cyklopka

Jakby Purpurowy ważył 58 kg to by go wentylator wciągnął

Siema po raz wtóry. Tata poznał mnie z projektantką z firmy meblowej, chyba uznała mnie za bardzo malutką dziewczynkę, bo cały czas ciuciu ruciu tatuś ci tu zrobi, tatuś ci tu narysuje Ale przeforsowałam, że nie chcę płyty z nadrukowanym wzorem drewna, tylko gładką, bo ogólnie chcę jak najmniej widocznie drewnianych wykończeń, zrezygnowałam zupełnie z tematów rustykalnych, bo mi to nijak do bloku nie pasuje. Ma być minimalistycznie z paroma odważnymi akcentami, nowocześnie, ale przytulnie I będzie wolna ściana w przedpokoju i duże lustra

Lusesita Dolores, to akurat rozumiem, nie ma obowiązku lubienia/kochania cudzych dzieci, ze swoim ma się zupełnie inną więź. Ja też nie przepadam za przedszkolakami, serio, tak pogadać to mogę od drugiej klasy w górę, zwłaszcza jak się trafi jakiś bystry łobuz o specyficznych zainteresowaniach

mirunia, dawno mnie nie widziałaś, jestem 6 kilo do przodu. Zresztą mnie nie chodzi o redukcję masy, tylko o odpowiednie proporcje i siły witalne.

kosmostrada, piękne warzywy Ja dzisiaj naleśniki z czekoladą, na dietę supermodelek się przestawię, jak będę sama gotować No cóż, każdy ma swoje priorytety i swoją kulkę gnoju toczy Będę zaraz jechać do firmy robiącej szafy wnękowe: zrobię duży pawlacz, małą szafę na płaszcze i szafkę na buty z tapicerowaną górą, żeby można było zakupy położyć w przedpokoju, dupą usiąść i spokojnie zdjąć buty, zawsze mi czegoś takiego brakowało A nie że na podłodze, albo od razu do kuchni.

Lusesita Dolores, fajne :) misty-eyed, też zajrzałam sprawdzić czy forum działa. kosmostrada, tajemnicą wielką nie jest, będę dzwonić telefonem do znajomych aptek, również telefonem do szpitali, do sieciówek wyślę maila, a do prywatnych będę zachodzić osobiście. Dzisiaj wracając z biura w ramach rozgrzewki i treningu pewności siebie weszłam do dwóch kolejnych aptek i zapytałam czy nie szukają. Normalnie z uśmiechem, na luzie, że ja to w ogóle mogę pracować tu czy tam, a nie jakaś wystraszona i nienarzucająca się...

Purpurowy, no to powiem, że masz niezłe wyniki w relacjach interpersonalnych zaczarowanaaa, w takim środowisku ciężko walczyć z nerwicą, masz duże i obiektywne źródło stresu i niskiej samooceny misty-eyed, zmienić się może człowiek sam, ale doczekać się, że drugi się zmieni, to nie bardzo kosmostrada, mirunia, dzień dobry! Lepię CV, próbuję się zmieścić na dwóch stronach, bo mam teraz już tyle praktyk odbytych jako nauczyciel, farmaceuta, dziennikarz muzyczny i kapitan statku kosmicznego Będę w biurze na szkoleniu, to sobie gratis kilka egzemplarzy ksernę

platek rozy, ale nie umieraj jeszcze kosmostrada, antropologia, socjologia, funkcjonowanie z pewnymi zaburzeniami

Carica Milica, Ḍryāgan, normalnie to nie cenzuruję ludziom postów, ale ostatnio jest w narodzie tendencja do nieodmieniania liczebników przez rodzaje i bardzo mnie to martwi. mirunia, misty-eyed, misty-eyed, J3RZY62, Purpurowy, dzień dobry Lepię CV, słucham muzyki i ogłupiam się gierką na fb, gdzie się uprawia jakieś roślinki i kręci z nich desery Wypełniłam też parę kwestionariuszy i zgłosiłam się do paru badań naukowych dla dobra ludzkości

Półtorej

Siarlek, wszystko kwestią odpowiedniej ilości cukru. Ale na przyszłość polecam śliwki, bo są w sezonie. Dziś jak i ostatnio byłam senna koło 21:00, więc położyłam się wmiarę wcześnie, ale teraz już mam opór jeśli chodzi o przyłożenie głowy do poduchy. W najgorszym razie sięgnę po podręcznik do nauki jazdy, bo nuży sam jego widok

Carica Milica, ja się uczę fragmentów wierszy, bo mi to daje ucieczkę od problemów, znalazłam słowo, którego nie ma w słowniku, a słownik taki, że jedną ręką nie podniosę. Muszę czekać na kolejny świadomy sen, żeby mi się T.S. Eliot wytłumaczył. Nihil Król !!!!!, ale nie będziesz robił konkurencji Królowi Goblinów, Królowi Albanii i Królowi Kalifornijskiemu?! Byłam na tych warsztatach pieśni, jedna była wesoła, jedna smutna, można było popracować z emocjami. Zmęczona jestem jak zwierzę, chociaż aż tak dużo się dzisiaj nie działo, albo przynajmniej było to przyjemne. Biorę ciastka i odpalam Top Model

Zrobiłam sobie herbatę z manuka i postanowiłam ruszyć się za pół godziny na warsztaty wokalne celem zmotywowania, muszę się trzymać swoich pasji, nie odpuszczać, jeśli mam okazję skorzystać

Lusesita Dolores, no to powinna trochę "woda" zejść.

Ale śmieszek i chicholek z tego instruktora. Wysłał mnie po Pepsi do sklepu, potem chciał pożyczyć telefon z internetem, tu Pepsi, tam grzebię w telefonie, auto jedzie, gra muzyka Cóż... mam świadomość jak się kojarzą, ale mam też świadomość że nie robię nic nieuczciwego, ani nic czego powinienem się wstydzić. Prawda! Wstydzić się to kraść. Mówiłam?! Mnie przeszkadzało, że się ziemia kręci, co można było poznać po przesuwających się prostokątach światła na ścianie. Lusesita Dolores, bierzesz teraz antykoncepcję hormonalną? Normalnie po waszej debacie się poszłam zważyć, wyszło prawie 59, a w życiu nie ważyłam więcej niż 56. Prawda jest taka, że już nie chcę się wdawać w filozoficzno-naukowe pogadanki o zdrowym jedzeniu i żrę wszystko co mi dają Tylko we mnie jeszcze siedzi to, że mi w dzieciństwie wmówili, że wszystkie dzieci są normalne, tylko ja jedna na świecie chuda, więc myślę, że jak będę grubsza, to będę akceptowana Dobra, masa jest, potem będę rzeźbić

kosmostrada, idę jechać autkiem

Bo wrócą objawy i całe twoje leczenie na nic. Purpurowy, ćwiczenia to się łatwo mówi. Najważniejsze to domyślić się, co jest w środku tego bebzona. Jeśli resztki pokarmowe, to trzeba błonnik. Jeśli rozepchane jelita, trzeba ograniczyć produkty rozpychające (ryż, ziemniaki). Jeśli tłuszcz ukryty między jelitami, to ograniczyć cukry i skrobię (produkty z mąki), żeby organizm zaczął spalać ten tłuszcz na energię.

Za swoje ćpam! Mama się strasznie boi listonoszy i kurierów

platek rozy, każdy by spanikował przy takich przyjemnościach Dostałam list z Ministerstwa Prawdy, uwierzyli we wszystko, co napisałam we wniosku i wszczęli postępowanie. W sensie napisali do mojego byłego, że ma zmienić adres firmy, albo mu ją wyrejestrują. Oczywiście on tego wezwania nie dostanie, bo to jest zły adres. Logika szwankuje mocno w tych urzędach. Postanowiłam być dobrym człowiekiem, ksernąć wezwanie i wysłać na adres jego rodziców i będzie mieć minimalną szansę uniknięcia kary Pewnie i tak nic z tym nie zrobi, więc Ministerstwo Prawdy będzie ustalać jego miejsce pobytu Chcę sobie kupić fioletowy żakiet a la Willy Wonka, ale za każdym razem kiedy coś kupuję przez internet albo jest polecony, to mam awanturę.

kosmostrada, mam Auchana o dwa przystanki i mały szpetny Lewiatan trochę w głąb osiedla. Ale pytanie kto lub co osiądzie w budynku Almy jeśli Alma obumrze Żebyś wiedziała, terapeutka mówi, że przeprowadzka to super sprawa, a co będzie kiedy osiedle straci główny punkt orientacyjny emanujący strefą komfortu

kosmostrada, u nas ciepło. Z almowych zasobów to zawsze arabicę rozpuszczalną (bo smakuje jak z ekspresu) i olivki czarne

Ale mogliby chociaż centralę ocalić

kosmostrada, WolfMan, wiecie, że w Pierwszej i Największej Almie, Alma Mater Wszystkich Alm, od dwóch miesięcy już nawet Pepsi nie ma?

Sama zaczynam żałować, że nie pojechałam. Trudno, będzie prawko, będzie jeżdżenie na festiwale. Bo inaczej to mogłabym się zabrać tylko z kolegami z Katowic.

Purpurowy, no to widzisz jak zmaściłeś