gonić wyjść do miłości zrobić choć gest pozwolić i chronić roma rappe
  13. cyklopka

    Spamowa wyspa

    misty-eyed, ja troszkę walczę, bo mam ciepły odcień karnacji, żeby nie powiedzieć żółtawy, i całkiem chłodnych kolorów brać nie powinnam, ale nie chcę zwykłego blondu, chcę taki trochę bajkowy
  14. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Bardzo jasny opalizujący blond, który powinien skorygować różnicę odrostu po poprzedniej farbie. Jak będzie za ostro, to następnym razem pójdę o ton ciemniejszą. Siedzę i ćwiczę się w rysowaniu na komputerze
  15. cyklopka

    Spamowa wyspa

    tosia_j, dlaczego bez baranka?
  16. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Moje kotki duże wyrosły. Dzisiaj byłam na zakupach spożywczych i po farbę (jutro do fryzjera).
  17. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Zakładając, że łyżka ma 15 ml to będzie 30 mg, czyli trochę więcej niż w 1 tabletce. No chyba działa trochę szybciej, bo jest już rozpuszczona. Nie upij się
  18. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Zależy ile syropu wypijesz, bo w 1 tabletce masz 1 dawkę (10 mg albo 25 mg), a syrop musisz sam odmierzyć, żeby było mniej więcej tyle co ci zapisano.
  19. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Tacy wiesz, ludzie nie posiadający wielkiej wyobraźni, pasji, ani też nie chorzy na umyśle. Po prostu nudziarze, praca, studia, mieszkanie, alhohol w weekend. Pozdro dla spamowych nienormalsów :*
  20. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, na szczęście Gwiezdne Wojny nauczyły mnie, jak zachowuje się robot protokolarny Chociaż pierwsze dwie osoby, które poznałam w firmie są spoko. Postanowiłam na dniach zagadać do nowego kolegi, żeby wybadać, kiedy się nam złoży przebywać w tym samym mieście (jakieś zloty, nie-zloty), mam jeszcze bogaty zapas pretekstów do wszczęcia konwersacji. Jakieś minimalne zainteresowanie wykazał, więc trzeba podtrzymać kontakt. Jak ktoś tu zauważył, szybko zobaczę, czy szuka koleżanki, a nawet jeśli nie, to zawsze zostają "biznesy" do obgadania
  21. cyklopka

    Spamowa wyspa

    misty-eyed, mnie już terapeutka mówiła nie raz i nie dwa, że nie mam problemu z zawieraniem znajomości z ludźmi o specyficznych zainteresowaniach, gdzie sobie ich sama wybieram (tak jak z tym nowym kolegą, jeden uścisk dłoni i już się lubimy). Natomiast relacje wymuszone przez pracę czy inną sytuację się nie kleją, bo nie mają punktu zaczepienia. Martwię się o tyle, że w nowej pracy mogą być tacy sami nudziarze jak na tym dzisiejszym spotkaniu i nie będę umiała ukryć znużenia
  22. cyklopka

    Spamowa wyspa

    JERZY62, zastrzegłam kartę po 3 godzinach, kiedy się zorientowałam, więc bank już dopilnuje, żeby szczęśliwy znalazca nic sobie nie kupił z zasobów cyklopowego skarbca. kosmostrada, cały czas o jakichś domach i mieszkaniach rozmawiali, kto kupuje, kto wynajmuje, a jeden facet powiedział, że dziś nie pije, bo pił wczoraj i w zasadzie o niczym innym nie mówił, tylko o swoim kacu. Poczułam się bardzo zmęczona, teraz kawkuję i zabrałam się za wyszywanie.
  23. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Byłam u psychiatry, popłakała się ze śmiechu jak jej podsumowałam moje perypetie pracowe. Potem u kolegi na grillu, ale ludzie tak zanudzali, że się poczułam bardzo źle i musiałam wcześniej wyjść Nie jestem jeszcze przystosowana do spędzania wolnego czasu z normalsami.
  24. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Zgubiłam kartę bankową, między zostawieniem jej w automacie, a jej a zastrzeżeniem minęły 3 godziny I się zdenerwowałam i jestem zdenerwowana i w takim stanie pozostanę, chyba że coś rozwalę
×