Skocz do zawartości
Nerwica.com

cyklopka

Użytkownik
  • Postów

    8 782
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyklopka

  1. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Szczerze powiedziawszy, dopiero od Ciebie się dowiaduję że był jakiś festiwal... Koledzy pojechali na Iron Savior [videoyoutube=MHjE0r3ccyc][/videoyoutube]
  2. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Purpurowy, byłeś wczoraj w Zgierzu i nie zostałeś na festiwalu? Odespałam wczorajsze i przedwczorajsze akcje, tak że nie wiedziałam gdzie i w jakim dniu się obudziłam. Manuk dla was:
  3. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, pół szklanki rozpuszczalnej. Ja odpisuję na maile i fora, potem popatrzę kątem oka na Twoją Twarz. A właśnie, mam niebieskie oczy od dzisiaj
  4. cyklopka

    Spamowa wyspa

    mirunia, archetyp Ślepej Strażniczki
  5. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Powiem inaczej, jak serio idę spać, to mi kawa nie zaszkodzi. Tylko, że nie zawsze serio idę spać, ale to chyba od innych czynników zależy. Zaraz sobie zapodam kawałek kawy i lekarstwo, muszę się upilnować, żeby o stałej porze brać. Dzisiaj to już w ogóle, oompa loompa doompa deedo
  6. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, kawa o tej porze? Cyklopka to lubi
  7. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Carica Milica, znalazłam na stronce poświęconej surrealistom, jakoś każdy element tego obrazka do mnie pasuje
  8. cyklopka

    Spamowa wyspa

    One mało piją. Ale myślałam o takich różowych, chrum chrum.
  9. cyklopka

    Spamowa wyspa

    wiejskifilozof, mój kolega właśnie miał gdzieś czytać "Quo vadis" ale on ma donośny głos i zapał młodego polityka. Carica Milica, bardzo dobrze, trzeba pisać o tym, co się lubi, a nie cisnąć wodę z kamienia. Mam hajpa serotoninowego, byłam wczoraj z koleżanką na kawusi, potem u kolegi graliśmy w planszóweczki, skończyliśmy o 3:15 trzeźwi jak świnki, poszli do całodobowego na cheesa, a rano miałam warsztaty tańca szkockiego. I już wiem co chcę robić ze swoim życiem, będę Willym Wonką, zamówię sobie kopię kostiumu z filmu u krawcowej Wiecie dlaczego?
  10. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Z wydarzeń in plus znalazłam audiobooki T.S. Eliota na radiu internetowym, tak że w chwilach napięcia będę mogła sobie odpalić jego osobliwą angielszczyznę i specyficzny tembr, i sobie współrecytować Zaraz się zabieram po dyplom i na spotkanie z koleżanką.
  11. cyklopka

    Spamowa wyspa

    acherontia-styx, ale mimo wszystko z uśmiechem? platek rozy, tulam, ale delikatnie Organizm się broni po takiej ingerencji, ale sepsa to to nie jest mirunia, ale mi się fajnie jeździło. Jak omówiliśmy obsługę auta, to się przejechaliśmy po spokojnej dzielni podtrzymując kulturalną konwersację, znaczy wiadomo, że z głupimi żarcikami, ale ze strony porządnego człowieka, to jakoś nie razi, ani trzymanie za rączkę Ogólnie auto wygodne, se siedzę i jedzie równo ładnie po zakrętach
  12. cyklopka

    Spamowa wyspa

    rolosz, polecę banałem, trzeba robić swoje
  13. cyklopka

    Spamowa wyspa

    misty-eyed, ja mam piwnicę, ale boję się do niej iść Nawet nie wiem co tam jest. Jakieś złe Bobo. I na pewno mnóstwo manuków. W porze przedobiadowej jakiś Sajgon domowy się odbył. Potem byłam u psychiatry, w sumie nic odkrywczego mi nie powiedziała, ani ja jej oprócz tego, że nowe Twin Peaks będzie. Pono Kwetaplex przestali wypuszczać i dostałam zamiennik. Powoli się zbieram na pierwszą jazdę autkiem, brum brum. Muszę się ubrać wygodnie. Trochę peniam
  14. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Story of my life misty-eyed, dziwne, bo sklepy z grami są jednym z najmilszych miejsc, czy nie... Trzeba sobie czasem pozwolić na tryb #smutnakrólewna a potem się jakoś wykopać. Dzwoniłam do biura, jako że jestem już osobą pracującą tam bardzo długo, to moje szkolenie nie jest pilne i zadzwonią, jak będą mieli czas. Ja je mogę przeszkolić, bo one są nowe. Poszłam do księgarni katolickiej i papierniczego, obkupiłam się w kalendarze, pamiątki ze ŚDM dla koleżanki z Ameryki i inne dobra. Oczywiście naszła mnie głęboka refleksja, że gdybym Księciunia bliżej poznała, to pewnie byśmy się dość szybko ścięli na płaszczyźnie teologicznej, bo on jest dość mocno nawiedzonym protestantem. No, ale miałam nie siać fermentu i kwaśnych winogron bezpestkowych! W każdym razie, bardziej ekumeniczny wniosek, że jednak, ktoś kto zaufa Bogu nie może być nigdy całkiem smutny i całkiem pozbawiony celu. Pamiętam, że na forum zawsze były osoby i takie, które do zdrowia motywowała wiara, i te, które motywował brak wiary, oczywiście wszystkich szanuję i wszystkim dobrze życzę.
  15. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Ja powinnam jeść ciemną, żeby unikać mleka, ale ciemna mi średnio smakuje. Carica Milica, widzisz, przyjemny dzionek. kosmostrada, prawda jest, że jestem nieodpowiedzialna i nie ogarniam kuwety Mam nadzieję, że mnie nie ukarzą
  16. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, źle sprawdziłam, bo zapomniałam jak się to robi Kiepska ze mnie groupie. Ale to pierwsza płyta, z 2013 r., ciekawe co widnieje na tej z 2015 i co będzie widnieć na następnej, która się chyba dopiero zaczyna pisać. Trochę się wygłupiam teraz rolosz, no ja bym się cieszyła. Kurczę blade, zapomniałam wczoraj iść do biura, tego od prywatnych kursów, mieli mi zrobić jakieś 20-minutowe szkolenie Zaraz zadzwonię, ale nie wiem, co powiedzieć
  17. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Jesień już jest, siedzę przy kawusi i paczę na pole, jest chłodno, ale słonecznie. Szczerze, to bym sobie jeszcze poleżała, wyciągnął mnie z łóżka głuchy domofon, jest tyle rzeczy do zrobienia, ważniejszych i mniej ważnych...
  18. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Armada. Siarlek, to ciekawe, co Pan pokazujesz Kogo raczej. Dziękuję Reptilianom z Big Pharmy za kwetę, bo pamiętam jak kiedyś źle znosiłam rozczarowania, toć to czysty koszmar był. Teraz jest zupełnie funkcjonalnie.
  19. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Carica Milica, wszystko minie, każdy zły stan platek rozy, co mnie ciekawi w Czechach, to że kraj podobny do naszego, a jednak wszystko jakieś czyściejsze, lepiej zorganizowane, z większym dystansem. Udałam się w nowej sukience na pokaz zasad nowej gry strategicznej, oczywiście faceci - nerdy nie zwrócili uwagi ani na sukienkę, ani że w ogóle jakiś byt żeński zaszczycił to spotkanie swoją obecnością Przypadkiem był tam kolega z podstawówki, kolega mojego kuzyna, stąd się znaliśmy i całkiem spoko wyszło. Obserwowaliśmy jak dwaj koledzy toczyli walkę statkami kosmicznymi, uczyłam się zasad, może kiedyś też zagram. A teraz smutna wiadomość, rozpakowałam płyty, wejrzałam w książeczki i oczywiście natknęłam się na tekst, w którym księciunio dziękuje swojej księżniczce, mamie, tacie i księdzu proboszczowi Że też na to wcześniej nie wpadłam, mogłam to sprawdzić od razu, jak mi się tylko zachciało go lepiej poznawać, w końcu sama miałam chłopaka w zespole i wiem, że książeczki do płyt są najlepszym źródłem wiedzy o życiu prywatnym, nawet własnym (jeśli ktoś ci przestaje dedykować swoje płyty, to znaczy, że mu już nie zależy). Ale nie zamierzam się poddawać, nie zrezygnuję ze słuchania muzyki, chodzenia na koncerty, pisania recenzji, tańczenia, kostiumów, z ani jednej rzeczy, do której mnie zainspirował. Żadnych kwaśnych winogron. To jest próba. Wszystko jest po coś. Nie będę bredzić nic o sercu, ale przełykiem mi trochę telepie. Kondolencje przyjmnę z wdzięcznością i pokorą.
  20. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Purpurowy, kunie, dresy, dzieje się u ciebie
  21. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Carica Milica, no to by było sprytniejsze, żeby ulepić tyle tekstu ile trzeba, a potem się będziesz kurować. Jak ja pisałam, to miałam taką deprechę, że mi przeszkadzało w pisaniu, że ziemia się kręci. kosmostrada, w sumie po przeczytaniu jego biografii i zapoznania się z metodami leczenia, to ja już ani jogurtu ani płatków kukurydzianych za bardzo nie tykam. Tak mi się dzisiaj nie chce robić, a przyszła nowa sukienka, z nadrukiem ze stacją kosmiczną (dokładniej jest to niedokończona druga Gwiazda Śmierci). Próbuję się zmusić do opublikowania paru newsów i mogłabym ruszyć się na pokaz gier ze Star Wars. Potrzebuję pchnięcia w dół pleców.
  22. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, ja bym stosowała terapię w stylu retro Jakiś kaftan, pasy, pokój bez klamek, wysokokaloryczne pożywienie, leki pierwszej generacji Kellog, ten który wynalazł płatki kukurydziane, leczył wszelkie choroby gimnastyką na świeżym powietrzu, dietą jarską i wstrzemięźliwością płciową. Oprócz tego dużo jogurtu, część z pożywieniem, część w lewatywie. Byłam rano u fryzjera, w związku z tym jestem ładna ale niewyspana, nie chce mi się robić i denerwuje mnie pootwierane wszystko.
  23. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, tylko że kostka rosołowa to olej palmowy ze wzmacniaczem smaku, to chyba nie działa na skołatane nerwy. Carica Milica, zabierzesz mnie ze sobą do Sarajewa?
  24. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Dusi się drobno posiekaną wołowinę w szczelnie zamkniętym ceramicznym naczyniu z bardzo małą ilością wody i odrobiną soli. Powstaje stężony ekstrakt, który jest następnie cedzony. Używano w latach 20-tych w Anglii w szpitalach psychiatrycznych i w sanatoriach przy zaburzeniach odżywiania, utracie wagi na tle nerwowym i ogólnym osłabieniu.
  25. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Jak bez cukru, to i bez cytryny. Jak z cytryną, to i cukrem, ale chyba tylko jak jestem chora, albo w zimie do termosu. Jeszcze nikt mnie nie spytał, co to jest herbata wołowa
×